[ M ] Wymiana tarcz i klocków hamulcowych

[prezes123]

na ile muszę się przygotować (PLN) przy wymianie tarcz i klocków (tj. materiał i robota); dobija 100 tys. i niestety pod pedałem hamulca raz na jakiś czas coś zazgrzyta :(

[smak56]

To zależy tylko od tego co kupisz. Tarcze możesz kupić od około 100 ~120 zł/szt. Klocki to koszt od około 70 zł. Wymiana, jeżeli zlecisz, około 80 ~ 100 zł /poza ASO/. Wielu wymienia samemu /opis na str. 1/

[dariuszl]

Ja również szykuję się do wymiany tarcz i klocków. Niestety pod pedałem już dość często czuć wibracje (tarcze mam już zjechane). W zeszłym roku wymieniałem klocki (na szybko przed przeglądem) wg. manuala z pierwszej strony. Bardzo pomocny

[leszek1234]

Przy wciskaniu tłoczków należy sprawdzać stan płynu hamulcowego. Jeżeli ktoś nie wiadomo po co dolewał płynu to może on teraz wypłynąć.

Ja nie wiem jak Wy to robicie, że Wam się płyn cofa. Cały wczorajszy dzień próbowałem wcisnąć tłoczek w tylnym kole T-jeta. Odkręciłem zakrętkę na pojemniku płynu hamulcowego. Potem próba wciśnięcia tłoczka zacisku. Używałem śrubokrętów "na krzyż", kręciłem kluczem od szlifierki (tłoczek się kręcił ale nie cofał) , wpychałem specjalnym rozpierakiem gwintowanym. Nie cofnął się ani o jotę. Doszedłem do momentu, że albo rozerwę zacisk (tym rozpierakiem) albo jest jakiś knif. Na koniec założyłem wężyk na odpowietrznik zacisku i odkręciłem dając ujście płynowi hamulcowemu (odpowietrznik podchodzi pod klucz 11 - kto to wymyślił?). No i wtedy dopiero poszło jak masełko. Kluczem do szlifierki wkręciłem tłoczek bez najmniejszych problemów, oczywiście wyciskając płyn odpowietrznikiem. Przez te wcześniejsze próby straciłem kilka godzin, o mało co nie zepsułem zacisku no i nawq... się . Ale po całym dniu jedno koło zrobione;) Dzisiaj drugie - pewnie szybciej;)

[mwas]

leszek1234, to co opisałeś może oznaczać u Ciebie problem z drożnością przewodów hamulcowych. W normalnych warunkach tłoczek powinno dać się wcisnąć/wkręcić i w efekcie poziom płynu hamulcowego w zbiorniczku wyrównawczym wzrasta, i to całkiem sporo ! Jeśli tłoczek Ci "odpuścił" dopiero po odkręceniu odpowietrznika przy nim, to raczej świadczy o tym, że coś jest nie tak, a nie, że tak powinno być Wymieniałem klocki i tarcze u siebie oraz w Golfie - w obydwu przypadkach scenariusz był identyczny, bez odkręcania jakichkolwiek odpowietrzników tłoczki dało się wcisnąć/wkręcić.

[leszek1234]

Ale hamulce działają bez zarzutu, tzn, hamują kiedy maja hamować i odpuszczają kiedy trzeba.

[mwas]

No niby tak, ale... ostatnio miałem przypadek, że hamulce też działały, ale po rozebraniu zacisku, klocków i tarczy i wykonaniu tego, co tam miao być wykonane (w Golfie wymiana czujnika ABS w tylnym kole), przy składaniu wszystkiego do "kupy" napotkałem na niemal identyczny problem, jak Ty - za diabła nie byłem w stanie wcisnąć/wkręcić tłoczka. Fakt, że odpowietrznika nie odkręcałem, ale pamiętam jak wczoraj, jak w wakacje zeszłego roku wymieniałem m.in. w tym kole komplet tarcz i klocków i wtedy z wciśnięciem tłoczka nie było kompletnie żadnego problemu ! Teraz skończyło się na konieczności wbicia zacisku na miejsce i wizyta u speca, a tam okazało się, że coś się pozapiekało i regenerowali i jedną i drugą stronę. Ale przed ściągnięciem wszystkiego hamulce działały bez zarzutu...
Niech się wypowiedzą jeszcze mądrzejsi ode mnie w tym temacie, ale jak dla mnie, to ten tłoczek powinno dać się wcisnąć/wkręcić bez odkręcania odpowietrznika

