Błąd 9004 i ciężkie odpalanie
Błąd 9004 i ciężkie odpalanie
Witam
Niedawno u teścia po jeździe po "wiejskich wertepach" auto przestało odpalać od "strzała". Zaczytałem błąd autocomem, błąd 9004 związany z komputerem Marelli 9 mówiący o zwarciu na szynie A-Bus z B+. Auto odpala ciężko dopiero za którymś razem, po dodaniu gazu dławi się i po chwili wchodzi na obroty i już pracuje ok. Po zgaszeniu nadal odpala ciężko lecz lżej niż za pierwszym podejściem. Jak się nagrzeje i zgasimy to od razu odpala bez problemu.
Macie pomysły co to może być??
Pozdrawiam
Niedawno u teścia po jeździe po "wiejskich wertepach" auto przestało odpalać od "strzała". Zaczytałem błąd autocomem, błąd 9004 związany z komputerem Marelli 9 mówiący o zwarciu na szynie A-Bus z B+. Auto odpala ciężko dopiero za którymś razem, po dodaniu gazu dławi się i po chwili wchodzi na obroty i już pracuje ok. Po zgaszeniu nadal odpala ciężko lecz lżej niż za pierwszym podejściem. Jak się nagrzeje i zgasimy to od razu odpala bez problemu.
Macie pomysły co to może być??
Pozdrawiam
- mwas
- Prezes
- Posty: 6950
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 402 razy
- Otrzymał podziękowań: 949 razy
- Kontakt:
Re: Błąd 9004 i ciężkie odpalanie
Czym dokładnie odczytywałeś te błędy ? Usunąłeś je ? Po odpaleniu silnika ponownie te błędy wracają ? Kiedy były wymieniane świece ?
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
Re: Błąd 9004 i ciężkie odpalanie
Autocom to taki interfejs diagnostyczny. Świece nie mają tu nic wspolnego, auto chodziło normalnie i jak już odpali to również chodzi normalnie. Podejrzewam jakiś kabel lub wtyczke, ewentualnie moduł 9. Screen z programu wkleje wieczorem z dokładnym opisem.
- Tomek
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 V8 + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował: 320 razy
- Otrzymał podziękowań: 346 razy
Re: Błąd 9004 i ciężkie odpalanie
Ja się mało znam, ale opisywane przez Ciebie objawy są identyczne, jak przy awarii mapsensora. Trapi to wiele Linek z silnikiem 8V, z tym że jest jedno ale .. zawsze przy niskich temperaturach.
- mwas
- Prezes
- Posty: 6950
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 402 razy
- Otrzymał podziękowań: 949 razy
- Kontakt:
Re: Błąd 9004 i ciężkie odpalanie
Nie tylko jak przy niskich temperaturach a jak auto jest nierozgrzane (chyba ) Czy przypadkiem z mapsensorem nie było takich jaj, że auto odpalało bezbłędnie jak było zimne a jak już się rozgrzało, to właśnie były cyrki ? Ale mapsensor jest tutaj dobrym tropem, dodatkowo zainteresowałbym się kablem masowym pomiędzy alternatorem a karoserią - tez bywały z nim jaja i dziwne zachowania samochodu.
