[1.4 v8] Rozrząd
- Strzelba
- Posty: 40
- Rejestracja: 28 lis 2015, 20:01
- Przebieg: 84000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
Re: [1.4 v8] Rozrząd
Witam.
8 lat, 63ooo km przebiegu. Ściągnąłem pokrywę paska i jest ok, tzn. wygląd nie wzbudza...
Instrukcja (s.180) mówi: 120tys. lub * co 5 lat.
Wymieniać już, czy jeszcze polatać?
8 lat, 63ooo km przebiegu. Ściągnąłem pokrywę paska i jest ok, tzn. wygląd nie wzbudza...
Instrukcja (s.180) mówi: 120tys. lub * co 5 lat.
Wymieniać już, czy jeszcze polatać?
-
- klubowicz
- Posty: 59
- Rejestracja: 15 cze 2011, 20:53
- Przebieg: 27000
- Silnik: 1,4
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Gliwice
Re: [1.4 v8] Rozrząd
Ja bym się raczej nie zastanawiał, tylko wymienił, no chyba że chcesz robić później remont silnika.
Wysłane z mojego HM NOTE 1S przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego HM NOTE 1S przy użyciu Tapatalka
himek72
- adamson
- klubowicz
- Posty: 2375
- Rejestracja: 11 gru 2009, 19:46
- Przebieg: 41000
- Silnik: 1.4 16V Turbo
- Rocznik: 2018
- Lokalizacja: SW / Świętochłowice / O. S.
- Podziękował: 338 razy
- Otrzymał podziękowań: 195 razy
Re: [1.4 v8] Rozrząd
Uważam podobnie, lepiej nie kusić losu.
Pozdrawiam. Adam.
Pozdrawiam. Adam.
FIAT TIPO HB Lounge 1.4 T-jet 120 KM
- leszek1234
- klubowicz
- Posty: 2150
- Rejestracja: 25 lis 2012, 19:32
- Przebieg: 200000
- Silnik: 1.4 16V Turbo + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: blisko Rybnika
- Podziękował: 307 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
Re: [1.4 v8] Rozrząd
Ale na założonym pasku nie zobaczysz jego stanu. Pasek nie musi się rozerwać. Wykruszy (wyrwie) się ząb na pasku bo guma już stara i efekty opłakane. A może jeszcze jeździć parę lat , nikt nie wie - pytanie czy warto sprawdzać? Pieniądze na rozrząd wydasz teraz lub później , no to lepiej teraz. Chyba, że planujesz go w bliższym czasie sprzedać.
- Strzelba
- Posty: 40
- Rejestracja: 28 lis 2015, 20:01
- Przebieg: 84000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
Re: [1.4 v8] Rozrząd
Nie żebym się jakoś usilnie wzbraniał przed wymianą, bo w końcu ryzyko rośnie...
ale wygląda to tak:
ale wygląda to tak:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- ślimak
- Administrator
- Posty: 3806
- Rejestracja: 03 gru 2009, 21:39
- Przebieg: 7000
- Silnik: 2.0 HYBRID
- Rocznik: 2022
- Lokalizacja: Bytom
- Podziękował: 623 razy
- Otrzymał podziękowań: 468 razy
- Kontakt:
Re: [1.4 v8] Rozrząd
Ja bym wymieniłStrzelba pisze:Witam.
8 lat, 63ooo km przebiegu. Ściągnąłem pokrywę paska i jest ok, tzn. wygląd nie wzbudza...
Instrukcja (s.180) mówi: 120tys. lub * co 5 lat.
Wymieniać już, czy jeszcze polatać?
