Lewe lusterko nie grzeje
- Bernardito
- klubowicz
- Posty: 736
- Rejestracja: 13 mar 2011, 16:48
- Przebieg: 102000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
- Bernardito
- klubowicz
- Posty: 736
- Rejestracja: 13 mar 2011, 16:48
- Przebieg: 102000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
- Bernardito
- klubowicz
- Posty: 736
- Rejestracja: 13 mar 2011, 16:48
- Przebieg: 102000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
A widziałeś te przetarte z wiązki? ja miałem tylko przerwany zaraz przy kostce. Jeżeli robiłeś w aso na gwarancji to luz - oczywiście jeżeli wymienili Ci tę wiązkę - już słyszałem jak oni to naprawiają - niby wymiana całej, a tak naprawdę sztukowanko, lutowanko. To i po co przepłacać?
LIVE TO RIDE, RIDE TO LIVE
- Bernardito
- klubowicz
- Posty: 736
- Rejestracja: 13 mar 2011, 16:48
- Przebieg: 102000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
- Bernardito
- klubowicz
- Posty: 736
- Rejestracja: 13 mar 2011, 16:48
- Przebieg: 102000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Słuchajcie, żeby sprawdzić działanie grzania lusterek nie trzeba wcale sprawdzać miernikiem czy napięcie dochodzi - wystarczy po prostu poczekać chwilę i dotknąć palcami czy ciepłe i wszystko jasne. Jak po paru minutach zero efektu to cudów nie ma i najpewniej wiązka trafiona. podobno zdarza się też, że dłużej używane te maty grzejne też szlak trafia i trzeba wymieniać.
Z mojej listy usterek to jeszcze miałem przeboje z drżącym lewym lustrem:) Przy prędkościach od 100 w górę obraz się trząsł jak galareta - po prostu się odklejało z jednej strony. Z Autokrakiem się mocowałem kilka razy zanim ulegli i wymienili - masakra. Sprawa jest ewidentna - a oni swoje czyli TTTM... Wystarczyło porównać jak chodzą oba lusterka po dociśnięciu (lekkim) - jedno pracuje i słychać dziwne dźwięki jakby odklejanej taśmy a drugie ok. A oni chcieli jazdy testowe robić z kierownikiem przy 120... żenada.
Z mojej listy usterek to jeszcze miałem przeboje z drżącym lewym lustrem:) Przy prędkościach od 100 w górę obraz się trząsł jak galareta - po prostu się odklejało z jednej strony. Z Autokrakiem się mocowałem kilka razy zanim ulegli i wymienili - masakra. Sprawa jest ewidentna - a oni swoje czyli TTTM... Wystarczyło porównać jak chodzą oba lusterka po dociśnięciu (lekkim) - jedno pracuje i słychać dziwne dźwięki jakby odklejanej taśmy a drugie ok. A oni chcieli jazdy testowe robić z kierownikiem przy 120... żenada.
LIVE TO RIDE, RIDE TO LIVE