Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
-
- klubowicz
- Posty: 216
- Rejestracja: 23 wrz 2015, 9:37
- Przebieg: 178000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2008
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Niedawno Aśka zastąpiła Linke.Dzisiaj Aśka została umyta wysmarowana świecidłem i dostała nowe kapcie na sezonów wiele.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- ślimak
- Administrator
- Posty: 3811
- Rejestracja: 03 gru 2009, 21:39
- Przebieg: 7000
- Silnik: 2.0 HYBRID
- Rocznik: 2022
- Lokalizacja: Bytom
- Podziękował: 625 razy
- Otrzymał podziękowań: 469 razy
- Kontakt:
- mwas
- Prezes
- Posty: 6954
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 405 razy
- Otrzymał podziękowań: 950 razy
- Kontakt:
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Zdechł mi wentylator dmuchawy od nawiewów. Nie miałem czasu na próbę reanimacji silnika, więc po prostu zamontowałem nowy Na temat wymiany nie będe się tutaj rozpisywał, bo w innym wątku, w manualach jest wszystko wyjaśnione
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- mwas
- Prezes
- Posty: 6954
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 405 razy
- Otrzymał podziękowań: 950 razy
- Kontakt:
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Dzisiaj wjechały letnie "kapcie" na auto
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- Fiacik
- klubowicz
- Posty: 1303
- Rejestracja: 25 wrz 2014, 15:16
- Przebieg: 27000
- Silnik: 1,0 TSI-110KM
- Rocznik: 2019
- Lokalizacja: Żywiec
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 144 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
U mnie też w sobotę i pierwszy raz w życiu widziałem w użyciu sprzęt amerykański i taka dokładną diagnozę i robotę.Dodatkowe wyważanie promieniowe pod obciążeniem opony siłą w zakresie 400 - 500kg ( coś jakby wyważanie koła w jadącym aucie).Dodatkowo stare ciężarki zdejmowane przy użyciu narzędzi z tworzyw,oraz preparatu do czyszczenia alufelgi z kleju.Kilkadziesiąt sekund i powierzchnia czysta.
Właściciel bez problemu pozwolił się przyglądać i grzecznie wszystko wytłumaczył.
Co prawda tanio nie było bo prawie 150zł,ale już próbowałem wyważenie przy 150km/godz - kierownica ani nie dygnie i w/g mnie warto było.
,,Robiłem" tylko za klienta bo fachowiec sobie koła sam powyciągał z auta,miejsca styku kół z tarczami zostały wyczyszczone szlifierką ze szczotką z tworzywa ,zimowe zapakowal w worki i do bagażnika.Zapisany byłem do kolejki już 2 miesiące temu,zostałem przyjęty punkt 9-ta tak jak było umówione a kolejka do fachowca to jak słyszałem z rozmowy telefonicznej - najbliższy termin 16 maja.Dzień przed wizytą miła Pani przypomniała telefonicznie umówiony termin i godzinę - ameryka można powiedzieć.
Właściciel bez problemu pozwolił się przyglądać i grzecznie wszystko wytłumaczył.
Co prawda tanio nie było bo prawie 150zł,ale już próbowałem wyważenie przy 150km/godz - kierownica ani nie dygnie i w/g mnie warto było.
,,Robiłem" tylko za klienta bo fachowiec sobie koła sam powyciągał z auta,miejsca styku kół z tarczami zostały wyczyszczone szlifierką ze szczotką z tworzywa ,zimowe zapakowal w worki i do bagażnika.Zapisany byłem do kolejki już 2 miesiące temu,zostałem przyjęty punkt 9-ta tak jak było umówione a kolejka do fachowca to jak słyszałem z rozmowy telefonicznej - najbliższy termin 16 maja.Dzień przed wizytą miła Pani przypomniała telefonicznie umówiony termin i godzinę - ameryka można powiedzieć.
