Szczerze mówiąc, to też tak robię.
Ale tylko dlatego żeby nie ścierać guana na sucho. O enzymach ze śliny nie słyszałem wcześniej. Ale pewnie coś w tym jest.
plamy po ptasich odchodach
- damiano
- Nowy
- Posty: 11
- Rejestracja: 17 gru 2012, 1:59
- Przebieg: 0
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Warszawa
Re: plamy po ptasich odchodach
Oj te ptasie odchody...:( Nawet nie przypominajcie. Lakier na masce załatwili mi na cacy. Nie pomogło nic, żadne pasy itp.
Ostatnio zmieniony 27 lis 2014, 23:13 przez damiano, łącznie zmieniany 1 raz.
- karollino
- klubowicz
- Posty: 781
- Rejestracja: 21 sty 2011, 11:10
- Przebieg: 182000
- Silnik: 1,4 77KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 104 razy
- Otrzymał podziękowań: 96 razy
Re: plamy po ptasich odchodach
He he he - to teraz będziemy pluć latem na nasze Linki. :D
A mnie ostatnio "majstry" spryskały zaprawą. Noż kurna - to już wolałbym guano ptasie.
A mnie ostatnio "majstry" spryskały zaprawą. Noż kurna - to już wolałbym guano ptasie.
Fiat Linea Dynamic:
+ DRL
+ subwoofer i maty w drzwiach
+ lusterko wsteczne autochrom z kamerą cofania
+ elektryczna regulacja lędźwi
+ regulacja wysokości fotela pasażera
+ podłokietnik z nawiewem
+ klimatronik
+ tempomat
+ DRL
+ subwoofer i maty w drzwiach
+ lusterko wsteczne autochrom z kamerą cofania
+ elektryczna regulacja lędźwi
+ regulacja wysokości fotela pasażera
+ podłokietnik z nawiewem
+ klimatronik
+ tempomat