- Fiacik
- klubowicz
- Posty: 1300
- Rejestracja: 25 wrz 2014, 15:16
- Przebieg: 27000
- Silnik: 1,0 TSI-110KM
- Rocznik: 2019
- Lokalizacja: Żywiec
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 144 razy
Re: [1.4 v8] Rozrząd
Jest dokładnie tak jak pisze Leszek1234 , wymieniałem w 6 - tym roku żonie w seicento po przebiegu ok.40.000km . Pasek wyglądał ok. ale po zdjęciu go i obróceniu zębami na zewnątrz ,,wyszło szydło z worka" . Zęby można było paznokciem bez wysiłku odrywać . Swoja drogą podziwiam za odwagę przez 3 ostatnie lata .
Piękna kobieta to niezbędny element wyposażenia pięknego auta
- emmer
- klubowicz
- Posty: 6032
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
- Przebieg: 32000
- Silnik: 1.5
- Rocznik: 2017
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowań: 120 razy
Re: [1.4 v8] Rozrząd
nie rób. jeszcze 57 000 km zrobisz śmiało
a tak na poważnie. wymieniaj.
w sobotę mój sąsiad odpalał zakupionego miesiąc wcześniej VW Sharana. Oczywiście standardowy przebieg 150.000, żona niemca do kościoła tylko jeździła, a on jeszcze go do granicy ścigał żeby silnika posłuchać. i co? stał na niewielkim wzniesieniu. poszło lekkie obciążenie i rozrząd się rozsypał.
a tak na poważnie. wymieniaj.
w sobotę mój sąsiad odpalał zakupionego miesiąc wcześniej VW Sharana. Oczywiście standardowy przebieg 150.000, żona niemca do kościoła tylko jeździła, a on jeszcze go do granicy ścigał żeby silnika posłuchać. i co? stał na niewielkim wzniesieniu. poszło lekkie obciążenie i rozrząd się rozsypał.
-
- klubowicz
- Posty: 491
- Rejestracja: 15 sie 2010, 22:12
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 17 razy
Re: [1.4 v8] Rozrząd
Dzisiaj zmieniono mi rozrząd w znajomym warsztacie. Komplet INA, wymienione paski od alternatora i pompy.
Ogólnie pasek nie był zmęczony, pompa niemal nówka, ale do wymiany był jeszcze uszczelniacz wału i zębatka napędzająca.
Przy montażu mechanik zauważył, że przy zębatce na wale zerwało klinek i rozrząd prawdopodobnie przeskoczył, ponieważ nowy pasek miał pół ząbka różnicy przy zakładaniu. Ogólnie trzebaby rozbierać połowe silnika. Ale że nie stukało w zawory to po odpaleniu chodzi ( raczej) jak trzeba.
Po paru odpaleniach skasowanie błędu na czujniku i na razie ok.
Wspominał, że fiat i vw ma taką przypadłość w zw. z tymi zębatkami. Koszt to ok 160 zł.
Ogólnie pasek nie był zmęczony, pompa niemal nówka, ale do wymiany był jeszcze uszczelniacz wału i zębatka napędzająca.
Przy montażu mechanik zauważył, że przy zębatce na wale zerwało klinek i rozrząd prawdopodobnie przeskoczył, ponieważ nowy pasek miał pół ząbka różnicy przy zakładaniu. Ogólnie trzebaby rozbierać połowe silnika. Ale że nie stukało w zawory to po odpaleniu chodzi ( raczej) jak trzeba.
Po paru odpaleniach skasowanie błędu na czujniku i na razie ok.
Wspominał, że fiat i vw ma taką przypadłość w zw. z tymi zębatkami. Koszt to ok 160 zł.
- Strzelba
- Posty: 40
- Rejestracja: 28 lis 2015, 20:01
- Przebieg: 84000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
Re: [1.4 v8] Rozrząd
3 tyg. temu wymieniłem rozrząd. 8 lat i 63ooo km. Ogólnie pasek zębaty wyglądał bardzo dobrze, rolka napinacza i pompa wody jak nowe. Ale paski osprzętu wyglądały jak "umenczon pod ponckim...".
