Stuki - zawieszenie tył
-
- Nowy
- Posty: 18
- Rejestracja: 09 lip 2017, 13:41
- Przebieg: 213000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
Stuki - zawieszenie tył
Witam
Od jakiegoś czasu jadąc po większy ubytkach drogowych lub po progach zwalniających dobiega dziwny odgłos z tylnego zawieszenia. Jest to metalowy dźwięk jak by dobijało zawieszenie z prawej strony (tył). Dzisiaj podniosłem auto i przejrzałem trochę zawieszenie. Zaniepokoiła mnie gumowa podkładka pod prawą sprężyną. Porównując lewą i prawą podkładkę widać różnicę. Zwoje w prawej sprężynie przy podkładce mają o wiele mniejszy prześwit do blachy niż z lewej strony. Możliwe aby sprężyna dobijała do tej blachy z powodu uszkodzenia dolnej podkładki? Czy nie tędy droga i lepiej szukać czegoś innego? Tuleje amortyzatorów wyglądają ok. Bez luzów. Górne gumy amortyzatorów zabłocone ale też wyglądają spoko. Chyba że pod warstwą błota coś się tam dzieje.
Co o tym sądzicie?
Od jakiegoś czasu jadąc po większy ubytkach drogowych lub po progach zwalniających dobiega dziwny odgłos z tylnego zawieszenia. Jest to metalowy dźwięk jak by dobijało zawieszenie z prawej strony (tył). Dzisiaj podniosłem auto i przejrzałem trochę zawieszenie. Zaniepokoiła mnie gumowa podkładka pod prawą sprężyną. Porównując lewą i prawą podkładkę widać różnicę. Zwoje w prawej sprężynie przy podkładce mają o wiele mniejszy prześwit do blachy niż z lewej strony. Możliwe aby sprężyna dobijała do tej blachy z powodu uszkodzenia dolnej podkładki? Czy nie tędy droga i lepiej szukać czegoś innego? Tuleje amortyzatorów wyglądają ok. Bez luzów. Górne gumy amortyzatorów zabłocone ale też wyglądają spoko. Chyba że pod warstwą błota coś się tam dzieje.
Co o tym sądzicie?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- klubowicz
- Posty: 1354
- Rejestracja: 16 paź 2016, 23:50
- Przebieg: 173000
- Silnik: 1.4 V8+lpg
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Sławków
- Podziękował: 478 razy
- Otrzymał podziękowań: 141 razy
Re: Stuki - zawieszenie tył
Z tego co widzę to chyba masz tak jak ja... Uciekł ci kawałek sprężyny drugie zdjęcie jak wstawiłes, u mnie jeszcze końcówka się trzyma w środku. Skręca ci dziwnie fura? Rzuca dupa?
Fiat 125p, Polonez Atu, Fiat Palio, Fiat Cinquecento, Fiat Punto II no i Linijka i czarny pug 308 II sw
-
- Nowy
- Posty: 18
- Rejestracja: 09 lip 2017, 13:41
- Przebieg: 213000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
Re: Stuki - zawieszenie tył
Nie. Prowadzi się elegancko. Jak puszczę kierownicę to też jedzie prosto. Tylko występują problemy, które opisałem w pierwszym poście. Znaczy uciekł kawałek sprężyny zaraz przy tej gumie tak?
-
- klubowicz
- Posty: 1354
- Rejestracja: 16 paź 2016, 23:50
- Przebieg: 173000
- Silnik: 1.4 V8+lpg
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Sławków
- Podziękował: 478 razy
- Otrzymał podziękowań: 141 razy
Re: Stuki - zawieszenie tył
Moim zdaniem tak... Ale to już musisz sobie na spokojnie zobaczyć od dołu czy uciekł, mój się ulamal ale dalej się trzyma między sprężyna a reszta. U mnie nawet nie widać, że krzywo stoi bo to sama końcówka sprężyny pekla
Fiat 125p, Polonez Atu, Fiat Palio, Fiat Cinquecento, Fiat Punto II no i Linijka i czarny pug 308 II sw
-
- Nowy
- Posty: 18
- Rejestracja: 09 lip 2017, 13:41
- Przebieg: 213000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
Re: Stuki - zawieszenie tył
Ok rozbiorę te sprężyny i zobaczę co i jak... Czy można rozebrać tylne zawieszenie bez ściągaczy do sprężyn? tak jak na poniższym filmie. Budowa zawieszenia wygląda podobnie.
- marek3075
- Posty: 13
- Rejestracja: 11 wrz 2018, 14:00
- Przebieg: 124000
- Silnik: 1.4 16V Turbo
- Rocznik: 2008
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
Re: Stuki - zawieszenie tył
Witam.
