LINEA KLUB POLSKA

Egon , nie chcę Cię absolutnie niczym straszyć Ale wyczulić - myślę , że w Twoim interesie jest , żeby się sprawie lepiej przyjrzeć . Co do śruby - nie wiem . Po wymianie rozrządu pewnie będę wiedział coś więcej .

Napisałem odpowiedni artykuł w dziale o klinach i rozrządzie.

Odnośnie drgań silnika T-Jet odczuwalne w kabinie drgania zaczynają się przy obrotach 750 obr/min i niższych, u mnie po rozgrzaniu potrafi zejść nawet do 700 obr/min. Załączenie klimy podwyższa obroty o niecałe 100. Ale by nonstop nie jeździć w łączonym kompresorem klimatyzacji zrobiłem taki test. Wyjąłem bezpiecznik od kompresora klimatyzacji F19 skrzynka w komorze silnika, następnie w kabinie uruchamiam klimatyzację wtedy obroty się podnoszą a drgania nikną i klima nie działa. Czyli sterownik silnika reaguje na wciśniecie guzika włączenia klimatyzacji. Prawdopodobnie zrobię osobny włącznik tego bezpiecznika i będę jeździ z włączoną klima non stop a kompresor będę włączał gdy będzie zbyt ciepło. U siebie mam klimatyzacje automatyczną, proszę kogoś z manualną o sprawdzenie czy też tak jest.

Nie ma się co tym przejmować ten typ tak ma,w yarisie obroty na biegu jałowym 550-650 tam to dopiero drgało, ale tak miało być,sterownik tak go ustawia i tyle-ekologia

Niby nie ma ale równiejsza praca silnika przedłuży żywotność jego ,dwumasy i poduszek. A do tego poczuć się można jak w limuzynie.

U mnie drgania kabiny ustały po wymianie poduszki skrzyni tej pod akumulatorem. Mowa o drganiach zarówno na jałowym jak i podczas przyspieszania.

U mnie wibracje pojawiły się po wymianie poduszki od pasażera na nową więc to kwestia twardości poszczególnych poduszek. Po włączeniu klimy również wibracje ustają. Trzęsienie się ustaje również po dobrym nagrzaniu się silnika.

krupniok pisze: ↑18 cze 2018, 10:59 U mnie drgania kabiny ustały po wymianie poduszki skrzyni tej pod akumulatorem. Mowa o drganiach zarówno na jałowym jak i podczas przyspieszania.

Muszę zaktualizować mój post. Po zerwaniu fabrycznej poduszki objawy były jak opisywano, tj. drgania podczas przyspieszania, drgania na jałowym, dziwne wibracje na kierownicy i w kabinie przy większych prędkościach. Tak jak napisałem wyżej - pomogła wymiana poduszki skrzyni biegów. Na chwilę.
Zakupiona poduszka Febi po krótkim czasie stała się na tyle miękka, że zachowywała się dokładnie tak jak zerwany oryginał. Po jej wyjęciu można było sobie nią "kręcić i wywijać" w dłoniach. Oględziny z bliska pozwoliły zauważyć, że guma była "powyciągana" w newralgicznych miejscach - tak jakby była za słaba do momentu generowanego przez zespół napędowy...
Zamiast reklamacji postanowiłem ją stuningować. Zalałem ją masą poliuretanową z tuby, poczekałem około 2tyg aż w miarę dobrze wyschnie, wywierciłem parę otworów aby ją "uelastycznić" i zamontowałem (podczas wiercenia okazało się, że można było jeszcze z tydzień poczekać - wewnątrz masa nie do końca się utleniła).

Teraz poduszka po tuningu spełnia swoją rolę i usunęła całkowicie wszystkie niedogodności. Zabieg można wykonać na starej poduszce, jednak utlenianie masy trwa dosyć długo (szczególnie przy grubszych warstwach), dlatego auto będzie wtedy uziemione. Polecam zatem kupno najtańszego zamiennika i od razu poddać go modyfikacji. Starą poduszkę można wtedy również zalać i mieć ją "na zaś".

Potwierdziłeś moje domysły i kolegi Zbyszka. U mnie po wymianie na nowa oryginalna było dobrze 2 dni. Te poduszki są zbyt miękkie ja myślałem by ja wypełnić klejem do wklejania szyb.

Krupniok, też to zauważyłem, ale wydawało mi się to mało prawdopodobne, więc siedziałem cicho Oryginał się zerwał, potem MALN, ale zaczęła stukać bo zmiękła, teraz Febi i na razie ok, bo auto od założenia praktycznie stoi
Co za masę użyłeś, jakąś dwuskładnikową, czy taką blacharską z tubki?

Kuzyn_z_Sosnowca pisze: ↑07 sie 2018, 22:50Co za masę użyłeś, jakąś dwuskładnikową, czy taką blacharską z tubki?

Poliuretanowa masa klejąco-uszczelniająca (czarna) firmy Boll z tubki (jak silikon - do pistoletu). Obrazek poniżej. Klej do szyb zachowuje się podobnie. Dla zwiększenia przyczepności warto zastosować jakiś grunt do gumy - ja ten etap pominąłem, gdyż zależało mi tylko na wypełnieniu poduszki. Po zagruntowaniu masa powinna związać na amen z fabryczną gumą - w przeciwnym wypadku z czasem pewnie masa odejdzie od gumy/metalu i będzie luźna w środku (co nie powinno przeszkadzać).

Taką masę lub klej do szyb najlepiej nakładać stopniowo warstwami. Kładziemy warstwę z 1cm czekamy z 2 h i kolejną.

I jeszcze jedno pytanko. Czy ta masa kurczy się przy wysychaniu?

Klej do szyb nie.

Kuzyn_z_Sosnowca pisze: ↑08 sie 2018, 18:27 I jeszcze jedno pytanko. Czy ta masa kurczy się przy wysychaniu?

Nie.