Pęknięta kratka nawiewu powietrza

Awatar użytkownika
Sebastian
klubowicz
klubowicz
Posty: 621
Rejestracja: 07 gru 2010, 15:58
Przebieg: 35000
Silnik: 1.4 16v
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Siemianowice
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Pęknięta kratka nawiewu powietrza

Post autor: Sebastian »

Dziś zauważyłem że mam pękniętą kratkę nawiewu powietrza konsola centralna.Koledzy i koleżanki sprawcie czy wasze Linki nie mają podobnego problemu.Ja swój rozwiązałem za pomocą kleju jak na razie jest OK.Na alegro taka konsola kosztuje 50 do 150 zł tylko że z Grande ciekawe czy pasuje bo do Linki nie było.Po tej operacji czuję się jak McGaywer
Awatar użytkownika
Grzesioklb
klubowicz
klubowicz
Posty: 77
Rejestracja: 10 lip 2010, 11:05
Przebieg: 140200
Silnik: T-JET
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kluczbork

Post autor: Grzesioklb »

U mnie bylo podobnie. Ale sam kratke polamalem wciskajac zapach AMBI. Bylo to na gwarancji wiec wymienili
Ps: Oczywiscie w serwisie nie wspomnialem iz sam ja polamalem :-)
Grzesioklb
Awatar użytkownika
Sebastian
klubowicz
klubowicz
Posty: 621
Rejestracja: 07 gru 2010, 15:58
Przebieg: 35000
Silnik: 1.4 16v
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Siemianowice
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Post autor: Sebastian »

Możliwe że to przez ten zapach sam taki posiadam trzeba będzie pomyśleć o tym by go usunąć zanim mam jeszcze drugi nawiew OK.Strasznie te plastiki są słabe.
Awatar użytkownika
cichy
klubowicz
klubowicz
Posty: 3701
Rejestracja: 12 sie 2010, 23:49
Przebieg: 217000
Silnik: 2.0 110KM HDi
Lokalizacja: LBN
Podziękował: 105 razy
Otrzymał podziękowań: 82 razy
Kontakt:

Post autor: cichy »

Sebastian, niestety te kratki nawiewu mamy za bardzo delikatne, na środkowej konsoli w lewej sam połamałem łopatki właśnie uchwytem od zapachu, teraz w niej mam uchwyt do nawigacji i się nią nie przejmuje. Natomiast kratka nawiewu od strony drzwi kierowcy sama się rozpadła, ten wihajsterek od sterowania kierunkiem łopatek sam wypadł i łopatki są w rożnych kierunkach ustawione, od czasu do czasu łopatki sterujące kierunkiem nawiewu sam ustawiam żeby były równo :)
Sympatyk forum :-)
Awatar użytkownika
Sebastian
klubowicz
klubowicz
Posty: 621
Rejestracja: 07 gru 2010, 15:58
Przebieg: 35000
Silnik: 1.4 16v
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Siemianowice
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Post autor: Sebastian »

Jak na razie inne kratki są w porządku. Coraz więcej niespodzianek sprawiają nam nasze LINKI.
Awatar użytkownika
cichy
klubowicz
klubowicz
Posty: 3701
Rejestracja: 12 sie 2010, 23:49
Przebieg: 217000
Silnik: 2.0 110KM HDi
Lokalizacja: LBN
Podziękował: 105 razy
Otrzymał podziękowań: 82 razy
Kontakt:

Post autor: cichy »

Sebastian pisze:Coraz więcej niespodzianek sprawiają nam nasze LINKI.
i to praktycznie w większości są to pierdołki które są mało dopracowane. Takt to jest z masówkami :smutny
Sympatyk forum :-)
Awatar użytkownika
Sebastian
klubowicz
klubowicz
Posty: 621
Rejestracja: 07 gru 2010, 15:58
Przebieg: 35000
Silnik: 1.4 16v
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Siemianowice
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Post autor: Sebastian »

Masz rację jak nie listwy odchodzące na dachu to znów falowanie obrotów to zaś inne rzeczy które można wymieniać no cóż po prostu trzeba się z tym pogodzić :bezzdania
Awatar użytkownika
fl99601
klubowicz
klubowicz
Posty: 153
Rejestracja: 16 cze 2010, 19:22
Przebieg: 42000
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: fl99601 »

Grzesioklb pisze:U mnie bylo podobnie. Ale sam kratke polamalem wciskajac zapach AMBI. Bylo to na gwarancji wiec wymienili
Ps: Oczywiscie w serwisie nie wspomnialem iz sam ja polamalem :-)
U mnie była ta sama sytuacja. Kratki są bardzo delikatne. Boję się mocniej zamknąć drzwi :)
ENDRIU
klubowicz
klubowicz
Posty: 339
Rejestracja: 11 gru 2009, 10:51
Przebieg: 0
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Małopolska
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 6 razy

