LINEA KLUB POLSKA

Potwierdzam - mi wystrzelił bagnet chyba w drugim roku użytkowania Liny. Strachu się tylko najadłem

Ja jeszcze wyjdzie na to ze w ogóle klapy silnika nie otwarłem przez 9 lat. Bo nieświęci kontrolka "sprawdź silnik"

A może Ci motÓr ukradli, a nie wiesz

Tam od poczatku była dziura. Bo silnik był dostępny tylko w opcji

ślimak pisze:Tam od poczatku była dziura. Bo silnik był dostępny tylko w opcji

Też mam takie wrażenie ;)

Jeżeli jeździ się tylko po mieście zimą to problem majonezu jest nie do uniknięcia .To kwestia wilgoci w powietrzu i niedogrzanego
silnika - stąd jedni to mają a inni nie .Miałem nowiutką Fabię i też
majonez się tworzył ( na korku wlewu oleju ) aż mi w serwisie wytłumaczone w czym rzecz .Wielokrotnie więc na ten korek zaglądałam i po każdej dłuższej jeździe majonez znikał by znowu
po kilku dniach jazdy w mieście ( miałem wtedy tylko 6 km
do pracy więc nie sposób było dobrze zagrzać silnik ) się pojawiać .

ślimak pisze:

Sebek pisze:Idzie zima i zaczynają się problemy z majonezem w odmie.

Przez prawie 9 lat u mnie ten problem nie wyskoczył ani razu. Ciekawe

Prezes jak Chuck Norris - nie boi się problemów, to problemy się go boją

Ja też nie mam tego problemu z tym majonezem w odmie, mimo, że mam codziennie krótkie przejazdy do 3km, ale mam u siebie zamontowany podgrzewacz silnika, i już z rana samochód uruchamiam na ciepłym silniku, który to po 1 min przełącza się na LPG i przy okazji teraz mam o połowę mniejsze zużycie benzyny.
Z garażu wyjeżdżam na LPG i z ciepłym nadmuchem.

Po tamtej zimie latem sprawdzałem gaźnik i odmę, było czysto, nie musiałem nic robić.

Przypomnę tylko, że montaż takiego podgrzewacza opisałem tu
http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic ... ead#unread

No to zaczęło się

Tylko cię przypruszylo troszkę

Tymczasem w piekarach

:Wiedzialem że sypnelo u nas, ale ze u ciebie aż tak bardzo to pod wrażeniem jestem

skory85 pisze:Tylko cię przypruszylo troszkę

Wystarczy żeby mi popsuć humor :/

Tymczasem w Cieszynie

adamson pisze:

skory85 pisze:Tylko cię przypruszylo troszkę

Wystarczy żeby mi popsuć humor :/

Nie martw się do ciebie też przyjdzie