Strona 1 z 2

luz na kole kierownicy

: 23 gru 2016, 6:18
autor: mario1990
czesc, mam luz na kole kierownicy, przy skrecaniu cos stuka, i jest to gdzies z kolumny kierowniczej, przy dociskaniu kierownicy w osi samochodu da sie wyczuc luz, rowniez jest on wyczowalny przy dzialaniu momentem gnacym tj. rece na kierownicy prawa reka z prawej strony dociska, lewa z lewej ciagnie inna odwrot, slycha w tedy tez trzeszczenie lub stukanie, ogolnie jak sie poszarpie kierownica w kazda strone czuc jakis luzn i slychac stukanie tak jak by samo kolo bylo luzne. mial ktos taki przypadek? macie moze jakis rysunek jak to jest zlozone albo jakies hipotezy co to moze byc?


jutro wrazie czego moge nagrac filmik zeby zoobrazowac problem

Re: luz na kole kierowict

: 23 gru 2016, 7:48
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Czyli kolumna jest źle przymocowana do przegrody. Nie wiem czy jest przykręcana, czy nitowana. Auto nie miało wcześniej dzwona?

Re: luz na kole kierowict

: 23 gru 2016, 10:24
autor: smak56
A może poluzowała się nakrętka kierownicy? Mało prawdopodobne ale możliwe :foto
Lub jak pisze Marcin mocowanie lub krzyżak :foto

Re: luz na kole kierownicy

: 23 gru 2016, 15:32
autor: mario1990
z tego co wiem auto nigdy nie mialo zadnego powaznego dzwona, byl pukniety przez poprzedniego wlasciciela rowerzysta ale przezyl q :luzak wiec lekko, swiadczy o tym polamane mocowanie grilla (pekniety plastik przy srubach na gorze pod maska) a sam grill nie jest uszkodzony wiec to raczej swiadczy o nie duzej sile uderzenia. Dzis bylem tez sprawdzic zawieszenie na stacji i przy okazji zbierznosc - przod prosty jak strzala z tylu troche belka sie zeszla ale nie ma tragedii, dodatkowo poogladalem od spodu dokladnie i nie widac sladow kolizji wszystko raczej oryginal.

z tego co zaobserwowalem to przy kreceniu kierownica czuc czasani subtelne przeskoski. W kolumnie jest jakies lozysko? moze ono sie wysypalo?

Re: luz na kole kierownicy

: 23 gru 2016, 15:42
autor: mwas
A klasyka gatunku, czyli łożyska kolumn Mcphersona sprawdzałeś ?

Wysłane z Galaxiaka

Re: luz na kole kierownicy

: 23 gru 2016, 16:09
autor: mario1990
tez o tym myslalem, ale opierajac sie rekoma o kierownice widze i czuje fizyczny luz gdzies na kole kierownicy lub kolumnie

Re: luz na kole kierownicy

: 23 gru 2016, 16:27
autor: smak56
No to ja jeszcze raz. Zdejmij osłonę bezpieczników (pod kierownicą na dwie śrubki), latarka, połóż się na plecach na podłodze (podłóż koc , głowa w okolicy pedałów). Ruszaj kierownicą i patrz gdzie coś jest nie tak. Krzyżak na środku (widać na zdjęciu), mocowanie do grodzi, jak pisze Marcin i wszystko prawie jasne. Jeżeli w tych miejscach nic nie wyczujesz, zostaje krzyżak i mocowanie do maglownicy lub jak pisze Maciek nieszczęsne łożyska.

Re: luz na kole kierownicy

: 23 gru 2016, 17:41
autor: helletic
Jest jeszcze jakaś śruba na maglownicy, którą dokręcając niweluje się na niej luz. Też miałem podobny objaw i po dokręceniu tego przeszło, aczkolwiek nie do końca. Nie mam pojęcia co i gdzie ta śruba dokładnie jest. O tym powiedział mi mechanik z ASO, że zaczynają się powoli robić luzy na maglu.

Re: luz na kole kierownicy

: 24 gru 2016, 14:58
autor: albert120
Skorzystaj z rady smaka56 jeżeli tam nic nie zauważysz to radził bym Ci zdemontować poduszkę i tam zobaczyć czy się coś nie polużniło

Re: luz na kole kierownicy

: 27 gru 2016, 18:59
autor: mario1990


wrzucam filmik ktory mam nadzieje zobrazuje problem, luz jest gdzies jak by na samym kole kierownicy, jutro zdemontuje poduszke i odkrece kierownice moze czegos sie dowiem

nie wiem czy to na filmie widac, ale jak dociskam kierownice to rusza sie kolo tego niebieskiego

Re: luz na kole kierownicy

: 27 gru 2016, 19:47
autor: smak56
O poluzowanej kierownicy pisałem w trzecim poście.
To niebieskie to taśma, która łączy wszystkie funkcje elektryczne z poduszką i sterownikami :foto .

Re: luz na kole kierownicy

: 27 gru 2016, 21:36
autor: mario1990
zdjalem poduche, okazalo sie ze poprzedni wlasciciel musial sciagac kierownice bo byla zle ustawiona, linia na walku z kolumny nie pokrywala sie z linia na kierownicy, dofatkowo byla nie dociagnieta nakretka, przez co wielowpust ucierpial i bylo troche opilkow metalu. Ustawilem kiere poprawnie, wielowpust posmarowalem smarem do przegubow i jest cisza i brak luzow ;) Niestety ze zle zalozona kiera byla prawdopodobnie zrobiona zbierznosc i teraz aby jechac prosto musze kontrowac w prawo wiec czeka mnie geometria, ale wazne ze problem rozwiazany.

dziwi mnie tylko ta sytuacja bo poprzedni wlasciciel pracowal w aso fiata w poznaniu i wszystko robili mu tatejsi specjalisci, a tutaj taka lipa....

Re: luz na kole kierownicy

: 28 gru 2016, 15:08
autor: adamson
:ok) I to najważniejsze .

Re: luz na kole kierownicy

: 28 gru 2016, 16:24
autor: smak56
mario1990 pisze:.... dofatkowo byla nie dociagnieta nakretka, przez co troche wielowpust troche ucierpial i bylo troche opilkow metalu. ......
wlasciciel pracowal w aso fiata w poznaniu i wszystko robili mu tatejsi specjalisci, a tutaj taka lipa....
Miałeś mnóstwo szczęścia!!!! Gdyby nakrętka bardziej się poluzowała i "zjechany" został wieloklin, to w czasie jazdy ........ byś ....... aż trudno to pisać :smutny.
Zawsze po mechanikach sprawdzam, dzieje się to rzadko, gdyż za często nie mają okazji do dotykania mojego auta. Ale ile razy to robią, to zawsze jest coś nie tak.
Co do zbieżności. Niewłaściwe ustawienie kierownicy nie ma nic wspólnego ze zbieżnością. Przy kierownicy ustawionej byle jak, a dobrej zbieżności auto pojedzie prosto. Teraz, po poprawnie założonej kierownicy należy ustawić wszystko na nowo, aby ilość obrotów kierownicą była taka sama w prawo jak i w lewo.

Re: luz na kole kierownicy

: 28 gru 2016, 17:58
autor: mario1990
na wielowypuście kierownica była założona w ten sposób że linie się nie pokrywały, więc ktoś kto ustawiał zbieżność ustawił kierownicę na wprost i końcówkami drążków przeregulował, a teraz jest poprawnie i kierownica jest krzywo do jazdy na wprost