Wyjęcie tylnej lampy, śruby, motylki, klucze itd...

Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6771
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 145000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 293 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Re: Wyjęcie tylnej lampy, śruby, motylki, klucze itd...

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

To u mnie się jeszcze nie zdarzyło żeby którakolwiek normalnie wyszła. Jeszcze dzisiaj lało, lampa mokra, brudna i zakleszczona.
Awatar użytkownika
helletic
Moderator
Moderator
Posty: 2707
Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
Przebieg: 221000
Silnik: 1.6 16V + LPG
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Szamotuły
Podziękował: 462 razy
Otrzymał podziękowań: 334 razy

Re: Wyjęcie tylnej lampy, śruby, motylki, klucze itd...

Post autor: helletic »

Na dniach wymieniałem żarówki w obu lampach - wychodzą bez żadnych problemów.
Linea Dynamic 1.4 8V connection end...
Renault Scenic II 1.6 16V in progress :luzak
Awatar użytkownika
marco53
klubowicz
klubowicz
Posty: 102
Rejestracja: 31 paź 2013, 16:09
Przebieg: 160000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Kowal (kujawsko-pomorskie)
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 24 razy

Re: Wyjęcie tylnej lampy, śruby, motylki, klucze itd...

Post autor: marco53 »

Otwory w które wchodzą śruby są małe, dlatego lekkie skrzywienie w prawą czy lewą stronę powoduje że gwint śruby blokuje się o otwór w karoserii. Gdy lampę wyjmujemy delikatnie i w miarę równo nic się nie blokuje - testowane trzykrotnie.
Ale ten pierwszy raz :idea też wydawało mi się że młotek będzie odpowiedni w myśl dewizy:
"nic na siłę, wszystko młotkiem" :ink
Awatar użytkownika
Szulcik74
klubowicz
klubowicz
Posty: 381
Rejestracja: 16 paź 2011, 21:57
Przebieg: 100000
Silnik: 1.4 16V 120KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: ŁÓdź
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowań: 24 razy

Re: Wyjęcie tylnej lampy, śruby, motylki, klucze itd...

Post autor: Szulcik74 »

Ja wczoraj samemu wymieniałem żarówke stopu w prawej tylniej lampie. Moje spostrzeżenia są następujące: po odkręceniu śrub lampa wychodzi bez problemu, potem czas na zaczepy tutaj trzeba uważać by przypadkiem jakieś za bardzo nie odgiąć by nie ułamać bo plastik jest kruchy, przy ponownym składaniu trzeba umiejętnie spasować lampe ponieważ wewnętrzna osłona dała się dobrze zatrzasnąć tylko jak najpierw zatrzasnąłem dół, potem włożenie z powrotem i finito. Najgorsze są niestety wewnętrzne śruby mocujące do których jest słaby dostęp i można cierpliwie odkręcić tylko oczkowym kluczem nasadowym o numerze 10, same odkręcanie mi zajęło mi zgrozo aż 45 minut. Korzystając z rady Tary po wymianie żarówki i włożeniu lampy na śruby nie założyłem oryginalnych nakrętek tylko motylki z podkładkami, przykręcenie motylkowych nakrętek zajęło mi tylko 5 minut.
Awatar użytkownika
PadrePadre
klubowicz
klubowicz
Posty: 136
Rejestracja: 21 lip 2015, 10:24
Przebieg: 111000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2008
Lokalizacja:
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: Wyjęcie tylnej lampy, śruby, motylki, klucze itd...

Post autor: PadrePadre »

Cześć,

Muszę zabrąć się do wymiany żarówki światła w tylnej lampie (kontrolka na desce rozdzielczej aż razi w oczy) ... z tego co zdążyłem wyczytać, potrzebne będą nakrętki motyklowe na wymianę oryginalnych. Wszystko wydaje się jasne...


Aczkolwiek...