Przyłącze się do dyskusji. W moim aucie także stuka z tyłu z prawej strony. Odniosłem wrażenie, że stuki nasilają się przy niższej temperaturze. Na początki wydawało mi się, że stuka z okolic tylnej klapy więc nasmarowałem zamek specjalnym smarem do eliminacji pisków i w otwarłem oparcia siedzeń żeby wykluczyć te okolice. Podłożyłem też gąbki pod adbojniki tylnej klapy ale to nic nie pomogło. Górne mocowanie amortyzatora prawego tylnego wymieniłem. Sam odbój także. Amortyzatory sprawdziłem na dwóch stacjach diagnostycznych i w każdej powiedzieli ze jest ich sprawność ok. Sprężyny nie są uszkodzone, luzów na tulejach belki brak. Coraz bardziej skłaniam się żeby wymienić amortyzatory. Może same w sobie stukają bo ponoć w fiatach często tak się dzieje. Czy jest możliwe że to jakaś rura wlewowa paliwa stukała?
Jak będzieci mieli jeszcze jakieś pomysły to piszcie, może wspólnie cos wymyślimy bo widze że stuki z prawego tylnego koła w Lineach to znany temat ale bez jednoznacznych przyczyn usterki Na chwile obecną skłaniam się osobiście ku amortyzatorom tylnym.
Pozdrawiam wszystkich
Przyłącze się do dyskusji. W moim aucie także stuka z tyłu z prawej strony. Odniosłem wrażenie, że stuki nasilają się przy niższej temperaturze. Na początki wydawało mi się, że stuka z okolic tylnej klapy więc nasmarowałem zamek specjalnym smarem do eliminacji pisków i w otwarłem oparcia siedzeń żeby wykluczyć te okolice. Podłożyłem też gąbki pod adbojniki tylnej klapy ale to nic nie pomogło. Górne mocowanie amortyzatora prawego tylnego wymieniłem. Sam odbój także. Amortyzatory sprawdziłem na dwóch stacjach diagnostycznych i w każdej powiedzieli ze jest ich sprawność ok. Sprężyny nie są uszkodzone, luzów na tulejach belki brak. Coraz bardziej skłaniam się żeby wymienić amortyzatory. Może same w sobie stukają bo ponoć w fiatach często tak się dzieje. Czy jest możliwe że to jakaś rura wlewowa paliwa stukała?
Jak będzieci mieli jeszcze jakieś pomysły to piszcie, może wspólnie cos wymyślimy bo widze że stuki z prawego tylnego koła w Lineach to znany temat ale bez jednoznacznych przyczyn usterki Na chwile obecną skłaniam się osobiście ku amortyzatorom tylnym.
Pozdrawiam wszystkich
- marcin24
- klubowicz
- Posty: 1031
- Rejestracja: 30 mar 2011, 19:34
- Przebieg: 175000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Skoczów
- Podziękował: 70 razy
- Otrzymał podziękowań: 68 razy
Re: Stuki - zawieszenie tył
kolego mogą to być amortyzatory, ja wymieniłem na bilsztajna i po około 2 latach przy temperaturach po niżej 12 stopni na lekko połatanej drodze stukało, i wymieniłem też górne mocowanie i nic w lato spokój przyszła jesień i znowu powtórka z rozrywki, na przeglądzie też gościu że ok, już myślałem że to simerbloki na belce, ale tknęło mnie i wymieniłem amortyzatory tym razem na kayby i temat znikł.
Pozdrawiam wszystkich
- smak56
- klubowicz
- Posty: 5150
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 276000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 399 razy
- Otrzymał podziękowań: 652 razy
Re: Stuki - zawieszenie tył
U mnie powodem była poluzowana nakrętka górna amortyzatora. Pukanie odezwało się jakiś czas po wymianie odbojników. Dokręciłem 1/4 obrotu i już kilka lat spokój. Pisałem tutaj; http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic ... F4#p100190. Dodatkowo wysmarowałem towotem od środka końcówkę osłony i tłoczysko.
smak56
* * * *
* * * *
- marek3075
- Posty: 13
- Rejestracja: 11 wrz 2018, 14:00
- Przebieg: 124000
- Silnik: 1.4 16V Turbo
- Rocznik: 2008
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
Re: Stuki - zawieszenie tył
Witam klubowiczów.