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- klubowicz
- Posty: 163
- Rejestracja: 17 maja 2011, 11:12
- Przebieg: 172000
- Silnik: 1.4 8v+LPG
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: staszow
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowań: 25 razy
- Kontakt:
Re: [1.4 v8] Rozrząd
WItam,
Sam stoję przed wymianą rozrządu i lokalni mechanicy proponują mi zestaw pasek Contitech, napinacz SKF, pompa ruville (za wszystko bez robocizny 310).
Pytanie do was czy ktoś montował pasek contitech-a?
Sam stoję przed wymianą rozrządu i lokalni mechanicy proponują mi zestaw pasek Contitech, napinacz SKF, pompa ruville (za wszystko bez robocizny 310).
Pytanie do was czy ktoś montował pasek contitech-a?
- Sebek
- klubowicz
- Posty: 1247
- Rejestracja: 04 sty 2014, 20:09
- Przebieg: 100
- Silnik: 1.0 Turbo
- Rocznik: 2023
- Lokalizacja: SWD
- Podziękował: 161 razy
- Otrzymał podziękowań: 134 razy
Re: [1.4 v8] Rozrząd
W Lince jeszcze nie wymieniałem, ale w poprzednich samochodach za każdym razem był pasek Continental
FSO 1500, SKODA FAVORIT lpg BRC, FIAT SIENA lpg BRC, RENAULT CLIO II dCi, FIAT LINEA lpg TARTARINI, RENAULT CLIO V, SKODA KAMIQ
- martens24
- klubowicz
- Posty: 374
- Rejestracja: 07 lut 2014, 13:22
- Przebieg: 280000
- Silnik: 1.4 16v Turbo
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
Re: [1.4 v8] Rozrząd
Mam ten pasek założony u siebie ale ma dopiero najechane coś ok 15 tyś km więc nie doradzę. Wcześniej miałem pasek Ina, zmieniałem po przejechaniu 65 tyś km i był już zmęczony.
- temp
- klubowicz
- Posty: 132
- Rejestracja: 12 lis 2016, 22:52
- Przebieg: 108000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: [1.4 v8] Rozrząd
To ja mam taką historię: kupiłem niedawno Lineę z 2007 roku, pierwsza rej. w maju 2008, więc auto jeździ już 8 lat. Przebieg (wiarygodny) to 53000 km. Podejrzewam, że rozrząd nie był ruszany, więc na wszelki wypadek chcę wymienić.
Mam zaufanego mechanika, z usług którego korzystam od lat. Spytałem go o tę wymianę z uwzględnieniem blokady rozrządu i dostrajaniem tego całego koła fonicznego. Uśmiechnął się tylko i powiedział, żebym się martwił, i że sobie poradzi bez tych cudów. Dodam, że to magik, który serwisował komuś nawet silnik Wankla, więc mam do jego umiejętności szacunek. I teraz pytanie - czy jeśli mechanior jest dobry, to faktycznie może się obyć bez ściągania pokrywy zaworów i zakładania tej blokady? Czy może jednak jest duże prawdopodobieństwo, że coś spartoli? No i po czym ewentualnie poznać, że jest wszystko ok po naprawie - wystarczy, że silnik pracuje prawidłowo
Mam zaufanego mechanika, z usług którego korzystam od lat. Spytałem go o tę wymianę z uwzględnieniem blokady rozrządu i dostrajaniem tego całego koła fonicznego. Uśmiechnął się tylko i powiedział, żebym się martwił, i że sobie poradzi bez tych cudów. Dodam, że to magik, który serwisował komuś nawet silnik Wankla, więc mam do jego umiejętności szacunek. I teraz pytanie - czy jeśli mechanior jest dobry, to faktycznie może się obyć bez ściągania pokrywy zaworów i zakładania tej blokady? Czy może jednak jest duże prawdopodobieństwo, że coś spartoli? No i po czym ewentualnie poznać, że jest wszystko ok po naprawie - wystarczy, że silnik pracuje prawidłowo
Ostatnio zmieniony 03 gru 2016, 22:18 przez temp, łącznie zmieniany 1 raz.