Piękna kobieta to niezbędny element wyposażenia pięknego auta
- Motorek4612
- klubowicz
- Posty: 237
- Rejestracja: 18 sie 2023, 19:34
- Przebieg: 206000
- Silnik: 1.4 t-jet
- Rocznik: 2008
- Podziękował: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 38 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
No to i ja coś powiem co zrobiłem postawiłem autko pod blokiem i kilka razy dziennie spogladałem na nie z 3-go pietra, a zanim je postawiłem to sobie nim pojeździłem:)
Ostatnio zmieniony 03 wrz 2023, 9:14 przez Motorek4612, łącznie zmieniany 1 raz.
- smak56
- klubowicz
- Posty: 5155
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 278000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 399 razy
- Otrzymał podziękowań: 652 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Ładny widokMotorek4612 pisze: ↑02 wrz 2023, 22:57 .... postawiłem autko pod blokiem i kilka razy dziennie spogladałem na nie z 3-go pietra ...
Do dziś tak mam.
smak56
* * * *
* * * *
- mwas
- Prezes
- Posty: 6954
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 405 razy
- Otrzymał podziękowań: 950 razy
- Kontakt:
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Znam to, mam to samo ostatnio po zakupie nowej "zabawki" do "stajni"Motorek4612 pisze: ↑02 wrz 2023, 22:57 No to i ja cos powiem co zrobiłem postawiłem autko pod blokiem i kilka razy dziennie spogladałem na nie z 3-go pietra, a zanim je spostawiłem to sobie nim pojezdziłem:)
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- Motorek4612
- klubowicz
- Posty: 237
- Rejestracja: 18 sie 2023, 19:34
- Przebieg: 206000
- Silnik: 1.4 t-jet
- Rocznik: 2008
- Podziękował: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 38 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Kalibrację LPG- i kilka zdjec które sa juz na forum w odpowiednim poscie:)
- zibi186
- klubowicz
- Posty: 1848
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 335 razy
- Otrzymał podziękowań: 154 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Jako że końcem ostatniej zimy miałem pierwsze , niepokojące objawy problemów z alternatorem , dziś nastąpiła wymiana . To trzeci altek u mnie W pierwszym klasyka - pęknięta obudowa . Kupiłem wówczas Denso - obudowa cała , ale chyba zimne luty na diodach - czasem ładowanie spadało niemal do zera , czyli napięcie Aku . Końcem zimy działo się tak zwykle podczas rozruchu . Dziś założyłem zamiennik , który okazyjnie kupiłem w dobrym stanie - wszystko ok . Przy okazji opracowałem chyba nową metodę na feralną górną śrubę Od strony bloku wkładam palce , którymi wyczuwam łeb śruby a z drugiej strony ponad wężem klimy wprowadzam krótką 13 tkę na przedłużce i małą grzechotkę 1/4 cala . Ta wymiana poszła zdecydowanie szybciej od ostatniej . Pozdrawiam.