Myślę, że znalazłem przyczynę stuków i opisze wam dokładnie co sprawdzałem tak żebyście mogli u siebie też je wyeliminować jeżeli wystąpią. Jak pisałem w poprzednim poście skłaniałem się ku wymianie amortyzatorów ponieważ dokładnie sprawdziłem całe zawieszenie i nie stwierdziłem żadnych luzów. Amortyzatory na sprawdzeniu nie wykazały usterki. Jeżdzę Fiatami od zawsze i w Punto miałem podobny problem i wtedy amortyzatory stukały w czasie pracy. W mojej Lince stukała prawa strona podczas przejazdu przez drobne nierówności. Był to głuchy głośny stuk który wzmagał się wraz z obniżaniem się temperatury. Z prawej strony miałem w marcu zeszłego roku wymienione górne mocowanie amortyzatora wraz z odbojem ponieważ była uszkodzona plastikowa osłona amortyzatora. Wymieniłem oba amortyzatory i nowe górne lewe mocowanie mimo że nie było widoczne zużycie (jak nowe wszystko to nowe ) i podniosło mi się ciśnienie bo już po kilku metrach po wyjeździe stukało. Zamówiłem w ramach gwarancji części nowy amortyzator i po wymianie nadal stukało. Już mi to dało do myślenia że to mało prawdopodobne żeby kolejny był uszkodzony ale ponieważ mam takie możliwości to założyłem kolejny. Znowu stukało. Przełożyłem całe górne mocowanie razem z amortyzatorem na lewą stronę a lewy amortyzatora z mocowaniem na prawą. Kolejna jazda wykazała, że stuka tym razem lewa strona więc miałem już pewność że to nie wina amortyzatorów. Znalazłem w kontenerze ze starymi częściami stary amortyzator ten który był z lewej strony wraz z tym starym jeszcze fabrycznym górnym mocowaniem, wykręciłem to mocowanie i założyłem do tego amortyzatora który stukał. Okazało się, że jest cisza. Wniosek jest taki, że przyczyny należy szukać nie w amortyzatorach czy odbojach ale w pierwszej kolejności w górnych mocowaniach. Okazało się że stare fabryczne było lepsze niż nowe w zamienniku i to w markowym zamienniku. Jak popatrzyłem na ten nowy zamiennik jak go zdjąłem to nie było widać żadnej widocznej wady, żadnych śladów otarcia uderzeń itp. Sam amortyzator przykręcony do tego mocowania był sztywny, nie był luźny. Prawdopodobnie wewnętrzna tuleja metalowo gumowa w którą wchodzi góra amortyzatora jest z jakiegoś nie do końca dobrego materiału i być może za mocno się poddaje część gumowa i stąd to "dobijanie". Mam nadzieję, że moje informacje zaoszczędzić wam sporo nerwów, czasu i kosztów.
Pozdrawiam
Myślę, że znalazłem przyczynę stuków i opisze wam dokładnie co sprawdzałem tak żebyście mogli u siebie też je wyeliminować jeżeli wystąpią. Jak pisałem w poprzednim poście skłaniałem się ku wymianie amortyzatorów ponieważ dokładnie sprawdziłem całe zawieszenie i nie stwierdziłem żadnych luzów. Amortyzatory na sprawdzeniu nie wykazały usterki. Jeżdzę Fiatami od zawsze i w Punto miałem podobny problem i wtedy amortyzatory stukały w czasie pracy. W mojej Lince stukała prawa strona podczas przejazdu przez drobne nierówności. Był to głuchy głośny stuk który wzmagał się wraz z obniżaniem się temperatury. Z prawej strony miałem w marcu zeszłego roku wymienione górne mocowanie amortyzatora wraz z odbojem ponieważ była uszkodzona plastikowa osłona amortyzatora. Wymieniłem oba amortyzatory i nowe górne lewe mocowanie mimo że nie było widoczne zużycie (jak nowe wszystko to nowe ) i podniosło mi się ciśnienie bo już po kilku metrach po wyjeździe stukało. Zamówiłem w ramach gwarancji części nowy amortyzator i po wymianie nadal stukało. Już mi to dało do myślenia że to mało prawdopodobne żeby kolejny był uszkodzony ale ponieważ mam takie możliwości to założyłem kolejny. Znowu stukało. Przełożyłem całe górne mocowanie razem z amortyzatorem na lewą stronę a lewy amortyzatora z mocowaniem na prawą. Kolejna jazda wykazała, że stuka tym razem lewa strona więc miałem już pewność że to nie wina amortyzatorów. Znalazłem w kontenerze ze starymi częściami stary amortyzator ten który był z lewej strony wraz z tym starym jeszcze fabrycznym górnym mocowaniem, wykręciłem to mocowanie i założyłem do tego amortyzatora który stukał. Okazało się, że jest cisza. Wniosek jest taki, że przyczyny należy szukać nie w amortyzatorach czy odbojach ale w pierwszej kolejności w górnych mocowaniach. Okazało się że stare fabryczne było lepsze niż nowe w zamienniku i to w markowym zamienniku. Jak popatrzyłem na ten nowy zamiennik jak go zdjąłem to nie było widać żadnej widocznej wady, żadnych śladów otarcia uderzeń itp. Sam amortyzator przykręcony do tego mocowania był sztywny, nie był luźny. Prawdopodobnie wewnętrzna tuleja metalowo gumowa w którą wchodzi góra amortyzatora jest z jakiegoś nie do końca dobrego materiału i być może za mocno się poddaje część gumowa i stąd to "dobijanie". Mam nadzieję, że moje informacje zaoszczędzić wam sporo nerwów, czasu i kosztów.
Pozdrawiam