Mam tylko jedno pytanie, które bardzo mnie nurtuje... w którym momencie należy rozłączyć "konektor elektryczny środkowy", przed czy po odkręceniu klosza. Pytanie może i banalne ale poprzedni właściciel zabezpieczył izolacją przewody wewnątrz bagażnika w ten sposób, że wygląda to jak serwerownia :) Zapewne dobrze zrobił, ale jeśli konektor jest od strony bagażnika - to nawet go tam nie widać. Lampy jeszcze nie odkręcałem, więc żywię nadzieję, że jest on właśnie tuż przy kloszu i będzie widoczny po odkręceniu klosza... a instrukcja wydaje się milczeć na ten temat. Jak jest w rzeczywistości?


Z góry dziękuję za odpowiedź.
X-Wing Rebel Scum --> W:30 / L:14 / D:3
Awatar użytkownika
Tomek
Moderator
Moderator
Posty: 6684
Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
Przebieg: 131000
Silnik: 1.4 V8 + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 320 razy
Otrzymał podziękowań: 346 razy

Re: Wyjęcie tylnej lampy, śruby, motylki, klucze itd...

Post autor: Tomek »

Najpierw odkręcasz lampę, potem ją delikatnie wysuwasz, i dopiero wypinasz kostkę, już tak jakby na zewnątrz auta :ok)
Awatar użytkownika
PadrePadre
klubowicz
klubowicz
Posty: 136
Rejestracja: 21 lip 2015, 10:24
Przebieg: 111000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2008
Lokalizacja:
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: Wyjęcie tylnej lampy, śruby, motylki, klucze itd...

Post autor: PadrePadre »

Tomek pisze:Najpierw odkręcasz lampę, potem ją delikatnie wysuwasz, i dopiero wypinasz kostkę, już tak jakby na zewnątrz auta :ok)
O to mi chodziło, dziękuję ślicznie :brawo
X-Wing Rebel Scum --> W:30 / L:14 / D:3
Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5140
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 275000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 395 razy
Otrzymał podziękowań: 649 razy

Re: Wyjęcie tylnej lampy, śruby, motylki, klucze itd...

Post autor: smak56 »

A ja nie odpinam kostki tylko kładę na zderzak szmatkę i opieram lampę, po czym wypinam cały panel z żarówkami. Jak kto woli.
smak56
* * * *
Obrazek
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6935
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 218600
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 401 razy
Otrzymał podziękowań: 943 razy
Kontakt:

Re: Wyjęcie tylnej lampy, śruby, motylki, klucze itd...

Post autor: mwas »

Ja robię dokładnie tak, jak smak56 - nie bawię się w żadne odpinanie lampy :ink Spokojnie da radę to wykonać bez jej rozponania :ink

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Linea Dynamic 1.4 8V '2007
Awatar użytkownika
PadrePadre
klubowicz
klubowicz
Posty: 136
Rejestracja: 21 lip 2015, 10:24
Przebieg: 111000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2008
Lokalizacja:
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: Wyjęcie tylnej lampy, śruby, motylki, klucze itd...

Post autor: PadrePadre »

W takim razie spróbuję zaangażować do pracy sąsiada - jak uda się operacja będzie można w spokoju sukces opić piwkiem :pivo

Zobaczymy na ile uda się lampę wysunąć, jak wspomniałem - poprzedni właściciel zabezpieczył kable izolacją w ilościach wręcz przemysłowych... Wiedział co robi, pracował bardzo długo w serwisie Fiata w Łodzi, zaprosił mnie nawet do siebie na serwis jeśli chciałbym coś wymieniać... ale żarówkę akurat spróbuję sam, w końcu powinno się to udać.


Dziękuję bardzo za wszelkie porady, muszę przyznać że forum LKP wydaje się być bardzo miłym miejscem :)
X-Wing Rebel Scum --> W:30 / L:14 / D:3
Awatar użytkownika
emmer
klubowicz
klubowicz
Posty: 6032
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
Przebieg: 32000
Silnik: 1.5
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Białobrzegi
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowań: 120 razy

Re: Wyjęcie tylnej lampy, śruby, motylki, klucze itd...

