Może wrzucisz jakiś tutorial? Też mnie to czeka i przydałyby się wszelkie wskazówki, triki, itp.zibi186 pisze: ↑05 lut 2020, 23:15 A ja dzisiaj skończyłem wymianę kolektora wydechowego i gorącej strony turbiny - oczywiście popękane Jazdy jako takiej jeszcze nie było , ale w garażu ( z otwartymi drzwiami ) linijka stała na obrotach prawie godzinę , zanim nabrała temperatury i załączył się wentylator- do odpowietrzenia układu chłodzącego bez obciążenia , w zimie t- jeta ciężko zagrzać . A na zewnątrz było plus 5 kolektor już z nacięciami , pozmianowy
Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
- RoboBat
- klubowicz
- Posty: 151
- Rejestracja: 06 cze 2018, 19:45
- Przebieg: 130000
- Silnik: 1.4 T-jet vl38 163KM
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Ostrowiec św/ W-wa
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 14 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
- zibi186
- klubowicz
- Posty: 1846
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 336 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Jednak zmobilizowałem się i już jest w manualach . Pozdrawiam
- zibi186
- klubowicz
- Posty: 1846
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 336 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Dziś wymiana amorów z przodu Manuala chyba nie ma co z tego robić , ale nadmienię tylko , że wystarczy odkręcić dwie z trzech śrub trzymających mechanizm wycieraczek aby dostać się do nakrętek poduszki . I jeśli ktoś zastanawia się , czy wypracowany choć nie wylany amor , który bez problemu przechodzi przeglądy może dawać efekt bicia koła porównywalny ze źle wyważonym kołem i nasilający się wraz ze wzrostem prędkości samochodu - potwierdzam , może Pozdrawiam
- Tomek
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 V8 + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował: 320 razy
- Otrzymał podziękowań: 346 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Dzisiaj odebrałem gnojka od majstra.
Oczywiście alternator był rozpęknięty.. i oczywiście piździk miał czarodziejski alternator którego nigdzie nie można było kupić. Ostatecznie firma zajmująca się regeneracją pospawała go, naprawiła i dali na to gwarancję.
Do tego wymieniony rozrząd, olej, filtry, paski.. i jestem o tysiaka lżejszy.
Głupia sprawa, bo ten pojazd jest niewiele więcej wart, no ale cóż.
Myślałem już o tym żeby się go pozbyć, ale teraz musi jeszcze odpracować wydatki na niego.
Oczywiście alternator był rozpęknięty.. i oczywiście piździk miał czarodziejski alternator którego nigdzie nie można było kupić. Ostatecznie firma zajmująca się regeneracją pospawała go, naprawiła i dali na to gwarancję.
Do tego wymieniony rozrząd, olej, filtry, paski.. i jestem o tysiaka lżejszy.
Głupia sprawa, bo ten pojazd jest niewiele więcej wart, no ale cóż.
Myślałem już o tym żeby się go pozbyć, ale teraz musi jeszcze odpracować wydatki na niego.
- helletic
- Moderator
- Posty: 2707
- Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
- Przebieg: 221000
- Silnik: 1.6 16V + LPG
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Szamotuły
- Podziękował: 462 razy
- Otrzymał podziękowań: 334 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Tomku, rozumiem Cię doskonale .
Ja dziś oddałem do mechanika "kropka". Rocznik 2000, więc też nie jest więcej wart, niż najniższa krajowa z nadgodzinami .
A dziś wymiana rozrusznika, bo stojan się skończył (jak jest zimny silnik, to rozrusznik staje w miejscu, zacina się). Wymiana płynu w chłodnicy (poprzedni własciciel zanidbał te wymiany i teraz co chwilę wypłukuje się syf z układu). Wymiana a'la łączników stabilizatora (tam nie ma typowych łączników, tylko jakieś gumki z blaszkami ). Wymiana osłony przegubu (bo pęknięta). Więc też pewnie pęknie z 40% wartości tegoż wozidełka.
Poza tym w Linkowozie rozsypało się pióro wycieraczki (po około półrocznym używaniu). Już nigdy nie skuszę się na inne pióro, jak tylko od Boscha, które wytrzymało z palcem w d... nosie ponad 3 lata
Do tego szykuje mi się wgląd w pompę paliwa, gdyż stawiam, że tam znajduje się pływak, czy inne ustrojstwo, które podaje sygnał do wskaźnika poziomu paliwa. Kilka dni temu zatankowane Pb98 pod korek, a wskazówka zatrzymała się na pierwszej kresce przed stanem "full" .
Poza tym dziwne odgłosy dobiegają z okolicy pompy po odpaleniu. Jakieś świsty, gwizdy, zadławienia. Jakby coś blokowało prawidłowy przepyłw paliwa .
Ja dziś oddałem do mechanika "kropka". Rocznik 2000, więc też nie jest więcej wart, niż najniższa krajowa z nadgodzinami .
