Gdyby Lina była z nierdzewki to kosztowałaby ze 150 tysi
Linea jest z blachy tureckiej powleczonej cynkiem tureckim, na którym to cynku jest podkład i lakier turecki
Głośne wycieraczki
- zibi186
- klubowicz
- Posty: 1846
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 336 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
Re: Głośne wycieraczki
Witam ! W sprawie głośnych wycieraczek - proponuję zdjąć pióro , włożyć śrubokręt w ucho końcowe ramienia i delikatnie obracać przywracając ramieniu prostopadłość chwytu pióra względem płaszczyzny szyby . Prościej - zwykle głośna praca technicznie sprawnych wycieraczek jest spowodowana tym, że wygięte ramię pcha pióro po szybie "pod włos ". U mnie zawsze skutkowało . Pozdrawiam !
- Rincewind
- klubowicz
- Posty: 487
- Rejestracja: 10 lut 2011, 16:17
- Przebieg: 42000
- Silnik: 1.6 Diesel
- Rocznik: 2016
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 19 razy
Re: Głośne wycieraczki
Z nierdzewki był kiedyś DeLorean - ten z "Powrotu do przyszłości" , ale sukcesu rynkowego to nie odniósł.
Ja po 3 latach, na jesieni, wymieniłem firmowe wycieraczki na Aero i jak narazie bardzo dobrze działają. W pudełku dają cały worek różnych złączek, więc nie ma możliwości żeby nie pasowały.
Ja po 3 latach, na jesieni, wymieniłem firmowe wycieraczki na Aero i jak narazie bardzo dobrze działają. W pudełku dają cały worek różnych złączek, więc nie ma możliwości żeby nie pasowały.
- zibi186
- klubowicz
- Posty: 1846
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 336 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
Re: Głośne wycieraczki
Dzięki , Leszek 1234 ! Choć nie do końca zasłużyłem ,bo nie był to mój pomysl . kiedyś podejrzałem przy pracy gostka ,który na parkingu przed sklepem sprzedawał wycieraczki .Zastanowiło mnie , że niemal za każdym razem zanim zamontował nowe , jakby z automatu prostował ramię . Marka samochodu raczej nie miała znaczenia . Po zastanowieniu doszedłem do wniosku, że schodzące do pozycji wyjściowej ramię wycieraczki pozostaje tam stale pod naprężeniem spowodowanym właśnie zostającą z tylu gumką pióra ,aż do kolejnego zadziałania wycieraczek . Im starsze gumy , tym sztywniejsze i automatycznie większe naprężenia. Dlatego chyba ramię ulega odkształceniu z biegiem czasu - tak sobie to tłumaczę Rozumiem, że u Ciebie też zadziałało i o to chodzi ! Pozdrawiam !