Dziwne piszczenie...

Awatar użytkownika
Tomek
Moderator
Moderator
Posty: 6684
Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
Przebieg: 131000
Silnik: 1.4 V8 + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 320 razy
Otrzymał podziękowań: 346 razy

Post autor: Tomek »

Bartin23 pisze:dziś jadę do auto romy w tej sprawie...
Popatrz tam przy okazji za moją czarnulą... :oj
Bardzo mi źle bez swojego auta...
marcin83c
klubowicz
klubowicz
Posty: 128
Rejestracja: 23 cze 2014, 8:03
Przebieg: 67500
Silnik: 1.4 16V T-jet LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowań: 6 razy

Re: Dziwne piszczenie...

Post autor: marcin83c »

Podepnę się pod ten świst. Wczoraj pojawił się dziwny świst gdy odpaliłem silnik. Po ok minucie gdy się troszkę zagrzał wszystko minęło , dziś rano znów to samo . Nie jest to pisk paska alternatora. Pasek rozrządu wymienionym ok 300 km temu. Tak ogólnie jak czytam o podobnych przypadkach to wychodzi że alternator?
Obrazek
Awatar użytkownika
emmer
klubowicz
klubowicz
Posty: 6032
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
Przebieg: 32000
Silnik: 1.5
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Białobrzegi
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowań: 120 razy

Re: Dziwne piszczenie...

Post autor: emmer »

zobacz go dokładnie czy nie widac pęknięć
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6950
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 98000
Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 402 razy
Otrzymał podziękowań: 949 razy
Kontakt:

Re: Dziwne piszczenie...

Post autor: mwas »

Smutne to, ale... niestety wszystko wskazuje na alternator :smutny Tak jak mówi emmer - sprawdź go dokładnie z każdej strony, czy nie ma pękniętej obudowy :oj
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
Awatar użytkownika
daniczer
klubowicz
klubowicz
Posty: 386
Rejestracja: 14 gru 2013, 12:54
Przebieg: 203000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Piła
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowań: 11 razy

Re: Dziwne piszczenie...

Post autor: daniczer »

U mnie tez piszczalo , peknieta obudowa od altka. Naprawa - poxipol - klejenie jak narazie śmiga :P slyszalem ze można spawac żeliwo . Teraz myślę nad oslona altka.
marcin83c
klubowicz
klubowicz
Posty: 128
Rejestracja: 23 cze 2014, 8:03
Przebieg: 67500
Silnik: 1.4 16V T-jet LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowań: 6 razy

Re: Dziwne piszczenie...

Post autor: marcin83c »

Linea została na noc u znajomego mechanika, żeby rano odpalił na zimno i posłuchał co w trawie piszczy. Poza tym ku mojemu zaskoczeniu Fiacik zrobił duuuuuże zainteresowanie na parkingu u mechanika, spodobał się.
Obrazek
Awatar użytkownika
ślimak
Administrator
Administrator
Posty: 3810
Rejestracja: 03 gru 2009, 21:39
Przebieg: 7000
Silnik: 2.0 HYBRID
Rocznik: 2022
Lokalizacja: Bytom
Podziękował: 626 razy
Otrzymał podziękowań: 469 razy
Kontakt:

Re: Dziwne piszczenie...

Post autor: ślimak »

To że alternator klęka nie musi być widoczne. U mnie alternator (obudowa) był cały. Byłem kilka dni temu u kolegi w serwisie. W moim przypadku wirnik wytarł miejsce w stojanie co spowodowało przebicie i zgon. Pęknięta obudowa jest następstwem "puchnięcia" uzwojenia stojana. Jeżeli słyszysz świst w rejonie alternatora - prawdopodobnie wirnik zaczyna robić swoje. Pozdro i obym się mylił
88=))
marcin83c
klubowicz
klubowicz
Posty: 128
Rejestracja: 23 cze 2014, 8:03
Przebieg: 67500
Silnik: 1.4 16V T-jet LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowań: 6 razy

Re: Dziwne piszczenie...

Post autor: marcin83c »

Tak jak można było się domyślać pękła obudowa alternatora, czekam na nowy, ma być na wtorek. Nie można nigdzie dostać samej obudowy do niego, przynajmniej na terenie Radomia.
Obrazek
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6950
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 98000
Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 402 razy
Otrzymał podziękowań: 949 razy
Kontakt:

Re: Dziwne piszczenie...

