Problem ze zdiagnozowaniem usterki

Martiness
Nowy
Nowy
Posty: 15
Rejestracja: 03 kwie 2017, 9:46
Przebieg: 145000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Łódź

Problem ze zdiagnozowaniem usterki

Post autor: Martiness »

Witam Wszystkich serdecznie.

Proszę o jakąkolwiek pomoc w rozszyfrowaniu problemu. Kilka dni temu tankowałem na stacji Huzar w Piotrkowie Trybunalskim (wiem, nie powinienem, spieszyłem się i zajechałem ot tak :zły ) benzynkę. Po wlaniu 14 litrów pistolet odbił ze 2 razy, więc pomyślałem, że paliwo w dystrybutorze skończyło się (swoją drogą - czy to możliwe, że nie mieli informacji o "końcówce" gdzieś w systemie?). Miałem jeszcze kilka litrów w baku. Po przejechaniu 70 km autko zaczęło słabo przyspieszać (jakby turbina nie działała). Wysiadłem i po powrocie ze sklepu samochód nie chciał w ogóle jechać (maksymalnie 10 km/h). Wciskałem pedał gazu do podłogi i nic. Silnik jakby nie pracował na wszystkich "garach", pojawiła się ikona silnika Check Engine, komunikat "sprawdź silnik". Znajomy przyjechał lawetą i zadzwoniłem po zaufanego mechanika. Podłączył 2 komputery, które nie wykazały żadnego błędu. Zaczęło się sprawdzanie i wykluczanie po kolei możliwych usterek. Wymienił świece, spuścił paliwo (syf był straszny, trzymam butelkę z częścią paliwa, bardzo oleistego, jako potwierdzenie). Pompa paliwa podaje wszystko, jak trzeba, wtryski również zostały sprawdzone. Brałem pod uwagę uszkodzenie katalizatora, ale sprawdziliśmy i jest ok. Do dziś problem nie został wyjaśniony. Mechanik ma sprawdzić jeszcze elektrykę, może kwestia komputera. Mówił też, że mógł przeskoczyć pasek na rozrządzie. Jestem słabo rozeznany w temacie, dlatego w Was nadzieja :). Nie chcę oddawać Fiacika do autoryzowanego serwisu, bo mi podmienią przy okazji części i krzykną cenę z kosmosu. Czy możliwe, że zatankowane paliwo to absolutny zbieg okoliczności? Czy trzeba sprawdzić cały układ paliwowy? Mechanik mówi, że nie ma potrzeby wymiany filtru paliwa i czyszczenia baku. Jakieś sugestie? Z góry dzięki śliczne za pomoc.
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6949
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 98000
Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 402 razy
Otrzymał podziękowań: 949 razy
Kontakt:

Re: Problem ze zdiagnozowaniem usterki

Post autor: mwas »

Jest jak najbardziej możliwy czysty zbieg okoliczności a sprawdzenie rozrządu to dobry trop. Widzę, że masz T-Jet'a i niestety, jeśli okaże się to, co podejrzewam, to koszty naprawy mogą być spore :smutny Zainteresuj się tym tematem -> http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic ... rwany+klin
Przerabialiśmy to już kilkakrotnie na forum w tym pomagałem w diagnozie tej usterki u jednego z klubowiczów. Efekty były identyczne, jak u Ciebie - najpierw totalny spadek mocy a potem totalna kaplica - brak możliwości odpalenia silnika. Okazało się, że przez zerwany klin przeskoczył rozrząd i porobił niezłego bigosu, naprawa wtedy nie należała do najtańszych :smutny Życzę Ci, aby to nie było to, ale umieszczony przez Ciebie opis raczej na to wskazuje :oj
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
pogromcaslaskiej
klubowicz
klubowicz
Posty: 527
Rejestracja: 20 sie 2013, 22:35
Przebieg: 72000
Silnik: 1.4 16v Turbo
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Tarnowskie góry
Podziękował: 37 razy
Otrzymał podziękowań: 44 razy

Re: Problem ze zdiagnozowaniem usterki

Post autor: pogromcaslaskiej »

Zerwany klin rozrządu,obym się mylił
Martiness
Nowy
Nowy
Posty: 15
Rejestracja: 03 kwie 2017, 9:46
Przebieg: 145000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Łódź

Re: Problem ze zdiagnozowaniem usterki

Post autor: Martiness »

Witam ponownie. Dołączam do grona "klinowiczów". Do wymiany rozrząd i niestety, głowica :(. Niezbędny, oczywiście nowy klin. Jednocześnie prośba ogromna. Mechanik, który naprawia autko, robił niedawno Grande Punto i jego właściciel kupił gdzieś za 600 zł jakąś głowicę testową (przejechane 300 km), czyli niemal nówkę. Może ktoś dać namiary na jakieś sensowe miejsce? Jestem załamany, kilka tysięcy w plecy...
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6949
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 98000
Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 402 razy
Otrzymał podziękowań: 949 razy
Kontakt:

Re: Problem ze zdiagnozowaniem usterki

Post autor: mwas »

