marcio pisze:Tomek, sęk w tym, ze podczas postoju, na wolnych obrotach, przy szybszym obrocie kiery, serwo też nie wyrabia
.
U mnie na postoju zacięcia nie ma. Tylko jak się toczę i skręcę nagle w prawo i w lewo na obrotach bliskich zgaśnięcia silnika (obroty spadają wtedy ciut niżej niż bieg jałowy). W aucie ojca jest tak samo, w Jazzie u ciotki również. A wykryłem to u siebie gdy siostrę uczyłem jeździć na placu manewrowym.
Z tym, że mnie to nie przeszkadza i sądzę, że wiele osób by w ogóle na to nie zwróciło uwagi.
Płynu we wspomaganiu nie masz za mało? Jeśli nie i objaw u Ciebie nie jest tym samym o czym ja piszę to niestety usterka
PS>Panda i G.Punto mają wspomaganie elektryczne. Nie elektrohydrauliczne. Przycisk city zwiększa tylko siłę wspomagania.