Post
autor: karollino » 29 cze 2018, 20:29
Ryszardo słyszałem wypowiedź tego Pana. Wszystko bardzo mi się spodobało, poza jedną kwestią - propan (R290) jest palny. Tak, wiem że ten nowy gaz R1234yf (jeśli dobrze pamiętam) jest mniej nieszkodliwy niż R134a ale mimo wszystko pożar auta w wyniku wypadku zdarza się nie tak często (IMHO) jak rozszczelnienie układu klimatyzacji z wiekiem bądź w wyniku kolizji. Może dmucham na zimne ale nie chciałbym osobiście spalić 11000 PLN i od ubezpieczyciela dowiedzieć się że nie dostanę ani złotówki.Chodzi mi w zasadzie tylko o kwestię zgodności z przepisami, bo nie spieram się z faktem że w USA i Australii napełniają klimy tym gazem. Co o tym sądzicie Koledzy?
P.S.: jakby auto było warte o rząd mniej to z czystą satysfakcją napełniłbym układ R290, choćby tylko po to by na własnym poletku powiedzieć euroekoidiotom "NIE!" ;D
Fiat 126p 650E 24KM - 7000 km, Fiat Siena 1.2 8V FIRE 73KM - 124 000 km, Toyota Yaris 1.33 VVTi 101KM - 10 000 km, Honda Accord 2.0 16V VTEC 155 KM - 5000 km, Fiat Linea, moje 1,4 - V8 jadące jak 0,8 (10,95 l/100km).