A cóż to za dźwięk?
-
- Nowy
- Posty: 13
- Rejestracja: 15 wrz 2016, 17:48
- Przebieg: 125700
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Opole
- Podziękował: 6 razy
Re: A cóż to za dźwięk?
U mnie zaczęło się 2 miesiące temu i występuje ok. raz na 10 odpaleń. Po zimie się nad tym zastanowię
- adamson
- klubowicz
- Posty: 2375
- Rejestracja: 11 gru 2009, 19:46
- Przebieg: 41000
- Silnik: 1.4 16V Turbo
- Rocznik: 2018
- Lokalizacja: SW / Świętochłowice / O. S.
- Podziękował: 338 razy
- Otrzymał podziękowań: 195 razy
Re: A cóż to za dźwięk?
W moim przypadku trwało to od ok. 3 miesięcy i piskało za każdym razem przy odpalaniu zimnego silnika.
Tak czy inaczej trzeba się nad tym pochylić, wcześniej czy później ;)
Pozdrawiam. Adam.
Tak czy inaczej trzeba się nad tym pochylić, wcześniej czy później ;)
Pozdrawiam. Adam.
FIAT TIPO HB Lounge 1.4 T-jet 120 KM
- daro70
- klubowicz
- Posty: 1204
- Rejestracja: 14 sie 2010, 14:17
- Przebieg: 99850
- Silnik: 1.4 8v
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 188 razy
- Otrzymał podziękowań: 101 razy
Re: A cóż to za dźwięk?
U mnie ten dżwięk trwa już dwa lata od jesieni do wiosny , zgodnie z zaleceniami i namowami nic nie robię odpala.... to odpala jak już będzie sytuacja krytyczna wyjmę wyczyszczę - zregeneruję .ptasiur pisze:U mnie zaczęło się 2 miesiące temu i występuje ok. raz na 10 odpaleń. Po zimie się nad tym zastanowię
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 12 gru 2016, 9:57
- Przebieg: 126000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Czeladź
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
Re: A cóż to za dźwięk?
Taki sam gwizd pojawił się u mnie w grudniu, gdy była niska temp. i nie minął, gdy się ociepliło:)
Zawsze po postoju np. 8 godz. Bardzo wkurzające i obawiałem się, że kiedyś odmówi posłuszeństwa w najmniej oczekiwanym momencie.
Oddałem do elektromechanika, ponieważ nie mam garażu, ani kanału. Skasował 160 zł. Robocizna 80 zł i bendiks Hitachi również 80 zł.
Na razie spokój.
Zawsze po postoju np. 8 godz. Bardzo wkurzające i obawiałem się, że kiedyś odmówi posłuszeństwa w najmniej oczekiwanym momencie.
Oddałem do elektromechanika, ponieważ nie mam garażu, ani kanału. Skasował 160 zł. Robocizna 80 zł i bendiks Hitachi również 80 zł.
Na razie spokój.
- karollino
- klubowicz
- Posty: 781
- Rejestracja: 21 sty 2011, 11:10
- Przebieg: 182000
- Silnik: 1,4 77KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 104 razy
- Otrzymał podziękowań: 96 razy
Re: A cóż to za dźwięk?
Panowie a skąd Wy macie takie dobre ceny? 50 PLN? 140 PLN? 200PLN? U mnie też bendix nie odbija i w warsztacie krzyknęli mi... 400 PLN. Ktoś we Wrocławiu robił to ustrojstwo i może wypowiedzieć się ile zapłacił?
Fiat Linea Dynamic:
+ DRL
+ subwoofer i maty w drzwiach
+ lusterko wsteczne autochrom z kamerą cofania
+ elektryczna regulacja lędźwi
+ regulacja wysokości fotela pasażera
+ podłokietnik z nawiewem
+ klimatronik
+ tempomat
+ DRL
+ subwoofer i maty w drzwiach
+ lusterko wsteczne autochrom z kamerą cofania
+ elektryczna regulacja lędźwi
+ regulacja wysokości fotela pasażera
+ podłokietnik z nawiewem
+ klimatronik
+ tempomat
- Szulcik74
- klubowicz
- Posty: 385
- Rejestracja: 16 paź 2011, 21:57
- Przebieg: 100000
- Silnik: 1.4 16V 120KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: ŁÓdź
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 24 razy
Re: A cóż to za dźwięk?
