Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia
-
- Nowy
- Posty: 10
- Rejestracja: 07 cze 2018, 11:05
- Przebieg: 77000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Katowice
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia
Witajcie.
Jestem nowym użytkownikiem Fiata Linea w wersji TJET.
Wcześniej użytkowałem okazjonalnie Linea 1.4 8V i Grande Punto 1.2 8V.
Niedawno udało mi się zakupić pojazd (Linea 1.4 TJET) od 1. właściciela z przebiegiem nieco ponad 70 kkm. Do dziś byłem relatywnie zadowolony z nowego nabytku.
Niestety o poranku -> niespodzianka :
- twardy pedał sprzęgła (zarówno na zgaszonym silniku jak i po odpaleniu), brak możliwości wrzucenia jakiegokolwiek biegu
- na wyłączonym silniku zachodzi możliwość wrzucenia biegu lewarkiem bez użycia pedału sprzęgła, odpalając mamy bieg, ale brak możliwości wysprzęglenia
Czy ktoś z Szanownych Klubowiczów miał podobną awarię? Może jest dostępny jakiś tutorial na forum, który przeoczyłem.
Kolejne pytanie: czy możecie Drodzy polecić sensownego mechanika - Dąbrowa Górnicza (okolice)? Wiem, że to "wróżenie z fusów", jakkolwiek na jakie koszta się nastawiać w wersji min / max?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.
Jestem nowym użytkownikiem Fiata Linea w wersji TJET.
Wcześniej użytkowałem okazjonalnie Linea 1.4 8V i Grande Punto 1.2 8V.
Niedawno udało mi się zakupić pojazd (Linea 1.4 TJET) od 1. właściciela z przebiegiem nieco ponad 70 kkm. Do dziś byłem relatywnie zadowolony z nowego nabytku.
Niestety o poranku -> niespodzianka :
- twardy pedał sprzęgła (zarówno na zgaszonym silniku jak i po odpaleniu), brak możliwości wrzucenia jakiegokolwiek biegu
- na wyłączonym silniku zachodzi możliwość wrzucenia biegu lewarkiem bez użycia pedału sprzęgła, odpalając mamy bieg, ale brak możliwości wysprzęglenia
Czy ktoś z Szanownych Klubowiczów miał podobną awarię? Może jest dostępny jakiś tutorial na forum, który przeoczyłem.
Kolejne pytanie: czy możecie Drodzy polecić sensownego mechanika - Dąbrowa Górnicza (okolice)? Wiem, że to "wróżenie z fusów", jakkolwiek na jakie koszta się nastawiać w wersji min / max?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.
- mwas
- Prezes
- Posty: 6953
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 405 razy
- Otrzymał podziękowań: 950 razy
- Kontakt:
Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia
No witamy na forum ! Szkoda, że takich smutnych okolicznościach... Przeglądnij wątki o sprzęgle, bo zapewne to tam będzie problem W T-Jet niestety sprawa się o tyle komplikuje, że tam jest dwumasowe koło zamachowe Komplikuje w sensie kosztowym oczywiście, bo wymianę to pewnie każdy mechanik ogarnie
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
-
- klubowicz
- Posty: 527
- Rejestracja: 20 sie 2013, 22:35
- Przebieg: 72000
- Silnik: 1.4 16v Turbo
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Tarnowskie góry
- Podziękował: 37 razy
- Otrzymał podziękowań: 44 razy
Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia
Napewno sprzęgło i wysprzeglik,dwumasta jest dosyć trwała,
- martens24
- klubowicz
- Posty: 374
- Rejestracja: 07 lut 2014, 13:22
- Przebieg: 280000
- Silnik: 1.4 16v Turbo
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia
U mnie w T¬jet jak poszedł wysprzęglik podobne objawy i kałuża płynu pod samochodem.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
- zibi186
- klubowicz
- Posty: 1847
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 336 razy
- Otrzymał podziękowań: 154 razy
Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia
U mnie przy wysprzegliku pedał chyba wpadal w podlogę to bylo tez prxy przebiegu ok 70 000 , sprawdź poziom plynu hamulcowego , jesli jest ubytek to raczej na pewno wysprzeglik . Jesli ubytku nie ma , szukal bym chyba gdzie indziej . . . Wężyk podcisnienia od serwa . . . ?
-
- Nowy
- Posty: 10
- Rejestracja: 07 cze 2018, 11:05
- Przebieg: 77000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Katowice
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia
Dziękuję za odpowiedzi.
Płyn sprawdzany rano i pod wieczór - ubytków brak.
Reszta trudna do weryfikacji, awaria dopadła mnie na zatłoczonym parkingu. Trzeba będzie przewieźć auto na warsztat.
Byłem dziś w ASO Szczęsny-Zjawiony, generalnie dla obsługi serwisu, jak na razie, zagadka.
- Proponują, by przywieźć auto, ale na wejściu min. 600 zł za samo zrzucenie skrzyni.
Swoją drogą nie wiedzieli, że w TJET wysprzęglik centralny jest w skrzyni.
Mam wątpliwości, jeśli tak ma to ma u nich wyglądać.
Wysłałem zapytania do Ganinexu K-ce, Italauto i Fiat Partner. Czekam na odpowiedź. Obdzwoniłem mechaników lokalnych - tu nikt nie chce robić sprzęgła w TJET....