Post autor: mwas »

Ale koledzy z okolic Radomia już reanimowali swoje altki :ink
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
marcin83c
klubowicz
klubowicz
Posty: 128
Rejestracja: 23 cze 2014, 8:03
Przebieg: 67500
Silnik: 1.4 16V T-jet LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowań: 6 razy

Re: Dziwne piszczenie...

Post autor: marcin83c »

Też chętnie bym go zreanimował, ale wiadomo czas goni, ani ja ani człowiek w warsztatu, nie znaleźliśmy osoby czy warsztatu, który by chciał to zrobić lub miał części. Chodzi mi o samą obudowę bo alternator jest ok. Do 1.4 8v jest za mnóstwo do wyboru do koloru :ink .
Obrazek
Awatar użytkownika
Tomek
Moderator
Moderator
Posty: 6684
Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
Przebieg: 131000
Silnik: 1.4 V8 + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 320 razy
Otrzymał podziękowań: 346 razy

Re: Dziwne piszczenie...

Post autor: Tomek »

marcin83c pisze: Do 1.4 8v jest za mnóstwo do wyboru do koloru :ink .
Powiedz.. gdzie???
Tak z ciekawości pytam, bo wcześniej czy później mój się też rozpadnie.
marcin83c
klubowicz
klubowicz
Posty: 128
Rejestracja: 23 cze 2014, 8:03
Przebieg: 67500
Silnik: 1.4 16V T-jet LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowań: 6 razy

Re: Dziwne piszczenie...

Post autor: marcin83c »

Tomek pisze:
marcin83c pisze: Do 1.4 8v jest za mnóstwo do wyboru do koloru :ink .
Powiedz.. gdzie???
Tak z ciekawości pytam, bo wcześniej czy później mój się też rozpadnie.
Jak już ktoś pisał wcześniej w Radomiu na Nowogrodzkiej jest dość duży sklep z alternatorami, poza nim też gdzieś były różne części do 1.4 8v ale to mechanik obczajał. Finalnie alternator zakupiony właśnie na nowogrodzkiej i Linea już odebrana od mechanika, w kieszeni coraz większa dziura.........w bliskiej przyszłości planuje zamontować osłonę silnika- samoróbkę z blachy ocynkowanej.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tara78
klubowicz
klubowicz
Posty: 1960
Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:26
Przebieg: 230000
Silnik: TDI
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Legionowo
Podziękował: 55 razy
Otrzymał podziękowań: 80 razy
Kontakt:

Re: Dziwne piszczenie...

Post autor: Tara78 »

Dobra, podpinam się pod wątek...
Dzisiaj rano jak odpalałam Linę to zaraz po załapaniu był słyszalny taki świst i po chwilce ucichło ??? zgasiłam i znowu odpaliłam to samo. Po drodze cisza i jak dojechałam na miejsce to chciałam aby zerknął znajomy mechanik a tutaj cisza po ponownym odpaleniu :oj stoi przyczajona i udaje, że nic jej nie jest. Po dwóch godzinach znowu odpalam i to samo świst... Jak myślicie co to może być? Alternator czy tylko pasek się ślizga?
A miał być już na jakiś czas spokój :-<<
"Kiedyś dla ludzi byłam zawsze miła, teraz traktuję ich z wzajemnością"
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6950
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 98000
Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 402 razy
Otrzymał podziękowań: 949 razy
Kontakt:

Re: Dziwne piszczenie...

Post autor: mwas »

U mnie podejrzewałem, że jest to pasek. Niestety po wymianie nadal było to samo, alternator był wymieniony a potem w ASO zdiagnozowali, że to nie pisk a zgrzyt :lacha i winny jest temu rozrusznik :lacha Nic z tym nie robię, teraz czasem pisknie przy rozruchu, ale to jak jest zimno, przez lato nie pisknął ani razu :ink Więc olewam temat :ink Także u Ciebie obstawiam:
1) alternator
2) pasek
3) rozrusznik :ink
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
Awatar użytkownika
Fiacik
klubowicz
klubowicz
Posty: 1301
Rejestracja: 25 wrz 2014, 15:16
Przebieg: 27000
Silnik: 1,0 TSI-110KM
Rocznik: 2019
Lokalizacja: Żywiec
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy

Re: Dziwne piszczenie...

Post autor: Fiacik »

Z opisu wynika,źe dzieje sie to przy zimnym silniku a mnie to wygląda na pasek.Jeżeli pasek ma już "swoje" to nie ma co sie bawić w napinanie - wymiana nie kosztuje wiele a bedzie spokój na dłuższy czas.
Piękna kobieta to niezbędny element wyposażenia pięknego auta :)
ODPOWIEDZ