Poduszka nie miała szans wystrzelić (chociaż jak by tak centralnie w czujnik to było by możliwe), za małe wgniecenie było. Uszkodzona została klapa, połamany zderzak atrapy i wyłamana lampa i nic po za tym, nie została naruszona konstrukcja, od zderzaka do konstrukcji jest troszkę miejsca. Znam to z autopsji, pewnej pamiętnej zimy dojeżdżając do skrzyżowania zatrzymałem się na tylnym zderzaku bardzo ładnej pani miałem podobne obrażenia z tym ze bardziej zderzak miałem połamany ale to tylko dlatego że było ponad -10 stopni a u niej tylko plastikowa listwa pod zderzakiem się wygięła.duskap pisze:dobrze, że Ci poduszka nie strzeliła
Odebrana lina
- cichy
- klubowicz
- Posty: 3701
- Rejestracja: 12 sie 2010, 23:49
- Przebieg: 217000
- Silnik: 2.0 110KM HDi
- Lokalizacja: LBN
- Podziękował: 105 razy
- Otrzymał podziękowań: 82 razy
- Kontakt:
Sympatyk forum :-)
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6771
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 293 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
-
- klubowicz
- Posty: 1818
- Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
- Przebieg: 113000
- Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowań: 27 razy
Coval, teoretycznie. W Krakowie widziałem zieloną Lineę po stłuczce (foto miałem ale przepadło ze starym telefonem). Miała pęknięty zderzak i cofniętą kratkę od grilla podobnie jak u naszego nieszczęśnika. I obie poduszki wywaliły. Maska była nie ruszona. Pech chciał, że trafiło w grill a połamany grill w czujnik. Auto, w które wjechała Linea miało tylko rysę na klapie bagażnika i zderzaku. Linea została pchnięta (tył miała już konkretniej walnięty) i prawie już była wyhamowana gdy dotknęła auto przed nim (tak mówił właściciel Linki->też zdziwiony, że poduchy poszły.
Niedawno widziałem tę Lineę ponownie. Naprawiona była tak sobie (poduchy zaślepione) ale... nieszczęsna kolejny raz dostała strzała (tył, przód i bok).
Z drugiej strony w lipcu 2007 gdy Linea weszła do sprzedaży pojechałem do salonu pierwszy raz ją zobaczyć. Niestety nie mieli demówki jeszcze do jazdy ale w drugim salonie podobno mieli. Więc gnam tam i po drodze patrzę a tam wciągają nówkę Linkę z rozbitym przodem. W Żuka przyładowała ta demówka właśnie na jednej z pierwszych jazd. Zderzak, lampy, maska podwinięta... a poduchy całe. Miesiąc później jak jechałem nią jako demo (nr rej ten sam) to Pan z salonu na moje pytanie czy to ta sama oczywiście zaprzeczył
Niedawno widziałem tę Lineę ponownie. Naprawiona była tak sobie (poduchy zaślepione) ale... nieszczęsna kolejny raz dostała strzała (tył, przód i bok).
Z drugiej strony w lipcu 2007 gdy Linea weszła do sprzedaży pojechałem do salonu pierwszy raz ją zobaczyć. Niestety nie mieli demówki jeszcze do jazdy ale w drugim salonie podobno mieli. Więc gnam tam i po drodze patrzę a tam wciągają nówkę Linkę z rozbitym przodem. W Żuka przyładowała ta demówka właśnie na jednej z pierwszych jazd. Zderzak, lampy, maska podwinięta... a poduchy całe. Miesiąc później jak jechałem nią jako demo (nr rej ten sam) to Pan z salonu na moje pytanie czy to ta sama oczywiście zaprzeczył
- mireks
- klubowicz
- Posty: 968
- Rejestracja: 15 lut 2010, 10:04
- Przebieg: 65000
- Silnik: 2.0 Multijet
- Rocznik: 2012
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 29 razy
- Kontakt:
Mój samochód po incydencie w drodze na prezentację w AŚ też został doprowadzony do porządku.
Uszkodzenia blacharskie widoczne i ukryte - brak (na szczęście)
Samochód otrzymał
Koszt naprawy: ok 2300 zł (1000 zł /80%/ więcej od zaproponowanego przez ubezpieczyciela odszkodowania)
w tym koszt zderzaka ok 870 zł brutto.
Naprawa wykonana przez ASO Carserwis Warszawa.
Szybko, konkretne, dobrze i bez mataczenia. Świetny serwis.
Uszkodzenia blacharskie widoczne i ukryte - brak (na szczęście)
Samochód otrzymał
- 1) fabrycznie nowy tylni zderzak (surowy do malowania)
2) świeżutki nowy lakier
Koszt naprawy: ok 2300 zł (1000 zł /80%/ więcej od zaproponowanego przez ubezpieczyciela odszkodowania)
w tym koszt zderzaka ok 870 zł brutto.
Naprawa wykonana przez ASO Carserwis Warszawa.
Szybko, konkretne, dobrze i bez mataczenia. Świetny serwis.
Linea Kombi
http://www.freemont.pl
http://www.freemont.pl
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6771
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 293 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6771
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 293 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
- Rincewind
- klubowicz
- Posty: 487
- Rejestracja: 10 lut 2011, 16:17
- Przebieg: 42000
- Silnik: 1.6 Diesel
- Rocznik: 2016
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 19 razy
Trochę dowiadywałem się w salonie gdzie kupowałem ubezpieczenie i sprawa jest jak zwykle pokręcona. Bo z tej decyzji wynika, że Carserwis nie ma umowy z Alianz na ubezpieczenia dilerskie. Chociaż jak zgłaszałem szkodę, to Alianz nie zgłaszał żadnych ale do tego że chcę robić w carserwisie i carserwis też zaakceptował ubezpieczenie bez problemów. W każdym razie, przesłałem tą decyzję do carserwisu i niech się dogadują z Alianz i odzyskują kasę. Ja nie mam zamiaru płacić.