- leszek1234
- klubowicz
- Posty: 2154
- Rejestracja: 25 lis 2012, 19:32
- Przebieg: 200000
- Silnik: 1.4 16V Turbo + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: blisko Rybnika
- Podziękował: 310 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Wymieniałem starannie olej silnikowy w obu Lineach wymieniając też śruby z filtrem przy turbo i powtórzyłem konserwacje profili zamkniętych progowych (i nie tylko) woskiem Bolla. Co do wymiany oleju to u mechanika cała operacja trwa na tyle krótko, że zostaje tam z 0,5 litra starego oleju (patrząc ile wchodzi nowego. Początkowo chciałem zrobić z pierwszą w życiu płukanką ale zrezygnowałem, robiłem bez pospiechu, wszystko przedmuchałem, wyssałem, weszło katalogowe 3,3 litra nowego oleju. Do jednego lałem Selenię K PE 5W-40 (bo miałem i chciałem wykorzystać) , a do drugiego kupiłem Eurol Fluence 5w-40
I podpowiedź, żeby wymienić te śruby z filtrem przy turbo można kombinerkami odgiąć do góry lekko aluminiową osłonę termiczną (tak, żeby weszła nasadka klucza) i już ją tak zostawić (tzn, osłonę nie nasadkę;), w przyszłości inspekcja czy wymiana będzie dużo łatwiejsza;)
Przy okazji podpiąłem pod kompa i sprawdziłem m.in. I bieg wentylatora metodą Zbyszka:) Działa!!!:)
I podpowiedź, żeby wymienić te śruby z filtrem przy turbo można kombinerkami odgiąć do góry lekko aluminiową osłonę termiczną (tak, żeby weszła nasadka klucza) i już ją tak zostawić (tzn, osłonę nie nasadkę;), w przyszłości inspekcja czy wymiana będzie dużo łatwiejsza;)
Przy okazji podpiąłem pod kompa i sprawdziłem m.in. I bieg wentylatora metodą Zbyszka:) Działa!!!:)
- Motorek4612
- klubowicz
- Posty: 237
- Rejestracja: 18 sie 2023, 19:34
- Przebieg: 206000
- Silnik: 1.4 t-jet
- Rocznik: 2008
- Podziękował: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 38 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Może mnie koniecznie dziś ale w sobotę włożyłem w niego kolejną porcję złotówek hybhy
- smak56
- klubowicz
- Posty: 5155
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 278000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 399 razy
- Otrzymał podziękowań: 652 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Umyłem po dłuższej podróży. Przegląd techniczny (śpiewająco)
smak56
* * * *
* * * *
- Motorek4612
- klubowicz
- Posty: 237
- Rejestracja: 18 sie 2023, 19:34
- Przebieg: 206000
- Silnik: 1.4 t-jet
- Rocznik: 2008
- Podziękował: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 38 razy
-
- klubowicz
- Posty: 216
- Rejestracja: 23 wrz 2015, 9:37
- Przebieg: 178000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2008
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Jako że końcem ostatniej zimy miałem pierwsze , niepokojące objawy problemów z alternatorem , dziś nastąpiła wymiana . To trzeci altek u mnie W pierwszym klasyka - pęknięta obudowa . Kupiłem wówczas Denso - obudowa cała , ale chyba zimne luty na diodach - czasem ładowanie spadało niemal do zera , czyli napięcie Aku . Końcem zimy działo się tak zwykle podczas rozruchu . Dziś założyłem zamiennik , który okazyjnie kupiłem w dobrym stanie - wszystko ok . Przy okazji opracowałem chyba nową metodę na feralną górną śrubę Od strony bloku wkładam palce , którymi wyczuwam łeb śruby a z drugiej strony ponad wężem klimy wprowadzam krótką 13 tkę na przedłużce i małą grzechotkę 1/4 cala . Ta wymiana poszła zdecydowanie szybciej od ostatniej . Pozdrawiam.
Myślę że problem z alternatorem w linkach jest taki że jest on fatalnie umiejscowiony.Prawe koło w czasie deczszu zalewa alternator.Drugim punktem jest odpływ z podszybia,woda centralnie leci na alternator. Jak miałem Linkę to od strony koła przykreciłem kawałek plastiku że starego nadkola i tym samym go osłoniłem .Odpływ natomiast skierowałem w bok(gdzieś tu są moje patenty na forum).przez 8 lat użytkowania nie miałem problemów z atkiem(Denso).
Myślę że problem z alternatorem w linkach jest taki że jest on fatalnie umiejscowiony.Prawe koło w czasie deczszu zalewa alternator.Drugim punktem jest odpływ z podszybia,woda centralnie leci na alternator. Jak miałem Linkę to od strony koła przykreciłem kawałek plastiku że starego nadkola i tym samym go osłoniłem .Odpływ natomiast skierowałem w bok(gdzieś tu są moje patenty na forum).przez 8 lat użytkowania nie miałem problemów z atkiem(Denso).