Łojezuuu... czyli jednak mój czarny scenariusz się sprawdził :smutny Strasznie mi przykro z tego powodu :smutny
Z głowicą niestety nie pomogę, jedyne co mi przychodzi do głowy, to przeglądanie Allegro :smutny
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
Martiness
Nowy
Nowy
Posty: 15
Rejestracja: 03 kwie 2017, 9:46
Przebieg: 145000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Łódź

Re: Problem ze zdiagnozowaniem usterki

Post autor: Martiness »

Na poprzednim rozrządzie przejechane 57 tys. km...
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6949
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 98000
Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 402 razy
Otrzymał podziękowań: 949 razy
Kontakt:

Re: Problem ze zdiagnozowaniem usterki

Post autor: mwas »

Martiness pisze: 11 wrz 2017, 12:24 Na poprzednim rozrządzie przejechane 57 tys. km...
Tak, ale auto z 2010 roku :oj Wymieniałeś już rozrząd ? Tutaj jednak trzeba się słuchać producenta i wymieniać albo co te 120 tysi, albo co 5 - 6 lat. Ja już mam za sobą dwukrotną wymianę pomimo, że za każdym razem nie dojechałem do przebiegu wskazanego przez Fiata.
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
Awatar użytkownika
Tomek
Moderator
Moderator
Posty: 6684
Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
Przebieg: 131000
Silnik: 1.4 V8 + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 320 razy
Otrzymał podziękowań: 346 razy

Re: Problem ze zdiagnozowaniem usterki

Post autor: Tomek »

Ojoj... szczerze współczuję :przykry
Martiness
Nowy
Nowy
Posty: 15
Rejestracja: 03 kwie 2017, 9:46
Przebieg: 145000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Łódź

Re: Problem ze zdiagnozowaniem usterki

Post autor: Martiness »

Linka z 2007 r., rozrząd wymieniony 4,5 roku temu.
Martiness
Nowy
Nowy
Posty: 15
Rejestracja: 03 kwie 2017, 9:46
Przebieg: 145000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Łódź

Re: Problem ze zdiagnozowaniem usterki

Post autor: Martiness »

Bilex w Łodzi zaśpiewał ponad 6 tys. zł, 4500 w rozliczeniu za starą głowicę. Używana głowica to zawsze ryzyko, ale cena poraża.
Martiness
Nowy
Nowy
Posty: 15
Rejestracja: 03 kwie 2017, 9:46
Przebieg: 145000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Łódź

Re: Problem ze zdiagnozowaniem usterki

Post autor: Martiness »

Najgorszy jest fakt, że do tego momentu auto śmigało idealnie, żadnej usterki. Zadbany, wnętrze jak nowe. Jak walnęło, to z grubej rury.
Martiness
Nowy
Nowy
Posty: 15
Rejestracja: 03 kwie 2017, 9:46
Przebieg: 145000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Łódź

Re: Problem ze zdiagnozowaniem usterki

Post autor: Martiness »

Przy takich kosztach tylko regeneracja wchodzi w grę.
Awatar użytkownika
ślimak
Administrator
Administrator
Posty: 3810
Rejestracja: 03 gru 2009, 21:39
Przebieg: 7000
Silnik: 2.0 HYBRID
Rocznik: 2022
Lokalizacja: Bytom
Podziękował: 626 razy
Otrzymał podziękowań: 469 razy
Kontakt:

Re: Problem ze zdiagnozowaniem usterki

Post autor: ślimak »

Spróbuj zadzwonić pod ten nr. 505 570 697 . Gość miał kiedyś kilka Linea na placu... może ma T-Jeta
88=))
Martiness
Nowy
Nowy
Posty: 15
Rejestracja: 03 kwie 2017, 9:46
Przebieg: 145000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Łódź

Re: Problem ze zdiagnozowaniem usterki

Post autor: Martiness »

Witam Wszystkich. Minęło trochę czasu od naprawy autka, więc na spokojnie mogę opisać zakończenie przygody. Głowica została zregenerowana. Okazało się, że tłoki "spotkały się" z zaworami. Na szczęście tylko 2 zawory zostały uszkodzone. Polecony przez znajomego mechanik stwierdził, że poprzedni rozrząd był niechlujnie zamontowany, "na oko", mimo że 4,5 roku służył bez zarzutów. Przeskoczył o 2 ząbki. Co do feralnego klina - przy wymianie rozrządu został niepotrzebnie ruszany (może w celu naciągnięcia paska), a "dotknięty" raz podobno jest do wyrzucenia. Koszt naprawy - 2600 zł. Także, dla bezpieczeństwa, chyba za maksymalnie 4 lata wymienię ponownie rozrząd, bo reguły na czas użytkowania nie ma...
Awatar użytkownika
zibi186
klubowicz
klubowicz
Posty: 1846
Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
Przebieg: 195000
Silnik: 1.4 T-jet + lpg
Rocznik: 2008
Lokalizacja: k / Pszczyny
Podziękował: 336 razy
Otrzymał podziękowań: 152 razy

Re: Problem ze zdiagnozowaniem usterki

Post autor: zibi186 »

Witam . Życzę mniej ( albo najlepiej w ogóle) takich przygód w przyszłości :) Pozdrawiam :)
ODPOWIEDZ