Stuki w przednim zawieszeniu.

krupniok
klubowicz
klubowicz
Posty: 186
Rejestracja: 26 cze 2017, 23:35
Przebieg: 0
Silnik: 1.4 T-Jet + LPG
Rocznik: 2008
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Post autor: krupniok »

Szczypior pisze: 27 mar 2020, 7:53 a mówili nie kupuj fiata :)
Polać im! :ryczy
Phenix
klubowicz
klubowicz
Posty: 344
Rejestracja: 04 cze 2016, 8:30
Przebieg: 0
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 29 razy

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Post autor: Phenix »

Od kiedy amortyzatory dokręcamy kluczem udarowym ? W instrukcji wyraźnie jest informacja żeby tego nie robić...

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

Szczypior
klubowicz
klubowicz
Posty: 818
Rejestracja: 03 lut 2018, 1:06
Przebieg: 170000
Silnik: 1,3 mjet
Rocznik: 2007
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 60 razy

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Post autor: Szczypior »

Phenix pisze:Od kiedy amortyzatory dokręcamy kluczem udarowym ? W instrukcji wyraźnie jest informacja żeby tego nie robić...

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
I co z tego?
Chciałem na szybko sprawdzić czy się poluzowały bez rozbierania połowy auta. Jakaś nic nie urwało.


Wracając do tematu.
Ściągnąłem osłonę drążka i luzów nie ma. Ruszając kierownica, takie krótkie szybkie ruchu i stuka czyli w maglownicy. Złapałem żaba i jest minimalny ruch, wtedy puka. Śruba do kasacji luzu jest ale bez ściągnięcia sanek nie ma szans nic zrobić. 150 tys, org przebieg bo auto z rodziny. Miałem kilkanaście aut w swoim życiu i nigdy takich cyrków jak w fiacie. Nigdy więcej tego badziewia.

Czy teraz coś z tym robić, czy jeździć?
Awatar użytkownika
zibi186
klubowicz
klubowicz
Posty: 1846
Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
Przebieg: 195000
Silnik: 1.4 T-jet + lpg
Rocznik: 2008
Lokalizacja: k / Pszczyny
Podziękował: 336 razy
Otrzymał podziękowań: 152 razy

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Post autor: zibi186 »

A te szybkie krótkie ruchy robiłeś na włączonym , czy wyłączonym silniku ? 🤔
Awatar użytkownika
michalexc
klubowicz
klubowicz
Posty: 345
Rejestracja: 24 sie 2015, 22:15
Przebieg: 137000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 104 razy
Otrzymał podziękowań: 49 razy

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Post autor: michalexc »

Widzę kolejny post pt. Fiat to badziewie. Kolego Szczypior mam tą samą wersję i podobny przebieg.Moje auto jeździ bezawaryjnie i nie żadnych luzów opisanych w tym temacie. Chyba to kwestia użytkownika lub użytkownikow a nie samego auta. To co piszesz nie tylko w tym poście to druciarstwo i nawet auta tej klasy jak Linea tak bym nie traktował.
Szczypior
klubowicz
klubowicz
Posty: 818
Rejestracja: 03 lut 2018, 1:06
Przebieg: 170000
Silnik: 1,3 mjet
Rocznik: 2007
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 60 razy

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Post autor: Szczypior »

Na wyłączonym i czuć ewidentny luz i słychać stukot którego po prawej stronie nie. Jeszcze jak złapałem za krzyżem kolumny w nogach kierowcy i mocno szarpałem to też luz wyczułem.

Zastanawiam się czy dużo jesy roboty aby opsucic tył sanek, czy ogólnie sanki.
Szczypior
klubowicz
klubowicz
Posty: 818
Rejestracja: 03 lut 2018, 1:06
Przebieg: 170000
Silnik: 1,3 mjet
Rocznik: 2007
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 60 razy

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Post autor: Szczypior »

michalexc pisze:Widzę kolejny post pt. Fiat to badziewie. Kolego Szczypior mam tą samą wersję i podobny przebieg.Moje auto jeździ bezawaryjnie i nie żadnych luzów opisanych w tym temacie. Chyba to kwestia użytkownika lub użytkownikow a nie samego auta. To co piszesz nie tylko w tym poście to druciarstwo i nawet auta tej klasy jak Linea tak bym nie traktował.
Powiedz mi proszę co takiego robię że druciarstwo? Nowe amortyzatory, łożyska, łączniki czy gumy stabilizatora?
Czlowieku o czym ty do mnie piszesz? Coś Ci się chyba pomyliło, uważaj do kogo piszesz bo nie wiesz kto jest po drugiej stornie żeby go mianem druciarza nazywać. Coś wnosisz to technicznego poza trollowaniem?

A to jak kto wcześniej użytkował nie wiem, jeździł. Jakoś fiata specjalnie trzeba traktować? Bo miałem kilkanaście innych aut z większym przebiegiem, nie potwierdzonym jak ten i nie było takich cyrków, więc nie mów mi że to nie badziewi. Bo każdy kto miał styczność z innym autem to potwierdzi, skądś ta cena się bierze.


Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5146
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 276000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowań: 650 razy

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Post autor: smak56 »

Szczypior pisze: 27 mar 2020, 20:18 150 tys, org przebieg bo auto z rodziny. Miałem kilkanaście aut w swoim życiu i nigdy takich cyrków jak w fiacie. Nigdy więcej tego badziewia.
Szczypior pisze: 28 mar 2020, 13:54
Bo miałem kilkanaście innych aut z większym przebiegiem, nie potwierdzonym jak ten i nie było takich cyrków, więc nie mów mi że to nie badziewi. Bo każdy kto miał styczność z innym autem to potwierdzi, skądś ta cena się bierze.
[/quote]
Mam to auto od 10 lat. Przejechanych 236 tys.km. Do czasu Linei miałem czternaście różnych (niemieckie, japońskie, koreańskie i angielskie). Żaden z nich nie był wolny od wad a ceny napraw w wielu przypadkach kosmiczne. Po wiele części jeździłem do Niemiec, do ich serwisów, gdyż tam było taniej. Od chwili zakupu Linei nie mam z nią żadnych poważnych problemów. Też szukałem stuków, wymieniałem części (niepotrzebnie), ale żeby napisać, że to badziew to bym się nie odważył. Gdyby tak było, to tak jak w telewizorze jest pilot i można zmienić kanał, tak w tym przypadku dawno bym sprzedał i pewnie szukał stuków w innym aucie. Decydując się na zakup, dysponując odpowiednią kwotą kupujemy auto, które uważamy, że będzie nam służyło. I tego wszystkim właścicielom nie tylko Fiatów życzę.
smak56
* * * *
Obrazek
Szczypior
klubowicz
klubowicz
Posty: 818
Rejestracja: 03 lut 2018, 1:06
Przebieg: 170000
Silnik: 1,3 mjet
Rocznik: 2007
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 60 razy

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Post autor: Szczypior »

A gdyby tak nie chwalić za wszelką cenę co się ma tylko być obiektywnym i pisać w temacie technicznym jego temat a nie robicie spam bo Fiat to cudo na cudami i nie można powiedzieć że badziewie. Cieszę się bardzo że miałeś każde auto jakie jest na świecie i to jest najlepsze. Ja wręcz przeciwnie, to jest najgorsze.

Jakby ktoś w temacie coś napisał...
Od dłuższego czasu widzę baaaardzo mała aktywność techniczna, merytoryczna. Tylko jest w takich sprawach jak wyżej.
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6949
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 98000
Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 402 razy
Otrzymał podziękowań: 949 razy
Kontakt:

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Post autor: mwas »

Koledzy, więcej luzu i dystansu :ink Jedni będą twierdzić, że Fiat jest najlepszy pod słońcem, inni wręcz odwrotnie :ink Wydaje mi się, że jest to kwestia indywidualnego podejścia do tematu przez każdego z nas :ink Tyle w temacie wychwalania marek aut.
Odnośnie tematu wątku: Szczypior, o ile dobrze kojarzę, to Kuzyn_z_Sosnowca zrzucał sanki u siebie, pewnie będzie w stanie technicznie coś podpowiedzieć :ink Ja z zaciekawieniem obserwuję wątek, bo mam podobną przypadłość u siebie i jakoś ciężko do mnie dociera, że dzieje się u mnie coś z przegubami albo półosią :oj Dlatego trzymam kciuki, że wkrótce uda Ci się rozwiązać problem :luzak :pivo
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
Szczypior
klubowicz
klubowicz
Posty: 818
Rejestracja: 03 lut 2018, 1:06
Przebieg: 170000
Silnik: 1,3 mjet
Rocznik: 2007
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 60 razy

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Post autor: Szczypior »

Mwas ale masz stuki przy krótkich ruchach kierownica?
Czy jak złapiesz za kolumna kierownicza przy pedałach i szarpiesz czujesz pukanie, luz?
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6771
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 145000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 293 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Parafianie znowu kłócą się, które święto jest ważniejsze. Nie chce mi się tego czytać. Saneczki są w manualu o starej wersalce w dziale zawieszenie. Nie wiem czy Szczypior odkręcałeś/sprawdzałeś łączniki stabilizatora, mogą też stukać przy szybkich ruchach kierownicą.
Szczypior
klubowicz
klubowicz
Posty: 818
Rejestracja: 03 lut 2018, 1:06
Przebieg: 170000
Silnik: 1,3 mjet
Rocznik: 2007
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 60 razy

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Post autor: Szczypior »

Jak pisałem, gumy są nowe, żadnych luzów. Czuć tylko ten da drążku podczas ruchu kierownica.

Czytałem też że robiłeś coś z maglownica? Czy używałeś śruby do kasowania luzu? Miałeś taki?

Masz rację, nie ma sensu dyskutować nie na temat.
Awatar użytkownika
zibi186
klubowicz
klubowicz
Posty: 1846
Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
Przebieg: 195000
Silnik: 1.4 T-jet + lpg
Rocznik: 2008
Lokalizacja: k / Pszczyny
Podziękował: 336 razy
Otrzymał podziękowań: 152 razy

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Post autor: zibi186 »

Kuzyn , Ty będziesz wiedział lepiej - czy ten luz o którym pisze Szczypior nie powinien skasować się dopiero , gdy włączy silnik i uruchomi się wspomaganie kierownicy 🤔
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6771
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 145000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 293 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Luzu nie było, ale śrubę wykręciłem, żeby łatwiej wyjąć wałek. Czy włączenie silnika kasuje luz, nie sądzę, bo luz jest między zębami listwy a ślimakiem. A jeśli jest jeszcze luz na wałku wchodzącym do kabiny, to biała plastikowa tulejka też mogła się odmeldować https://www.lineaklubpolska.pl/download ... &mode=view
No chyba że to luz na samym wielowypuście lub krzyżaku.

https://www.lineaklubpolska.pl/viewtopi ... 15#p114082
I tam 2 posty niżej napisałem co sądzę o przekładni.
ODPOWIEDZ