Skrzypienie w przednim zawieszeniu
- lukkash
- klubowicz
- Posty: 315
- Rejestracja: 20 gru 2013, 21:56
- Przebieg: 222000
- Silnik: 1.3 MultiJet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: okolice Rybnika
- Postawił Piwo;: razy
- Otrzymał Piw: razy
Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu
Póki co to przejechałem już 3 tyś km i jakoś specjalnie nie narzekam na nieprzewidywane wydatki.
BTW to proponuję zakończyć OT nt. mojego strachliwego podejścia do auta...
BTW to proponuję zakończyć OT nt. mojego strachliwego podejścia do auta...
= = = = = = = = = = = = =
Łukasz & Kasia - Fiat Linea 1.3 90KM MultiJet Dynamic

było:
* Peugeot 206 1.9D 70KM
http://www.206club.net
*Opel Corsa B 1.2 ECOTEC 45KM
Łukasz & Kasia - Fiat Linea 1.3 90KM MultiJet Dynamic

było:
* Peugeot 206 1.9D 70KM
http://www.206club.net
*Opel Corsa B 1.2 ECOTEC 45KM
- Kuzyn_z_Sosnowca
- Moderator
- Posty: 6579
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Postawił Piwo;: razy
- Otrzymał Piw: razy
Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu
Powodem skrzypienia był łącznik stabilizatora. Wymieniłem go dzisiaj i nastała cisza. Jedna gałka była zatarta.
- helletic
- klubowicz
- Posty: 2466
- Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
- Przebieg: 206000
- Silnik: 1.4 8V + LPG
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Szamotuły
- Postawił Piwo;: razy
- Otrzymał Piw: razy
Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu
Jakieś luzy były na łączniku, czy coś faktycznie wskazywało, że to to skrzypi? Dobrze, że ustało skrzypienie 

- Kuzyn_z_Sosnowca
- Moderator
- Posty: 6579
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Postawił Piwo;: razy
- Otrzymał Piw: razy
Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu
Najmocniej skrzypiało gdy jechałem po nierównościach na skręconych kołach, dlatego wykluczyłem wahacz i stabilizator, bo te skrzypiałyby zawsze tak samo. Został łącznik i przegub zwrotnicy. Wymieniłem na słuch, żadnych widocznych śladów zużycia, nie miał luzów. Po zdemontowaniu okazało się, że jest zatarty.
- helletic
- klubowicz
- Posty: 2466
- Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
- Przebieg: 206000
- Silnik: 1.4 8V + LPG
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Szamotuły
- Postawił Piwo;: razy
- Otrzymał Piw: razy
Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu
Wychodzi na to, że ich wytrzymałość podobna jest do wytrzymałości łożysk mcphersonów...heh często wymiana w/w łożysk wiąże się z wymianą łącznika, bo trzeba uciąć zapieczoną śrubę.
- Kuzyn_z_Sosnowca
- Moderator
- Posty: 6579
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Postawił Piwo;: razy
- Otrzymał Piw: razy
Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu
Mnie udało się go normalnie odkręcić. Zawsze po skręceniu maluję gwint i nakrętkę konserwacją.
-
- Moderator
- Posty: 3370
- Rejestracja: 04 gru 2009, 20:04
- Przebieg: 110500
- Silnik: 1.4 8v
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Markotów Duży
- Postawił Piwo;: razy
- Otrzymał Piw: razy
Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu
Kuzynie czy da się pod gumową osłonę zapodać troszkę oleju profilaktycznie?
LINEA 1.4 8V DYNAMIC
- Kuzyn_z_Sosnowca
- Moderator
- Posty: 6579
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Postawił Piwo;: razy
- Otrzymał Piw: razy
-
- Moderator
- Posty: 3370
- Rejestracja: 04 gru 2009, 20:04
- Przebieg: 110500
- Silnik: 1.4 8v
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Markotów Duży
- Postawił Piwo;: razy
- Otrzymał Piw: razy
Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu
Osłona gumowa czy przegub? Jak przegub to może silikon w spreyu jest dość rzadki.
LINEA 1.4 8V DYNAMIC
- Kuzyn_z_Sosnowca
- Moderator
- Posty: 6579
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Postawił Piwo;: razy
- Otrzymał Piw: razy
Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu
Gumowa osłona zaciśnięta jest metalowymi obrączkami, nierozbieralne.
Przypuszczam, że guma gdzieś ma pęknięcie i do środka dostała się woda. Może z drugiej strony przez kapsel. Nie przyglądałem się dokładnie, bo nie było czasu. Jutro sprawdzę.
Przypuszczam, że guma gdzieś ma pęknięcie i do środka dostała się woda. Może z drugiej strony przez kapsel. Nie przyglądałem się dokładnie, bo nie było czasu. Jutro sprawdzę.
-
- Moderator
- Posty: 3370
- Rejestracja: 04 gru 2009, 20:04
- Przebieg: 110500
- Silnik: 1.4 8v
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Markotów Duży
- Postawił Piwo;: razy
- Otrzymał Piw: razy
Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu
Od spodu też odpada tam to zaciśnięte jest i zaprasowane jak pamiętam, bardziej ściągnąć obrączki lub igła i iniekcja strzykawką a dziurkę kropelką. Pytanie czy warto ja lubię takie zabawy w sęsie cóś przesmarować.
LINEA 1.4 8V DYNAMIC
- smak56
- klubowicz
- Posty: 4524
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 224000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Postawił Piwo;: razy
- Otrzymał Piw: razy
Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu
Siódmy rok leci, 143 tysie na zegarze, a łączniki oryginały!!! Też udało się je odkręcić przy wymianie łożysk Mc.......helletic pisze:Wychodzi na to, że ich wytrzymałość podobna jest do wytrzymałości łożysk mcphersonów...
smak56
****

****
- Kuzyn_z_Sosnowca
- Moderator
- Posty: 6579
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Postawił Piwo;: razy
- Otrzymał Piw: razy
Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu
Lewy ori 12tyś km, teraz padł przy 53 tyś.
Prawy ori 42tyś km.
Może masa T-Jeta przyspiesza zużycie.
W tej chwili po obu stronach mam Leamfordery(tureckie), zobaczymy ile wytrzymają.
Drogi całkiem dobre, omijam dziury, a jak jest źle to jadę powoli. Całe szczęście łączniki są niedrogie, i łatwo się je wymienia. Wystarczą klucze i lewarek.
Smak56, najlepszym zabezpieczeniem byłaby masa poliuretanowa do blach.
Prawy ori 42tyś km.
Może masa T-Jeta przyspiesza zużycie.
W tej chwili po obu stronach mam Leamfordery(tureckie), zobaczymy ile wytrzymają.
Drogi całkiem dobre, omijam dziury, a jak jest źle to jadę powoli. Całe szczęście łączniki są niedrogie, i łatwo się je wymienia. Wystarczą klucze i lewarek.
Smak56, najlepszym zabezpieczeniem byłaby masa poliuretanowa do blach.