A witam serdecznieFifawka pisze:Duskap - spotkalismy sie kiedyś we Viamocie - znam Twoja historie i szczerze mowiąc to mnie troche przeraziła. Skorzystam chyba z rady i podjade na Jasnogorską (ma bliżej) trzeszczy mi cały przód juz po raz drugi a jak ostatnio pojechałem do Viamotu to akurat przestał. Szlag mni etrafia samochód nie tani duzy i ładny ale szczerze mówiąc ma wiele niedoróbek. Jak mi zrobią wszystkie ustereczki i iedoróbeczki to im po lodzie kupię......heheheh
U mnie na szczęście (odpukać) wszystkie problemy się skończyły. Zostało ściąganie ale to już dawno olałem i się przyzwyczaiłem i po sprawie. Obecnie od 7 tys km wszystko działa perfekcyjnie a muszę przyznać iż auto do tej pory było dość mocno użytkowane (przeważnie 5 osób+bagażnik full). Na szczęście do firmy zakupiłem dostawczaka i Linea od tygodnia służy tylko jako auto rodzinne i będzie robiła tylko niewielkie przebiegi