A dziś wymiana rozrusznika, bo stojan się skończył (jak jest zimny silnik, to rozrusznik staje w miejscu, zacina się). Wymiana płynu w chłodnicy (poprzedni własciciel zanidbał te wymiany i teraz co chwilę wypłukuje się syf z układu). Wymiana a'la łączników stabilizatora (tam nie ma typowych łączników, tylko jakieś gumki z blaszkami ). Wymiana osłony przegubu (bo pęknięta). Więc też pewnie pęknie z 40% wartości tegoż wozidełka.
Poza tym w Linkowozie rozsypało się pióro wycieraczki (po około półrocznym używaniu). Już nigdy nie skuszę się na inne pióro, jak tylko od Boscha, które wytrzymało z palcem w d... nosie ponad 3 lata
Do tego szykuje mi się wgląd w pompę paliwa, gdyż stawiam, że tam znajduje się pływak, czy inne ustrojstwo, które podaje sygnał do wskaźnika poziomu paliwa. Kilka dni temu zatankowane Pb98 pod korek, a wskazówka zatrzymała się na pierwszej kresce przed stanem "full" .
Poza tym dziwne odgłosy dobiegają z okolicy pompy po odpaleniu. Jakieś świsty, gwizdy, zadławienia. Jakby coś blokowało prawidłowy przepyłw paliwa .
Linea Dynamic 1.4 8V connection end...
Renault Scenic II 1.6 16V in progress
Renault Scenic II 1.6 16V in progress
- smak56
- klubowicz
- Posty: 5148
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 276000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 398 razy
- Otrzymał podziękowań: 650 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Jarek, podnieś siedzenia. Tam są dwie wiązki, może któraś ma feler (słaba masa?)
smak56
* * * *
* * * *
- helletic
- Moderator
- Posty: 2707
- Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
- Przebieg: 221000
- Silnik: 1.6 16V + LPG
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Szamotuły
- Podziękował: 462 razy
- Otrzymał podziękowań: 334 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Dzięki Stefan . Będę jechał po "kropka", to sprawdzę co tam się dzieje z elektryką
Linea Dynamic 1.4 8V connection end...
Renault Scenic II 1.6 16V in progress
Renault Scenic II 1.6 16V in progress
- helletic
- Moderator
- Posty: 2707
- Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
- Przebieg: 221000
- Silnik: 1.6 16V + LPG
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Szamotuły
- Podziękował: 462 razy
- Otrzymał podziękowań: 334 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
No niestety, z elektryką jest wszystko w porządku . Niestety, bo bym miał problem na widelcu
Linea Dynamic 1.4 8V connection end...
Renault Scenic II 1.6 16V in progress
Renault Scenic II 1.6 16V in progress
- lepio
- klubowicz
- Posty: 164
- Rejestracja: 25 sie 2015, 13:50
- Przebieg: 72000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
- lepio
- klubowicz
- Posty: 164
- Rejestracja: 25 sie 2015, 13:50
- Przebieg: 72000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Wymieniony akumulator magnetii marelli: 4 lata na jakis specbat -- facet polecał westa force (ale korki te same kody podobne- ta sama fabryka tylko kolor i naklejka inne) 50ah 420A 124zł
- mwas
- Prezes
- Posty: 6950
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 402 razy
- Otrzymał podziękowań: 949 razy
- Kontakt:
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Luzów nie zauważono, ani u mechanika, ani podczas ustawiania zbieżności, ani na stacji diagnostycznej. Zawieszenie u nas jest pancerne, ale układ kierowniczy niestety dość delikatny i wystarczy lekkie przestawienie zbieżności i auto już ma tendencję do dziwnego zachowania a o przestawienie się zbieżności też stosunkowo nietrudno, dlatego polecam każdemu, nawet profilaktycznie co jakiś czas podjechać i zweryfikować ustawienie zbieżności To już mój chyba trzeci albo czwarty raz, jak musiałem regulować zbieżność w wyniku zwykłej eksploatacji, nie zawadziłem o żaden krawężnik, dziurę czy też inną przeszkodę
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
-
- klubowicz
- Posty: 1354
- Rejestracja: 16 paź 2016, 23:50
- Przebieg: 173000
- Silnik: 1.4 V8+lpg
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Sławków
- Podziękował: 478 razy
- Otrzymał podziękowań: 141 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Ja u siebie chyba wiem dlaczego mam permanentne skręcanie na prawa stronę... Najazd na wysoki krawężnik lewa strona auta...
Fiat 125p, Polonez Atu, Fiat Palio, Fiat Cinquecento, Fiat Punto II no i Linijka i czarny pug 308 II sw
- lepio
- klubowicz
- Posty: 164
- Rejestracja: 25 sie 2015, 13:50
- Przebieg: 72000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Ja obserwuje coś takiego że: jak jade 100- 120 i pomacham lekko w prawo w lewo kierownicą to przód lata na dwie strony a auto jedzie prosto. Albo Wiatr zawieje a kierownicę przytrzymam sztywno a auto ucieka w bok. U mnie nie sciąga jak jest spokojnie i puszczę Kierę, ale sama kierownica jest ciut krzywo jeśli chodzi o jazdę na wprost.
Miałem wrażenie że Fiesta III dziadka lepiej sie trzymała drogi przy 100- 150km/h niż linia.
Miałem wrażenie że Fiesta III dziadka lepiej sie trzymała drogi przy 100- 150km/h niż linia.