Post autor: emmer »

Pracował w serwisie fiata? To raczej nie wiedział co robi. :)

Tam się nic nie dzieje. Lepiej jakby poprawił izolację w drzwiach.
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6771
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 145000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 293 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Re: Wyjęcie tylnej lampy, śruby, motylki, klucze itd...

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Te kable są fabrycznie owinięte izolacją w sposób przypominający montaż w stodole. Kostkę ciężko wypiąć, a zaczepy płyty z żarówkami lubią się łamać. Sama lampa też ciężko wychodzi. Wymiana żarówki z tyłu to czynność, po której zawsze jestem wk***y :)
tojamarko
klubowicz
klubowicz
Posty: 257
Rejestracja: 20 lis 2014, 11:39
Lokalizacja: Krotoszyn
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowań: 38 razy

Re: Wyjęcie tylnej lampy, śruby, motylki, klucze itd...

Post autor: tojamarko »

Trochę cierpliwości, delikatności i dasz radę sam. Z sąsiadem dał bym sobie spokój, raczej niech patrzy i się uczy. A jeszcze jedno nie jakieś tam forum LKP tylko ASO LKP bananevil :banan bananevil :banan
Dasz radę bez problemu . Pozdrowienia
LINKA 1.4 8V 77 KM 2008 r. :jazda :banan
Awatar użytkownika
PadrePadre
klubowicz
klubowicz
Posty: 136
Rejestracja: 21 lip 2015, 10:24
Przebieg: 111000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2008
Lokalizacja:
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: Wyjęcie tylnej lampy, śruby, motylki, klucze itd...

Post autor: PadrePadre »

tojamarko pisze:Trochę cierpliwości, delikatności i dasz radę sam. Z sąsiadem dał bym sobie spokój, raczej niech patrzy i się uczy. A jeszcze jedno nie jakieś tam forum LKP tylko ASO LKP bananevil :banan bananevil :banan
Dasz radę bez problemu . Pozdrowienia
Misja Wykonana :lacha

Bardzo pomógł zestaw kluczy uniwersalnych zakupiony w weekend i WASZE PORADY. Dzięki temu wiedziałem, że jest trzecia śruba (niech no ja spotkam tłumacza instrukcji...) i że konektor jest od strony lampy. Konektora nie wypiąłem, udało się delikatnie lampę na zderzaku oprzeć. Niestety operacja miała miejsce bez sąsiada... za to z 2 funkcjonariuszami policji, którzy za punkt honoru postawili sobie nękanie użytkownika Fiata bez działającego światła pozycyjnego... panom nudziło się do tego stopnia, że poprosili mnie o wymianę na miejscu albo "nie będzie mógł Pan kontynuować jazdy".... SERDECZNIE ich pozdrawiam z tego miejsca.


Dziś na chwilę znów zapaliła się kontrolka światła, podpatrzę - może to kwestia wilgoci (leje non stop) a może przeczyszczenia styków lub śmierci kolejnej żarówki. Jak będzie też chwilka to przejrzę wszystkie światła - zobaczymy, ale mimo wszystko jestem spokojny, samochód przesuperancki - a takie detale w ogóle mnie nie zrażają bo to w 90% pierdoły.
X-Wing Rebel Scum --> W:30 / L:14 / D:3
Awatar użytkownika
Tomek
Moderator
Moderator
Posty: 6684
Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
Przebieg: 131000
Silnik: 1.4 V8 + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 320 razy
Otrzymał podziękowań: 346 razy

Re: Wyjęcie tylnej lampy, śruby, motylki, klucze itd...

Post autor: Tomek »

Czy żarówki kupowałeś firmowe, czy jakiś supermarketowy badziew??? W naszym przypadku nie opłaca się oszczędzać na żarówkach, bo wymiana jest upierdliwa.
Styki też dobrze psiknąć jakimś siuwaksem.
Trzymam kciuki, że to chwilowy foch :ok)
ODPOWIEDZ