Post autor: ENDRIU »

Te nieszczęsne kratki zostały chyba poprawione,u mnie wymieniono na gw.lewą oraz obydwie środkowe niby dalej plastikowe ale nie są takie/suche? nie bardzo wiem jak to nazwać/są takie bardziej gumowate,tak czy i inaczej po wymianie nie pękają.
Awatar użytkownika
Bernardito
klubowicz
klubowicz
Posty: 736
Rejestracja: 13 mar 2011, 16:48
Przebieg: 102000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: Bernardito »

To jest jakaś masakra samych pierdółek u nas jest tylke, że szok. Niby to niezbyt znaczące szczegóły, ale razem potrafią wkurzyć:). Sprawdzałem ostatnio jak to wygląda w moim Bravo 97 - uszczelki na dachu leżą jak ulał - zero wypaczeń, wybrzuszeń czy odklejeń - a samochód ma 14 lat! Nigdy nie było problemu z falowaniem obrotów! I nigdy nic nie działo się z kratkami nawiewów! Takie, rzeczy po prostu NIE mogą się zdarzać i tyle. Niby ta sama firma (FIAT), a różnica jakby jakąś chińszczyzę porównać do niemca...
LIVE TO RIDE, RIDE TO LIVE
duskap
klubowicz
klubowicz
Posty: 1818
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
Przebieg: 113000
Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 27 razy

Post autor: duskap »

Przesadzacie. Tylko pierwsze roczniki miały wadliwe kratki i padały we wszystkich egzemplarzach (chyba, że ktoś miał farta albo ich nie dotyka).
Każda marka i każde auto ma choroby wieku dziecięcego. W każdym aucie jest ich masa. Nie chcecie pierdółek to kupujcie gdy auto jest już 3 lata na rynku.
lynyrd
klubowicz
klubowicz
Posty: 154
Rejestracja: 06 kwie 2011, 13:18
Przebieg: 85000
Silnik: 1,3 mjet emotion
Rocznik: 2007
Lokalizacja: wielkopolska
Podziękował: 1 raz

Post autor: lynyrd »

panowie nie straszcie mnie , jestem swiezym posiadaczem ,czy mnie tez to czeka?
Awatar użytkownika
cichy
klubowicz
klubowicz
Posty: 3701
Rejestracja: 12 sie 2010, 23:49
Przebieg: 217000
Silnik: 2.0 110KM HDi
Lokalizacja: LBN
Podziękował: 105 razy
Otrzymał podziękowań: 82 razy
Kontakt:

Post autor: cichy »

duskap, masz rację każde autko ma wady, ja polubiłem to autko i tymi pierdołkami nie zawracam sobie głowy
duskap pisze:Każda marka i każde auto ma choroby wieku dziecięcego. W każdym aucie jest ich masa. Nie chcecie pierdółek to kupujcie gdy auto jest już 3 lata na rynku.
W moim przypadku to właśnie przez te pierwsze dwa lata coś się sypało jak minęło 2-latka i gwarancja autko mi już nie nawala a jeżeli mi coś nawali podchodzę do tego już na luzie :luzak
Sympatyk forum :-)
Awatar użytkownika
Bernardito
klubowicz
klubowicz
Posty: 736
Rejestracja: 13 mar 2011, 16:48
Przebieg: 102000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: Bernardito »

duskap, to nie jest kompletnie nowy samochód a Fiat jednak projektuje i produkuje samochody już jakieś ponad 100 lat, nie? Chyba nie uczą się z modelu na model jakie kratki zakładać? Akurat w Lince to większość takich bzdur nie powinno się pokazywać z racji wcześniejszego GP. Wiem, że jesteś zakochany w swoim bolidzie i w ogóle marce :):):), ale trochę więcej obiektywizmu:) Pozdrawiam Ps. Bravo weszło w 95 mój jest z 97 więc Twoja teoria o kupnie po 3 latach od wprowadzenia na rynek się nie do końca trzyma kupy:)
LIVE TO RIDE, RIDE TO LIVE
Awatar użytkownika
Sebastian
klubowicz
klubowicz
Posty: 621
Rejestracja: 07 gru 2010, 15:58
Przebieg: 35000
Silnik: 1.4 16v
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Siemianowice
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Post autor: Sebastian »

duskap pisze:Nie chcecie pierdółek to kupujcie gdy auto jest już 3 lata na rynku.
Myślisz że to wystarczy wątpię w to zawsze się jeszcze coś znajdzie.Ja nie narzekam.Wiedziałem że to auto jest nowe na rynku i takie rzeczy się mogą przydarzyć ale ogólnie to wkurza.
ODPOWIEDZ