[smak56]

Maciek; wszystko co piszesz to prawda, tylko jest małe ale....... Leszek1234 pisze o T-jecie i tylnych hamulcach. Tam jest inna bajka. My mamy bębny, a oni tarcze. Tam tłoczki się wkręca. Ten temat nie jest mi bliżej znany, więc nie będę się wymądrzał, ale do tego potrzebne są specjalne narzędzia /kolega mój kupił/ do różnych pojazdów. Zależy również /chyba/ od systemu jaki zamontowali w konkretnym samochodzie /Bosch lub ....coś tam/. Pisali o tym koledzy, którzy wymieniali tył. Jest to gdzieś tu opisane.

[mwas]

Maciek; wszystko co piszesz to prawda, tylko jest małe ale....... Leszek1234 pisze o T-jecie i tylnych hamulcach. Tam jest inna bajka. My mamy bębny, a oni tarcze. Tam tłoczki się wkręca.

Wszystko się zgadza Stefan, dlatego pisałem wyżej o tym, że miałem to samo ale w Golfie - tam mam z tyłu tarcze i tłoczki zachowują się dokładnie tak samo jak w T-Jet'cie - wkręca się je. Ba - mam nawet narzędzie do ich wkręcania/wciskania i podczas ostatniego grzebania to narzędzie właśnie mi się zaklinowało dlatego, że nie było w stanie ruszyć tłoczka ! Dlatego pisałem, że u mnie ta operacja skończyła się wbijaniem na siłę zacisku i wizytą u speca A ile zabawy miałem z odblokowaniem tego narzędzia... ze 2 godziny się z tym mocowałem i dopiero z sąsiadem daliśmy radę przy sporych kombinacjach z opuszczaniem auta, zapieraniem zacisku w kluczu typu "żabka" i takie tam...

[Kuzyn_z_Sosnowca]

Podejrzewam, że ręczny może mieć coś wspólnego z tym problemem. Nie wiem jak zachowa się tłoczek przy próbie wkręcania, jeśli hamulec jest lekko zaciągnięty.

[leszek1234]

Jestem po wymianie klocków w drugim tylnym kole. Bajeczka, 20 min. roboty na gotowo. Tłoczek się spokojnie wkręcił (idealnie pasuje klucz do szlifierki - taki z dwoma kłami). No i stwierdziłem, że stare klocki w tym kole są dwa razu grubsze niż w tym co robił problemy (tam klocki były całkowicie zjechane, a więc jednak tarły). I to mnie zmobilizowało, żeby jeszcze raz rozkręcić to oporne koło, no bo jak ma mi zbierać klocek i tarcze.... I jakież było moje zdziwienie, gdy tym razem tłoczek cofnął się spokojnie podważony lekko śrubokrętem (do zdjęcia zacisku) a potem spróbowałem wkręcać - też się cofał lekko. Teoria o zaciągniętym ręcznym? - nie zaciągałem hamulca. Grunt, ze wszystko chodzi.

[Rafcio]

Jako że mechanik ostatnio mówił mi że oryginalne tarcze i klocki z przodu kończą już żywota (co sam widziałem) zakupiłem taki oto komplecik do mojego T-Jeta :
Tarcze Textar nr 92053503 oraz klocki Textar nr 2370802
Komplet tarczy 244zł i komplet klocków 116zł =360zł
Szarpło trochę po kieszeni ale na bezpieczeństwie nie będę oszczędzał
Wymiana 7 maja

[buhert]

Tarcze Textar nr 92053503 oraz klocki Textar nr 2370802
Komplet tarczy 244zł i komplet klocków 116zł =360zł
Szarpło trochę po kieszeni

Klocki 99zł
Tarcza 112zł

Jeśli masz aktualny przebieg w profilu to 55 tys km na klocki kumam, ale, że tarcze się kończą...
kiepski wynik...

[Rafcio]

Przebieg mam ok 57000km i na tarczach już jest taki rant że znajomy mechanik mi powiedział że drugi komplet klocków już nie zużyje na tych tarczach, druga sprawa że tarcze też nie są idealnie gładkie.
Twój koszt jest całkiem spoko, ale doliczając do tego koszt przesyłki 15 kilogramowej to do przodu mógłbym być ok 15zł, a miałem to na już na miejscu

[Kuzyn_z_Sosnowca]

Moje tarcze też mniej więcej tyle wytrzymały. Tylko że wtedy jeździłem bardzo szybko.