Alternator

robert75
klubowicz
klubowicz
Posty: 216
Rejestracja: 23 wrz 2015, 9:37
Przebieg: 178000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2008
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 3 razy

Re: Alternator

Post autor: robert75 »

To sku...
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6771
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 145000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 293 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Re: Alternator

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Życzmy im szybkiej upadłości.
A tu możesz napisać kto to był http://www.lineaklubpolska.pl/viewforum.php?f=18
Awatar użytkownika
Tomek
Moderator
Moderator
Posty: 6684
Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
Przebieg: 131000
Silnik: 1.4 V8 + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 320 razy
Otrzymał podziękowań: 346 razy

Re: Alternator

Post autor: Tomek »

Skór....yństwo. Napisz co to za firma, żeby wszyscy wiedzieli z kim nie robić interesów.
Awatar użytkownika
Strzelba
Posty: 40
Rejestracja: 28 lis 2015, 20:01
Przebieg: 84000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 6 razy

Re: Alternator

Post autor: Strzelba »

Jadę wczoraj i zawyło z alternatora. Chwilę później kontrolka....
Dziś rano wybrałem się więc do elektromechanika. Ku mojemu zdziwieniu obudowa nie pękła, za to po rozebraniu alternatora uwidoczniło się otarcie wirnika o stojan i uszkodzone uzwojenie. Zapytacie jak?!
Przyczyną było ognisko korozji pomiędzy stojanem a obudową alternatora, a co za tym idzie wybrzuszenie się stojana do wewnątrz. Najprawdopodobniej mieszanina wody z solą drogową, zbierała się w dolnej części alternatora powodując puchnięcie i deformacje stojana. Ot cała filozofia.
Więc kto wie, może pękające obudowy to też wina korozji, która rozsadza alternator od środka?

Podsumowując. W moim przypadku regeneracja polegała na:
- wymianie stojana,
- przetoczeniu o 0,6mm wirnika, aby miał więcej luzu,
- wymianie łożysk,
- wymianie regulatora napięcia.
Awatar użytkownika
emmer
klubowicz
klubowicz
Posty: 6032
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
Przebieg: 32000
Silnik: 1.5
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Białobrzegi
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowań: 120 razy

Re: Alternator

Post autor: emmer »

To daj namiary na tych rzemieślników, żeby nikt się więcej nie nabrał.
Awatar użytkownika
Strzelba
Posty: 40
Rejestracja: 28 lis 2015, 20:01
Przebieg: 84000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 6 razy

Re: Alternator

Post autor: Strzelba »

Oto namiary:
EMS ELEKTRO-SERWIS
ul. Bałtycka 33a
Poznań
tel. (61)8780821

Najlepiej wcześniej się umówić telefonicznie. Alternator robiony jest na miejscu, trwa to jakieś 4h łącznie. W moim przypadku wyszło 390zł.
A tu link do mapy.
Awatar użytkownika
daniczer
klubowicz
klubowicz
Posty: 386
Rejestracja: 14 gru 2013, 12:54
Przebieg: 203000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Piła
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowań: 11 razy

Re: Alternator

Post autor: daniczer »

Może trochę za bardzo się przejmuje ale mam od wczoraj takie dziwne spostrzeżenie.
Wczoraj chciałem być dobrym sąsiadem pomogłem uruchomić sąsiadowi auto pożyczając prąd przez kable ( udało się ). Podłączenie zgodnie z instrukcją ( kolejnością) dla bezpieczeństwa uruchomiliśmy auto sąsiada jak linijka była wyłączona.

1.Po włączeniu zapłonu na zaciskach akumulatora mam 12,0V , w kabinie mierzone w gnieździe zapalniczki 12,0 V
2.Uruchomienie auta na zaciskach akumulatora 14,2V w kabinie mierzone w gnieździe zapalniczki 14,1 V
3. Włączam światła ( mijania, drogowe ) + dmuchawa . Na zaciskach akumulatora 14,03-14,09 V , ale za to w kabinie 13,6-13,7 V
Auto pochodziło 15 min wyłączam i na akumulatorze mam 12,59V , jak uruchamiałem rano akumulator miał 12,23 V

Wcześniej jak pamiętam ( przed akcją pożyczania prądu) to w kabinie pokazywało mi napięcie 14,2 - 14,3 V jak spadło to tylko na moment do 13,8 a potem wzrastało do 14,2 V.
Może któryś z klubowiczów miałby ochotę zmierzyć u siebie.
I teraz przechodzę do sedna - Czy macie podobnie czy może coś uległo uszkodzeniu ? Jakieś sugestie ?
Online
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6940
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 218600
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 402 razy
Otrzymał podziękowań: 944 razy
Kontakt:

Re: Alternator

Post autor: mwas »

Nie szukałbym problemów na siłę :ink Napięcie ciut ponad 14 V przy uruchomionym silniku jest wartością prawidłową :ink Jeśli nie wywala Ci kontrolki ładowania podczas pracy silnika, to nie stresuj się a na rozluźnienie walnij coś mocniejszego :luzak
Linea Dynamic 1.4 8V '2007
Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5143
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 276000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 395 razy
Otrzymał podziękowań: 649 razy

