Przyspieszenie z opóźnieniem na Pb

[skory85]

I tu właśnie 56 wchodzi do gry. U mnie auto stoi cały czas na dworze, z tej racji jest potrzebny większy prąd do rozruchu. Jak to było 2 lata temu i Mrozy po ponad - 20 stopni. Poza tym różnica w cenie między 40 a 56 nie jest aż tak kolosalna. Wiem że za niedługo mnie też będzie czekała wymiana bo obecna centra ma już ponad 5 lat.

[zibi186]

Z czym wiąże się to że Auto zbiera nastawy? więcej pali? zamula? coś innego?

Ja rozumiem przez to , że : w okresie eksploatacji samochodu , na wskutek upływu czasu , zmiennych warunków atmosferycznych a także pod wpływem zużycia elementów dane z czujników które zbiera komputer ulegają pewnym zmianom . Co za tym idzie komputer samochodu z pewnością dokonuje korekt w nastawach ( czasach wtrysku , dawkach itd ) - dla zapewnienia bezawaryjnej pracy silnika . Resetując te nastawy powodujemy , że mogą wystąpić różnice w działaniu motoru . Tak do końca pewnie trudno przewidzieć jak się to objawi . . . Fabryczne ustawienia czasem mogą być zbawienne , ale czasem . . .
Zastanówmy się - gdyby te modyfikacje nie były potrzebne , to wystarczyły by fabryczne nastawy bez żadnych korekt . A jednak producent je przewidział . . . Jeśli się mylę , proszę mnie poprawić . Pozdrawiam

[smak56]

Dopiszę do tego, że zmiany nastawów mogą być spowodowane słabszym akumulatorem. To znowu objawia się dłuższym "kręceniem" rozrusznika. Przy skrajnym osłabieniu akumulatora (tak miałem) komputer wyłapał mnóstwo błędów (mam zrzuty), które nawet po naładowaniu akumulatora nie ustąpiły. Trzeba było usunąć błędy przy pomocy multicuscana i zdjąć klemy.

[lepio]

Co do błędów to wiadomo: -niski poziom paliwa , awaria airbag, i coś tam ....po podładowaniu spokój.

Ok. Rozumiem że komp sobie zbiera odczyty by silnik lepiej pracował..super. Chodziło mi tylko o to, bo może już ktoś tak miał, że po jakim czasie od odłączenia robi się ten całkowity reset?

Chciałem się upewnić, bo potem bywają różne akcje po takich zabiegach (jak np. u Ojca w daewoo, że na jałowym miał 1200obr itp) i potem konfigurację przepustnicy, coś tam trzeba było odblokowywać a procedura trwała ze 20 minut.

[smak56]

no co do błędów to wiadomo: -niski poziom paliwa , awaria airbag, i coś tam ....po podładowaniu spokój.

Ok. Rozumiem że komp sobie zbiera odczyty by silnik lepiej pracował..super. Chodziło mi tylko o to, bo może już ktoś tak miał bo jakim czasie od odłączenie robi się ten całkowity reset.

chciałem się upewnić bo potem bywają różne akcje po takich zabiegach (jak np u Ojca w daewoo ze na jałowym miał 1200obr itp) i potem konfigurację przepustnicy, coś tam odblokowywać procedura trwała ze 20 minut

Z tymi błędami to jest trochę gorzej . Szyna can żyje swoim życiem i powoduje zakłócenia normalnej pracy.
Aby wszystko było ja robię w ten sposób. Odłączam klemy (- + zachowaj taką kolejność), odczekuję około godzinę lub dłużej. Podłączam akumulator pamiętając o kolejności (najpierw + potem -), odczekuję około 15 min. Po przekręceniu kluczyka wyłączam wszystkie odbiorniki (radio, klimatyzacja, światła itd) po czym uruchamiam silnik nie dotykając pedału gazu. Auto powinno chodzić na wolnych obrotach do nagrzania się, ale ja kończę po około 15 - 20 minutach. Po tych czynnościach ustawiam datę i czas oraz aktywuję szyby (wersja emotion).

[lepio]

mi się już rozładowywał parę razy, ale mówię o tych błędach co mi wywala na wyświetlaczu lcd na zegarach. Co do innych z ECUscan to nie mam pewności czy coś się tam kryje bo nie mam tego przyłącza, a nie świecą mi się żadne dodatkowe kontrolki.