U mnie też coraz częściej dochodzi z silnika po odpaleniu, w szczególności w wilgotne dni dziwne chrobotanie no smród palonej gumy. W piątek jak jechaliśmy z dziećmi do szkoły i pracy to małżonka myślała że samochód się zapali. Pierwszy raz takie rzeczy zaczęły się dziać 1,5 roku temu ale z biegiem czasu coraz bardziej się nasila. Coś czuje że to alternator, w czwartek jadę na serwis, mam nadzieję ze do tego czasu linejka nie odmówi posłuszeństwa :-)
- zibi186
- klubowicz
- Posty: 1847
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 336 razy
- Otrzymał podziękowań: 154 razy
Re: A cóż to za dźwięk?
Szulcik , w Twoim przypadku obstawiam : łożysko sprzęgła alternatora , rolkę odciskową albo łożysko sprzęgła sprężarki klimatyzacji -co prawdopodobnie jest i u mnie . Sprawdź, czy po włączeniu klimy masz słyszalnie mniejszy hałas spod maski . Jeśli tak , to niemal pewne , że to łożysko sprężarki. Przy okazji -czy ktoś już z tym robił ? Albo czy istnieje możliwość pominięcia sprężarki w t-jet i założenie paska od wersji bez klimy ? Nie mogę w tym momencie pozwolić sobie na "uziemienie" linki . PozdrawiamSzulcik74 pisze:U mnie też coraz częściej dochodzi z silnika po odpaleniu, w szczególności w wilgotne dni dziwne chrobotanie no smród palonej gumy. W piątek jak jechaliśmy z dziećmi do szkoły i pracy to małżonka myślała że samochód się zapali. Pierwszy raz takie rzeczy zaczęły się dziać 1,5 roku temu ale z biegiem czasu coraz bardziej się nasila. Coś czuje że to alternator, w czwartek jadę na serwis, mam nadzieję ze do tego czasu linejka nie odmówi posłuszeństwa :-)
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6771
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 293 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
Re: A cóż to za dźwięk?
Pasek z Bravo II 1.4 16v w wersji bez klimy.zibi186 pisze: Albo czy istnieje możliwość pominięcia sprężarki w t-jet i założenie paska od wersji bez klimy ? Nie mogę w tym momencie pozwolić sobie na "uziemienie" linki . Pozdrawiam
- zibi186
- klubowicz
- Posty: 1847
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 336 razy
- Otrzymał podziękowań: 154 razy
Re: A cóż to za dźwięk?
Dzięki Kuzyn Pytanie dodatkowe : czy sposób założenia paska z pominięciem sprężarki zmienia się w jakiś istotny sposób ? Masz może schemat tego montażu ?
- Szulcik74
- klubowicz
- Posty: 385
- Rejestracja: 16 paź 2011, 21:57
- Przebieg: 100000
- Silnik: 1.4 16V 120KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: ŁÓdź
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 24 razy
Re: A cóż to za dźwięk?
Rolki odciskowej nie obstawiam ponieważ równo rok temu wymieniałem rozrząd, łożyska klimy też nie ponieważ nie dzieje się nic złego jak włączam klime. Zaświeciła się za to dwa razy ikonka z akumulatorem na desce rozdzielczej sygnalizująca awarie układu elektrycznego.
- zibi186
- klubowicz
- Posty: 1847
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 336 razy
- Otrzymał podziękowań: 154 razy
Re: A cóż to za dźwięk?