Re: Alternator

Post autor: smak56 »

daniczer pisze:Może któryś z klubowiczów miałby ochotę zmierzyć u siebie.
Jakieś sugestie ?
Jedyna sugestia jaka przychodzi mi do głowy to ..... przeczytanie strony 14 tego tematu :zlośnik
smak56
* * * *
Obrazek
duskap
klubowicz
klubowicz
Posty: 1818
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
Przebieg: 113000
Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 27 razy

Re: Alternator

Post autor: duskap »

Strzelba pisze:Oto namiary:
EMS ELEKTRO-SERWIS
ul. Bałtycka 33a
Poznań
tel. (61)8780821

Najlepiej wcześniej się umówić telefonicznie. Alternator robiony jest na miejscu, trwa to jakieś 4h łącznie. W moim przypadku wyszło 390zł.
A tu link do mapy.
W woli sprostowania Strzelba napisał namiary serwisu gdzie on robił alternator ale to nie Ci co oszukali kolegę z kilku postów wcześniej.
Przynajmniej ja to tak rozumiem a nie chciałbym aby dostało się uczciwym :)
Awatar użytkownika
daniczer
klubowicz
klubowicz
Posty: 386
Rejestracja: 14 gru 2013, 12:54
Przebieg: 203000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Piła
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowań: 11 razy

Re: Alternator

Post autor: daniczer »

Strona 14 przeczytana :-) - Dzięki

Napięcie mierzone na zaciskach i w gnieździe zapalniczki jest już takie samo ( brak różnicy )
Zrobiłem 200 km po mieście nie oszczędzając pożeraczy prądu i auto nadal odpala i ma się dobrze wiec domniemywam ze ładowanie jest prawidłowe. ( chodzi o natężenie nie tylko napięcie prądu :-) )
Tak się zastanawiam czy różnica mogła by wynikać z powodu nie do końca doładowanego akumulatora, ( rozładowanego częściowo podczas doładowywania akumulatora biorcy) .
Najważniejsze że jest ok, a teraz lecę do biedronki po "ogórki " na jutro ... dzięki i trzymajcie się .

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2017 I NIE TYLKO
Bralineczeka
Nowy
Nowy
Posty: 19
Rejestracja: 22 maja 2018, 4:26
Przebieg: 212000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Zabrze, Śląsk
Otrzymał podziękowań: 3 razy

Re: Alternator

Post autor: Bralineczeka »

Wczoraj, po 1- dniowym postoju zapaliła mi się kontrolka ładowania. Zauważyłem w czasie jazdy zgasiłem na światłach - nie zgasło. Przejechałem jeszcze kilka km po czym zgasiłem samochód na ok 15 min. Kontrolka zgasła. Dzisiaj jeździłem, kilkanaście razy odpalając i nic się nie zaświeciło. Napięcie ładowania to ok. 13.98V czyli za nisko. Samochód mam niecały tydzień więc nie wiem jak było wcześniej. Czy mam powody do niepokoju i co trzeba sprawdzić?
pogromcaslaskiej
klubowicz
klubowicz
Posty: 527
Rejestracja: 20 sie 2013, 22:35
Przebieg: 72000
Silnik: 1.4 16v Turbo
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Tarnowskie góry
Podziękował: 37 razy
Otrzymał podziękowań: 44 razy

Re: Alternator

Post autor: pogromcaslaskiej »

Ładowanie masz dobre,powody do niepokoju są,coś niestety niedomaga,obudowa alternatora lubi sobie pęknąć-słaby punkt linei, musiałabyś podjechać do elektryka
Awatar użytkownika
zibi186
klubowicz
klubowicz
Posty: 1846
Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
Przebieg: 195000
Silnik: 1.4 T-jet + lpg
Rocznik: 2008
Lokalizacja: k / Pszczyny
Podziękował: 336 razy
Otrzymał podziękowań: 152 razy

Re: Alternator

Post autor: zibi186 »

Witam . Nie wymagaj od swojego samochodu napięcia ładowania 14.5 V , bo możesz się tego nie doczekać 😁 14 V to też jeszcze calkiem przyzwoite ładowanie moim zdaniem . Trudno powiedzieć , co spowodowalo zadzialanie kontrolki . . . Mogla to być luźna klema , skorodowany przewód masowy , albo faktycznie sam altek . Szkoda , ze napięcia ladowania nie zmierzyleś podczas świecenia kontrolki . . . Mozesz sprawdzić stan naładowania akumulatora , zeby mieć pewność , że Cię nie zawiedzie po drodze . Jesli masz możliwość wjechać na kanał albo podnosnik - obejrzyj profilaktycznie obudowę altka , czy jest cala . Dokręcenie klem i przewód masowy silnik = nadwozie , oraz odcinek masy nadwozie = akumulator . Poza tym chyba czekać na " kolejne objawienie " 😂 Pozdrawiam 😀
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6771
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 145000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 293 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Re: Alternator

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Kontrolka podpięta jest prawdopodobnie pod akumulator, więc to że się świeci, może oznaczać że się kończy aku. Ja odpalałem auto bez paska alternatora i kontrolka się nie zapaliła.
ODPOWIEDZ