[smak56]

Jeżeli bliżej zapoznałeś się z wydrukami, to w kilku przypadkach błąd został zapisany ale kontrolka nie została włączona. W jednym przypadku błąd jest aktywny. Wystarczy, że włączył się trójkąt to masz kilka możliwych przyczyn. Należałoby podłączyć auto pod komputer, wykasować błędy, odłączyć klemy i zrobić tak jak napisałem. U mnie skasowanie błędów w jednym przypadku nie powiodło się, dopiero po resecie wyczyścił się komputer.
P.s.
W Poznaniu jest kilku bardzo fajnych linkowiczów. Poszukaj na forum - pomogą

[lepio]

hm... to może dam ładowarkę na podtrzymanie napięcia i jakies ładowanie grubsze co jakiś czas i nie będę kombinował:)
zakupiłem nowy aku, ale muszę o niego bardziej dbać jak widać.

U mnie jak Aku był słaby to nie wybiło na stacyjce żadnych błędów oprócz informacji o "niskim poziomie paliwa"


Jak błędy się pojawiają i ich się nie wykasuje to coś się dzieje niedobrego?

[lepio]

Jeżeli bliżej zapoznałeś się z wydrukami, to w kilku przypadkach błąd został zapisany ale kontrolka nie została włączona. W jednym przypadku błąd jest aktywny. Wystarczy, że włączył się trójkąt to masz kilka możliwych przyczyn. Należałoby podłączyć auto pod komputer, wykasować błędy, odłączyć klemy i zrobić tak jak napisałem. U mnie skasowanie błędów w jednym przypadku nie powiodło się, dopiero po resecie wyczyścił się komputer.
P.s.
W Poznaniu jest kilku bardzo fajnych linkowiczów. Poszukaj na forum - pomogą

No własnie oglądałem i sporo tego wyskoczyło.

[smak56]

No własnie oglądałem i sporo tego wyskoczyło.

Rozumiem, że błędy zostały wykasowane. Czy coś się polepszyło?
Pamiętaj, że jeżeli nie masz odpowiedniego prostownika to nie możesz ładować akumulatora podłączonego do samochodu. Możesz narobić bałaganu.

[daro70]

Nigdy nie wyciągałem akumulatora przy ładowaniu , czy to w Lince czy Tipo . Żadnych błędów przez tyle lat nie ma , mam dwa różne prostowniki jeden 40 letni , drugi z marketu .

[smak56]

Od wielu lat odłączam przynajmniwj jedną klemę (-); https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... 5q62jZPf6w. Tak długo jest dobrze jak jest dobrze.

[lepio]

Od wielu lat odłączam przynajmniwj jedną klemę (-); https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... 5q62jZPf6w. Tak długo jest dobrze jak jest dobrze.

"też prawda" nie zaszkodzi ...
Panowie w sklepie z aku wypowiedzieli się że te ładowarki automatyczne to jest shit. To sie jedynie nadaje: w przypadku gdy podłączasz to dla podtrzymania napięcia przy długim postoju.
Przy akumulatorach rozładowanych, pracujących na krótkich odcinkach, duzo odpaleń to one nie doładowują i za szybko odłączają ładowanie, brakuje momentu "bulgotania", przy którym jak jest dobrze dobrany prąd przywraca się gęstość.

Jako podrzymanie ok, jako prostownik nie: Nie robią gęstości elektrolitu i nie przywracają prądu rozruchowego
(doładowują do tej pojemności którą aku ma obecnie, np. po ładowaniu tym-tym zawiozłem aku do sprawdzenia i 5letni aku exite-voltmaster miał wyjściowo prąd rozruchowy 340A- 260A po ładowaniu, 40letnim ruskiem, ok 300A i napięcie spoczynkowe podniosło się z 12.5V do 12.8V.
Dodam że zimą ładowałem tylką tą automatyczną ładowareczką samochód (bez żadnych prawie odbiorników, dodatkowe tylko radio)codziennie użytkowany w mieście (trasa dzienna 16km).

(specem nie jestem- mogłem użyć niefachowo terminu)

[pogromcaslaskiej]

nie słuchaj głupot tych co w sklepie mówią,kup ctek mxs 5.0 i będziesz zadowolony, i bulgot pod koniec ładowania też będziesz słyszeć