Strona 3 z 5

: 20 sty 2012, 20:55
autor: Tomek
Q, najlepsze są najprostsze rozwiązania. Bardzo mi się podoba Twój pomysł.

Re: Odp: Spryskiwacz - dziwna usterka

: 06 sty 2014, 22:20
autor: Fish
Borykam sie z problemem wysuwajacej sie dyszy od poczatku lecz dzialo sie to sporadycznie, od 2 tyg jednak jest to permanentne. Trafia czlowieka co chwile wciskanie dyszy. Lina nigdy nie daje o niej nie myslec, zawsze cos wywinie aby sie nia przej,owac, nawet taka bzdure. Szukam do kupienia dyszy, znalazlem na alegroszu za 15 zl ale pomysl Q bardzo mi sie spodobal i ide nabijac zapalniczke zarowa, moze zaoszczedze czasu z wymiana :) Piwo dla Q jak patent zadziala.

Wysłane z mojego Core 10.1 3G przy użyciu Tapatalka

Re: Spryskiwacz - dziwna usterka

: 07 sty 2014, 12:47
autor: chromek
Tez tak miałem i w aso wymienili dysze jeszcze na gwarancji (w 3 roku). Przez kilka miesięcy było dobrze, a zimą znów zaczęły wychodzić...

Teraz szukam (niezbyt intensywnie bo linka stoi ostatnio pod domem) na testy dyszy ze starszej kii ceed, bo też ma montowane na krawedzi maski - ela za to mgiełkowe. Chcę pokombinować czy da się jakoś to razem pożenic :)

Re: Spryskiwacz - dziwna usterka

: 07 sty 2014, 20:43
autor: NRG
Jak pożenisz to daj znać :) Taka mgiełka lepiej by się sprawdzała w naszych Linijkach :)

Re: Spryskiwacz - dziwna usterka

: 26 kwie 2014, 20:38
autor: Rafcio
Albo mi już na oczy padło bo jestem już 34 godzinę na nogach, ( jeszcze zostało mi 10 ) jak jechałem z roboty do roboty zauważyłem że dysza spryskiwacza pasażera sika tylko z jednej strony a pozostałe dwie chyba na urlopie

Re: Spryskiwacz - dziwna usterka

: 26 kwie 2014, 21:24
autor: mwas
No to trza przeczyścić :ink Normalka, mnie też to czeka :ink

Re: Spryskiwacz - dziwna usterka

: 20 lip 2015, 23:08
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Czyścił już ktoś te dysze. Próbowałem szpilką i sprężonym powietrzem. Nic to nie dało, każda leje inaczej, a leją tylko po dwie.

Re: Spryskiwacz - dziwna usterka

: 21 lip 2015, 9:43
autor: mwas
Ja radziłem sobie szpilką i wykałaczką - podziałało, ale za jakiś czas znowu to samo i znowu "akcja serwisowa z wykałaczką w ręku" :ink Ale chyba smak56 coś robił z tymi dyszami :pomysli

Re: Spryskiwacz - dziwna usterka

: 21 lip 2015, 11:08
autor: helletic
U mnie też leją jak im się zachce. Chyba je po prostu wymienię.

Re: Spryskiwacz - dziwna usterka

: 21 lip 2015, 12:11
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Czekam na info od darcyna ile kosztują nowe. Te zdemontuje i potraktuje odkamieniaczem, może ożyją.

Re: Spryskiwacz - dziwna usterka

: 21 lip 2015, 12:57
autor: CrazyKetchup
Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Czekam na info od darcyna ile kosztują nowe. Te zdemontuje i potraktuje odkamieniaczem, może ożyją.
To co Ty tam lałeś wodę z kranu :) ? Płyn do szyb raczej nie powinien osadu zostawiać - u mnie jedna z dysz przestała działać jak się w zimie zaczęły szopki z wysuwaniem :( .

Re: Spryskiwacz - dziwna usterka

: 21 lip 2015, 13:20
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Ja leje płyn, ale jakiej wody używają producenci płynów?

Re: Spryskiwacz - dziwna usterka

: 21 lip 2015, 14:08
autor: will
Ja miałem na początku takie szopki w dyszy był kawałek plastiku jakiś odpad po wtryskarce, szpilka i wyleci od strony wężyka.

Re: Spryskiwacz - dziwna usterka

: 23 lip 2015, 13:09
autor: smak56
mwas pisze: Ale chyba smak56 coś robił z tymi dyszami :pomysli
Dokładnie tak. Wymontowałem i czyściłem na stole. Do dziś spokój.

Re: Spryskiwacz - dziwna usterka

: 21 sie 2015, 23:55
autor: mwas
Dzisiaj, przy okazji walki z autem, zabrałem się za dysze spryskiwaczy :luzak Demontaż ich jest prosty - są wykonane z twardego plastiku, który może sprawiać wrażenie, że zaraz pęknie, ale spokojnie - jest dość wytrzymały :ink Żeby je zdemontować najlepiej rozłączyć wężyki na trójniku widocznym pod maską, wtedy łatwiej manewrować. Trzeba włożyć palec jednej ręki (tak, wiem jak to brzmi... :lacha) w szczelinę w masce, i podważyć maksymalnie jak się da zaczem z jednej strony dyszy. Zaczep jest tylko z jednej strony, więc nie mamy dylematu który trzeba podważyć :ink Drugą ręką odchylamy dyszę od strony szyby w tą samą stronę i dysza elegancko nam się wyczepia z maski :luzak Wyciągnięta dysza wygląda tak, jak na pierwszym zdjęciu. Wystarczy użyć małego płaskiego śrubokręta, żeby wyciągnąć krucieć wężyka z całości :ink Jak wyciągniemy krucieć, mamy dostęp do wnętrza elementu, czyli do dysz :luzak I Wtedy moim oczom ukazał się widok, jak na zdjęciu nr 2... Mega wielki, plastikowy farfocel wewnątrz :zły Wnętrze wyczyszczone, dysze przepchane szpileczką, montaż w kolejności odwrotnej - wchodzi elegancko w swoje miejsce. Efekt: dysze w końcu psikają tak, jak powinny :luzak