tomektt - na Twoim miejscu zacząłbym się rozglądać za serwisem, który się specjalizuje w diagnostyce diesli i w nim szukałbym ratunku. Takie serwisy mają większe doświadczenie w usuwaniu rzadziej spotykanych usterek. Do ASO najczęściej trafiają samochody na gwarancji z uszkodzeniami typowymi dla diesli (przepływomierz, zawór EGR) czyli łatwymi w diagnostyce. Jest jednak szansa, że jeśli zaczynają wymieniać czujniki po kolei, to w końcu trafią na ten uszkodzony.tomektt pisze:Byłem dziś w serwisie
Osioł zostaje nadal w serwisie zanosi się, że będzie tam jeszcze długo.
Serwis jest punkcie wyjścia czyli nigdzie.
fachmani nie wiedzą co jest grane.
Zastanawiam się co zrobić dalej?
Napisałeś, że w chwili wystąpienia usterki zapala Ci się lampka "Check engine". Czy udało się ASO odczytać błąd który pojawia się w sterowniku do silnika w chwili wystąpienia usterki?
Może być również, tak że Ci się pompa Common rail zapowietrza, a to dla diesla oznacza kuku. Może uszkodzony jest zawór odpływu nadmiaru paliwa i powietrze dostaje się do pompy wysokiego ciśnienia przez ten odpływ? Tak sobie tylko kombinuje, bo nie znam dokładnie budowy pompy Common rail ani układu zasilania paliwem.
Ale na zdrowy rozum w dieslu nie ma się co zespuć do tego stopnia aby on nie dał sie uruchomić. Może być słaby, może kopcić ale jeśli dostaje paliwa to nie ma bata - musi palić (no chyba, że to zajeżdżony trup). Inna możliwość to sytuacja gdy coś się "urwało", permanentnie zespuło /elektronika/, ale u Ciebie tak nie jest. Jeśli nie chce odpalić, to mu brakuje paliwa a jednym z powodów może być zapowietrzenie się układu paliwa lub awaria pompy paliwa w zbiorniku/co też już zostało wykluczone/. A ponieważ usterka pojawia się u Ciebie rzadko, ewidentnie od wielkiego dzwona musi się zawieszać jakiś zaworek, którego celem jest przepuszczenia paliwa tylko w jedna stronę a od czasu do czasu zaworek nie działa jak należy i się nie domyka. Innymi słowy może to być usterka mechaniczna, której ECU nie rejestruje jako uszkodzenie, ale np. informuje, że jest spadek ciśnienia w magistrali Common rail i przez to - jak już wspomniałeś w poprzednim poście - lampki kontrolne przed uruchomieniem silnika świecą się dłużej, bo w tym czasi pompa paliwa uzpełnia braki w paliwe, a pompa Common rail pompuje paliwo w do magistrali w celu przygotowania do uruchomienia silnika. Dlatego serwis ma problem ze znalezieniem usterki, bo ona normalnie nie występuje "panie - w komputerze nic nie ma". Gdy się podwiesi zaworek, paliwo ucieknie dostanie się w jego miejsce powietrze, Ty masz problem z odpaleniem, a serwis na drugi dzień twierdzi, że samochód odpala na dotyk i tak w kółko. Zaworek może się podwieszać rzadko, a jego uchylenie jest tak nieznaczne, że np. przez noc układ się zapowietrzy, ale np. przez godzinę albo parę godzin postoju skutki okresowej usterki są zbyt małe abyś zauważył problem.
Jest jeszcze jedna możliwość. Być może w elektronice sterującej pracą pompy CR jest jakaś przerwa w obwodzie, zimny lut lub coś podobnego. Usterka się pojawia pod wpływem drgań. Ale raczej bym na to nie stawiał.
Nie wiem czy dobrze kombinje, a szedłbym również w tą stronę szukania usterki.