Stuki w tylnym zawieszeniu
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6771
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 293 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
Stuki w tylnym zawieszeniu
Od kilku dni przejeżdżając po nierównościach słyszę takie głuche stuki dochodzące z tylnego zawieszenia. Odgłos jak by kopanie butem w oponę. Od razu mówię, że koła dokręcone i powietrze ok. Ktoś miał może podobny problem?
- drmaciek
- klubowicz
- Posty: 125
- Rejestracja: 04 sty 2010, 7:06
- Przebieg: 30
- Silnik: 1.4 T-Jet
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Radomsko
Chyba mam to samo, z tym że to co wydawało mi się dotąd stukaniem z tyłu, ostatnio 'promieniuje' na przód i odnoszę wrażenie że stuka mi już wszędzie ;) Na początku było to do zniesienia, z czasem się nasiliło. Serwis nic nie wykrył, stwierdzili że wszystko jest ok z zawieszeniem i tłumikiem. Zastanawiam się czy jechać do nich jeszcze raz, czy czekać aż coś odpadnie i sprawa się wyjaśni ;)))
- drmaciek
- klubowicz
- Posty: 125
- Rejestracja: 04 sty 2010, 7:06
- Przebieg: 30
- Silnik: 1.4 T-Jet
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Radomsko
Ale to stukanie jest już mocno zauważalne że się tak wyrażę. W Fabii miałem coś podobnego, znajomy mechanik stwierdził że to prawdopodobnie osłony amortyzatorów, ale nie umiał ich w żaden sposób przymocować i unieruchomić. Wjechałem nawet w garażu na kanał tyłem (nawiasem mówiąc przypomniałem sobie że posiadam kanał), ale nic obluzowanego nie stwierdziłem. Jak zima trochę odpuści, sprawdzę przód.
- sebastianc78
- klubowicz
- Posty: 500
- Rejestracja: 04 sty 2010, 11:52
- Przebieg: 47800
- Silnik: 1.4 T-Jet+LPG
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
- sebastianc78
- klubowicz
- Posty: 500
- Rejestracja: 04 sty 2010, 11:52
- Przebieg: 47800
- Silnik: 1.4 T-Jet+LPG
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6771
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 293 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
Wczoraj wywaliłem wszystko z bagażnika łącznie z kołem zapasowym żeby nie było żadnych niejasności i wybrałem się do krainy progów zwalniających. Okazało się że wołanie o pomoc dochodzi z przedniego zawieszenia, tylko że dźwięk się po całej karoserii rozchodzi i wydaje się jak by dochodził zza kierowcy. Dzisiaj rano też trochę po progach polatałem i przy przejeżdżaniu z prędkością 5-10km/h, przód skrzypi jak stara wersalka. Trochę szybko się posypało-przebieg 5800km. Mam nadzieje, że po ewentualnej interwencji serwisu wytrzyma nieco dłużej.
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6771
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 293 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
No to tak jak u mnie. Ale było prawie -20 i nic nie skrzypiało. Po za tym auto trzymam w garażu, i w tej chwili rano w środku jest -2. Najmniej było -6. Trochę to dziwne, bo zaczęło jęczeć z dnia na dzień. Auto stało przez 5 dni nie jeżdżone i myślałem, że się po pewnym czasie rozrusza, ale jest co raz gorzej.
- sebastianc78
- klubowicz
- Posty: 500
- Rejestracja: 04 sty 2010, 11:52
- Przebieg: 47800
- Silnik: 1.4 T-Jet+LPG
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Otrzymał podziękowań: 1 raz