Płyn sprawdzany rano i pod wieczór - ubytków brak.
Reszta trudna do weryfikacji, awaria dopadła mnie na zatłoczonym parkingu. Trzeba będzie przewieźć auto na warsztat.
Byłem dziś w ASO Szczęsny-Zjawiony, generalnie dla obsługi serwisu, jak na razie, zagadka.
- Proponują, by przywieźć auto, ale na wejściu min. 600 zł za samo zrzucenie skrzyni.
Swoją drogą nie wiedzieli, że w TJET wysprzęglik centralny jest w skrzyni.
Mam wątpliwości, jeśli tak ma to ma u nich wyglądać.
Wysłałem zapytania do Ganinexu K-ce, Italauto i Fiat Partner. Czekam na odpowiedź. Obdzwoniłem mechaników lokalnych - tu nikt nie chce robić sprzęgła w TJET....
- zibi186
- klubowicz
- Posty: 1847
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 336 razy
- Otrzymał podziękowań: 154 razy
Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia
Pomylilem się z tym wężykiem , mowa jest o pedale sprzęgla , nie hamulca - sorry
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6771
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 293 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia
Nic trudnego, każdy mechanik da radę. Ja w garażu wymieniłem sprzęgło i dwumas, ale nie chciałbym drugi raz przez to przechodzić.
-
- klubowicz
- Posty: 527
- Rejestracja: 20 sie 2013, 22:35
- Przebieg: 72000
- Silnik: 1.4 16v Turbo
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Tarnowskie góry
- Podziękował: 37 razy
- Otrzymał podziękowań: 44 razy
Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia
Chyba se jaja robią nikt nie chce robić sprzęgła w t-jet, śmiechu warte,u mnie wymiana samego sprzęgła kompletnego bez dwumasy to koszt robocizny ok 250zł,tyle samo co np w skodzie fabi 1,4 16v
-
- klubowicz
- Posty: 1818
- Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
- Przebieg: 113000
- Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowań: 27 razy
Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia
W Krakowie wymiana sprzęgła i dwumasy w T-Jet wręcz na poczekaniu w każdym warsztacie.
-
- Nowy
- Posty: 10
- Rejestracja: 07 cze 2018, 11:05
- Przebieg: 77000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Katowice
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia
Linea po wymianie zestawu sprzęgła i wysprzęglika. Okazało sie, że uszkodzeniu uległo słoneczko na tarczy (pęknięcie na obwodzie z zapadnięciem zębów).
... i znów unieruchomiona. Mechanik nie wiedział jak odpowietrzyć. Przy odpowietrzaniu prawdopodobnie uszkodził mocowanie przewodu do wysprzeglika.
Ciśnienie wyrzuca przewód z wysprzęglika i płyn ucieka zaworkiem odpowietrzającym.
... i znów unieruchomiona. Mechanik nie wiedział jak odpowietrzyć. Przy odpowietrzaniu prawdopodobnie uszkodził mocowanie przewodu do wysprzeglika.
Ciśnienie wyrzuca przewód z wysprzęglika i płyn ucieka zaworkiem odpowietrzającym.
-
- Nowy
- Posty: 10
- Rejestracja: 07 cze 2018, 11:05
- Przebieg: 77000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Katowice
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia
...czekam na lawetę. Swoją drogą - czy możliwe jest, że podwinęło jakieś uszczelnienie, ponieważ przewód jest w pozycji na tzw. jeden klik wysunięcia (jak w trybie odpowietrzania) i nie można jej zmienić, tzn. docisnąć do wysprzęglika..?
- zibi186
- klubowicz
- Posty: 1847
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 336 razy
- Otrzymał podziękowań: 154 razy
Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia
chyba masz rację ? jeśli coś blokuje ten zatrzask to bardzo możliwe moim zdaniem że tak właśnie jest . . .
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6771
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 293 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia
Metalową klamerkę trzeba ścisnąć palcami i wcisnąć wężyk.
-
- Nowy
- Posty: 10
- Rejestracja: 07 cze 2018, 11:05
- Przebieg: 77000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Katowice
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
Re: Dzień dobry... gdyby nie zły początek dnia
Drodzy. Potwierdziło się. Winowajcą było uszczelnienie. Oring zawinął się na przewodzie i rozdarł. PS. O klamerce wiem.
Uszczelek brak w okolicy. Sprzedawane w komplecie z przewodem 55210308 = 360zl.
Teoretycznie można zamówić oring EPDM /odporny na płyn hamulcowy/ w sklepie internetowym, ale trudno powiedzieć jakie to ma mieć wymiary /5x1, 6x1, 5.5x1.5, 5.7x2/
Element jest na tyle wypracowany, że nie sposób określić co tam powinno "siedzieć".
Uszczelek brak w okolicy. Sprzedawane w komplecie z przewodem 55210308 = 360zl.
Teoretycznie można zamówić oring EPDM /odporny na płyn hamulcowy/ w sklepie internetowym, ale trudno powiedzieć jakie to ma mieć wymiary /5x1, 6x1, 5.5x1.5, 5.7x2/
Element jest na tyle wypracowany, że nie sposób określić co tam powinno "siedzieć".