Post
autor: andrzejstrzelba » 24 kwie 2016, 11:09
OK, zdaję relację. Kupiłem opony Dunlop SP Sport Bluresponse w rozmiarze 205/55/16 za 940zł. Po założeniu wyjeżdżam z warsztatu i skręcam maksymalnie kierownicę, żeby usłyszeć jak mocno trą opony o nadkole. O dziwo cisza, nic nie trze. Opony w rozmiarze 195/55/16 tarły o nadkole przy maksymalnym skręcie, więc myślałem, że teraz będzie jeszcze gorzej. Kilka godzin wcześniej byłem na przeglądzie rocznym (nie w ASO) i gość powiedział, że mam źle zbieżność ustawioną (o czym byłem przekonany, bo stare opony miałem ścięte od zewnętrznej strony).
Tak czy inaczej już wcześniej postanowiłem, że pojadę ustawić zbieżność. W "garażach" chcieli mi zrobić za 65-70 zł, a w ASO 80zł. Uznałem, że nie zbiednieję i pojadę do ASO w moim mieście, żeby mieć 100% gwarancję, że wszystko jest ładnie zrobione. No tu się zaczęło :(. Najpierw idę do biura zapytać gdzie mam wjechać, gość kasuje 80 zł z góry i wskazuje miejsce. Wjeżdżam, magik pyta dlaczego chcę zbieżność ustawić, więc tłumaczę. Zakłada na koła jakieś blachy i mówi, że nic nie będzie ustawiał, bo wszystko jest OK. Więc mówię mu jeszcze raz, że opony ścięte i że na przeglądzie 5 h wcześniej usłyszałem, że źle zbieżność ustawiona. Teraz najlepsze: "u mnie trzy razy Pan przejedzie i za każdym razem co innego wyjdzie". Pomyślałem wtedy: "gdzie ja do diabła trafiłem :-<< ", normalnie jak u Pana Stacha w szopie. Gdybym nie zapłacił z góry już by mnie tam nie było. Mówię mu, że do Linei są inne ustawienia niż do Punto i może się Pan pomylił, i może sprawdzi Pan jeszcze raz dokładnie itd. Poszedł do komputera, poklikał chwilę, wszedł pod auto, coś podłubał, wychodzi i mówi obrażony "teraz ma Pan ustawione tak jak w książce napisane".
Cały dzień czułem się jakby mnie ktoś zgwałcił i okradł. W życiu tam więcej nie pojadę i każdemu będę odradzał.
A tak poza tym to powiem, że auto dla mnie wygląda tam samo, jazda (na razie po mieście) taka sama, tylko że ciszej w środku.
Zastanawia mnie też, dlaczego kiedyś na 195 opony tarły o nadkole, a 205 (jeszcze przed ustawianiem zbieżności) nie tarły. Mam nadzieję, że opony nie będą już pozdzierane.
Pozdrawiam i dziękuję za porady.
Andrzej