Niestety nie znam tego Auotcom'a - nie masz może dostępu do Multiecuscan'a ? To jest program dedykowany do Fiatów (i pochodnych ze stajni Alfa, Lancia ). W nim można przeprowadzić kompleksową diagnostykę w poszukiwaniu błędów wraz z ich kasowaniem. Warto byłoby wykasować wszystkie błędy, potem odpalić silnik, dać mu dosłownie chwilkę po czym zeskanować ponownie - jeśli wyskoczy ten sam błąd, to oznacza, że trzeba się problemem zainteresować. Dziwi mnie trochę błąd zwarcia szyny CAN i nie wiem, czy opis tego błędu z Autocom'a będzie tożsamy z tym, co by odczytał Multiecuscan a raczej jego wskazaniami bym się tutaj kierował
Świec również nie skreślałbym tak od razu Kiedy były wymieniane ? U mnie kiedyś, w poprzednim bolidzie (też fiat ) jednego dnia auto jeździło jak talala a następnego dnia już nie mógł odpalić. Okazało się, że świece były wręcz wyjarane - poprzedni właściciel przydusił grosza na "niby przeglądzie" i olał sprawę Po wymianie świec auto śmigało jakby z fabryki wyjechało A efekt był podobny jak tutaj Jak w końcu udało mi się go odpalić, to myślałem, że do warsztatu nie dojadę
Niestety nie znam tego Auotcom'a - nie masz może dostępu do Multiecuscan'a ? To jest program dedykowany do Fiatów (i pochodnych ze stajni Alfa, Lancia ). W nim można przeprowadzić kompleksową diagnostykę w poszukiwaniu błędów wraz z ich kasowaniem. Warto byłoby wykasować wszystkie błędy, potem odpalić silnik, dać mu dosłownie chwilkę po czym zeskanować ponownie - jeśli wyskoczy ten sam błąd, to oznacza, że trzeba się problemem zainteresować. Dziwi mnie trochę błąd zwarcia szyny CAN i nie wiem, czy opis tego błędu z Autocom'a będzie tożsamy z tym, co by odczytał Multiecuscan a raczej jego wskazaniami bym się tutaj kierował
Świec również nie skreślałbym tak od razu Kiedy były wymieniane ? U mnie kiedyś, w poprzednim bolidzie (też fiat ) jednego dnia auto jeździło jak talala a następnego dnia już nie mógł odpalić. Okazało się, że świece były wręcz wyjarane - poprzedni właściciel przydusił grosza na "niby przeglądzie" i olał sprawę Po wymianie świec auto śmigało jakby z fabryki wyjechało A efekt był podobny jak tutaj Jak w końcu udało mi się go odpalić, to myślałem, że do warsztatu nie dojadę
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
Re: Błąd 9004 i ciężkie odpalanie
Sprawdzę kabel masowy i mapsensor. W sumie jeździł po wertepach i może coś przytarl. Co do autocoma to diagnozuje on większość samochodów na rynku (w pelni). Zawsze sprawował się ok, co do innych interfejsów to nie mam dostępu. Błąd był i został skasowany. Później po odpaleniu nie wyskoczył, po jeździe nie miałem możliwości podpiąć ponownie ponieważ mnie nie było. Dziewczyna wróci z pracy to prześle mi screena z bledem
- Tomek
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 V8 + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował: 320 razy
- Otrzymał podziękowań: 346 razy
Re: Błąd 9004 i ciężkie odpalanie
Przejrzyj zatem ten wątek http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic.php?f=35&t=2742Bony pisze:Sprawdzę kabel masowy i mapsensor.
Re: Błąd 9004 i ciężkie odpalanie
Błąd już nie powrócił. Sprawdziłem opornosc czujnika temperatury w dolocie i jest ok. Autocom pokazuje prawidlowe temperatury powietrza, płynu jak i odczyty cisnienia z kolektora ssacego. Świece wymienilem na nowe (przerwa 0.8). Auto na zimnym nadal bardzo ciężko pali, chyba że odepne akumulator i ponownym podlaczeniu pali już normalnie, ale tylko raz. Kolejne próby nadal są dziwne, odpala i gaśnie lub długo kręci. Nie mam już pomysłu..
Re: Błąd 9004 i ciężkie odpalanie
Pompa pracuje bo gdy kręci to czuć że go zalewa. Co do ciśnienia to jest sie gdzie wpiac z manometrem?
Re: Błąd 9004 i ciężkie odpalanie
Jest lpg. Wczoraj zaktualizowalem sterownik od gazu i włączyłem możliwość odpalania na gazie (awaryjnego). Na gazie odpala na benzynie bez zmian. Raczej będziecie mieli rację co do pompy paliwa , za droga nie jest więc można kupić nowa. Dostęp do wymiany od góry spod kanapy czy trzeba demontowac zbiornik?
- ślimak
- Administrator
- Posty: 3810
- Rejestracja: 03 gru 2009, 21:39
- Przebieg: 7000
- Silnik: 2.0 HYBRID
- Rocznik: 2022
- Lokalizacja: Bytom
- Podziękował: 626 razy
- Otrzymał podziękowań: 469 razy
- Kontakt:
Re: Błąd 9004 i ciężkie odpalanie
Od góry.Bony pisze:Dostęp do wymiany od góry spod kanapy czy trzeba demontowac zbiornik?
- emmer
- klubowicz
- Posty: 6032
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
- Przebieg: 32000
- Silnik: 1.5
- Rocznik: 2017
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowań: 120 razy
Re: Błąd 9004 i ciężkie odpalanie
No to ja bym jeszcze poszukał w lpg. Objawy masz prawie identyczne jak ja kiedyś. Do sprawdzenia czy nie puszcza reduktor albo wtryskiwacze.