To , że nie dzieje się nic zlego gdy wlączasz klimę niczego nie dowodzi . Łożysko sprzęgła kompresora akurat najwiekszą pracę ( z tego , co udalo mi się ustalić ) wykonuje właśnie wówczas, gdy klima jest wylączona i wtedy najbardziej go słychać, czyli stawia największy opór na pasek stąd smrodek gumy . Jeśli się mylę , niech mnie ktoś mądrzejszy poprawi , bardzo proszę . Ikonka z akumulatorem sygnalizuje brak ladowania , może więc to być jak najbardziej alternator , ale też każde zatrzymanie lub być może zwolnienie przesuwania się paska może dać taki objaw jak mi się wydaje . Najlepiej chyba zrzucić pasek i uzyskać pewność ruszając kolejnymi elementami A mowiąc o rolce odciskowej miałem na myśli tą od paska osprzętu , a nie od rozrządu . PozdrawiamSzulcik74 pisze:Rolki odciskowej nie obstawiam ponieważ równo rok temu wymieniałem rozrząd, łożyska klimy też nie ponieważ nie dzieje się nic złego jak włączam klime. Zaświeciła się za to dwa razy ikonka z akumulatorem na desce rozdzielczej sygnalizująca awarie układu elektrycznego.
- Szulcik74
- klubowicz
- Posty: 385
- Rejestracja: 16 paź 2011, 21:57
- Przebieg: 100000
- Silnik: 1.4 16V 120KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: ŁÓdź
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 24 razy
Re: A cóż to za dźwięk?
No cóż w czwartek w serwisie się okaże co to jest. Orientujecie się ile może kosztować regeneracja albo wymiana alternatora?zibi186 pisze:To , że nie dzieje się nic zlego gdy wlączasz klimę niczego nie dowodzi . Łożysko sprzęgła kompresora akurat najwiekszą pracę ( z tego , co udalo mi się ustalić ) wykonuje właśnie wówczas, gdy klima jest wylączona i wtedy najbardziej go słychać, czyli stawia największy opór na pasek stąd smrodek gumy . Jeśli się mylę , niech mnie ktoś mądrzejszy poprawi , bardzo proszę . Ikonka z akumulatorem sygnalizuje brak ladowania , może więc to być jak najbardziej alternator , ale też każde zatrzymanie lub być może zwolnienie przesuwania się paska może dać taki objaw jak mi się wydaje . Najlepiej chyba zrzucić pasek i uzyskać pewność ruszając kolejnymi elementami A mowiąc o rolce odciskowej miałem na myśli tą od paska osprzętu , a nie od rozrządu . PozdrawiamSzulcik74 pisze:Rolki odciskowej nie obstawiam ponieważ równo rok temu wymieniałem rozrząd, łożyska klimy też nie ponieważ nie dzieje się nic złego jak włączam klime. Zaświeciła się za to dwa razy ikonka z akumulatorem na desce rozdzielczej sygnalizująca awarie układu elektrycznego.
- zibi186
- klubowicz
- Posty: 1847
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 336 razy
- Otrzymał podziękowań: 154 razy
Re: A cóż to za dźwięk?
Za altek placilem coś okolo 400zl ponad dwa lata temu. Sam demontowalem i montowalem nowy , wiec tylko koszt altka
Sprawdzilem - w 2014 altek kosztowal mnie dokladnie 490zl .
Sprawdzilem - w 2014 altek kosztowal mnie dokladnie 490zl .
- Szulcik74
- klubowicz
- Posty: 385
- Rejestracja: 16 paź 2011, 21:57
- Przebieg: 100000
- Silnik: 1.4 16V 120KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: ŁÓdź
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 24 razy
Re: A cóż to za dźwięk?
No więc przedwczoraj odebrałem linejkę z warsztatu i okazało się że to końca swojego żywota osiągnął alternator. Obudowa nie pękła przy czym serwisant bardzo się zdziwił ale w środku prawie wszystko kompletnie się sfajczyło. I tym sposobem mam nowy altek firmy Magnetti Marelli.