Przepustnica
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 12 gru 2016, 9:57
- Przebieg: 126000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Czeladź
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
Przepustnica
Zabrałem się za wyczyszczenie przepustnicy i widzę, że nie jest ona całkowicie domknięta (foto 1).
W jaki sposób można ją domknąć? Czy po wyzerowaniu parametrów samoadaptacyjnych przy pomocy Multiecuscan (foto 2) wróci ona na właściwe miejsce, czy jest jakiś na to inny sposób.
Poza tym zauważyłem, że ktoś pokleił połączenie cienkiego wężyka od obudowy filtra powietrza jakimś klejem, bo zostało ono ułamane (foto 3 i 4).
W tej chwili jest to nie sklejone, tylko tak prowizorycznie włożone (szczelności nie ma żadnej).
Czy muszę kupić nową obudowę filtra?
Póki co jakiś problemów nie mam, oprócz tego, że przy minusowej temp. powietrza czasami falują obroty na biegu jałowym.
Z góry dziękuję Wam za jakieś naprowadzenie mnie.
W jaki sposób można ją domknąć? Czy po wyzerowaniu parametrów samoadaptacyjnych przy pomocy Multiecuscan (foto 2) wróci ona na właściwe miejsce, czy jest jakiś na to inny sposób.
Poza tym zauważyłem, że ktoś pokleił połączenie cienkiego wężyka od obudowy filtra powietrza jakimś klejem, bo zostało ono ułamane (foto 3 i 4).
W tej chwili jest to nie sklejone, tylko tak prowizorycznie włożone (szczelności nie ma żadnej).
Czy muszę kupić nową obudowę filtra?
Póki co jakiś problemów nie mam, oprócz tego, że przy minusowej temp. powietrza czasami falują obroty na biegu jałowym.
Z góry dziękuję Wam za jakieś naprowadzenie mnie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- ślimak
- Administrator
- Posty: 3810
- Rejestracja: 03 gru 2009, 21:39
- Przebieg: 7000
- Silnik: 2.0 HYBRID
- Rocznik: 2022
- Lokalizacja: Bytom
- Podziękował: 626 razy
- Otrzymał podziękowań: 469 razy
- Kontakt:
Re: Przepustnica
Co do "otwartości" przepustnicy - nie wiem
Ten "klej" na zdjęciach to efekt tzw. masła. Tworzy się to z oleju... niestety połączonego z woda. Jest teoria, że dzieje się tak w samochodach, które robią niskie przebiegi i silnik nie ma czasu się zagrzać.
Co do falowania - po czyszczeniu przepustnicy i odmy (tego cienkiego wężyka) problem powinien zniknąć
Ten "klej" na zdjęciach to efekt tzw. masła. Tworzy się to z oleju... niestety połączonego z woda. Jest teoria, że dzieje się tak w samochodach, które robią niskie przebiegi i silnik nie ma czasu się zagrzać.
Co do falowania - po czyszczeniu przepustnicy i odmy (tego cienkiego wężyka) problem powinien zniknąć
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 12 gru 2016, 9:57
- Przebieg: 126000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Czeladź
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
Re: Przepustnica
Masło jest widoczne w wężyku na 4 zdjęciu, ale na 3 zdjęciu to klej. Ktoś ułamał i próbował skleić klejem typu poksylina.
To fakt, auto u poprzedniego właściciela robiło małe przebiegi i głównie w mieście.
Przepustnica i cienki wężyk wyczyściłem, ale ten wężyk nie ma szczelności w obudową filtra.
Za kilka dni zobaczę czy przepustnica wróciła do pozycji "0".
To fakt, auto u poprzedniego właściciela robiło małe przebiegi i głównie w mieście.
Przepustnica i cienki wężyk wyczyściłem, ale ten wężyk nie ma szczelności w obudową filtra.
Za kilka dni zobaczę czy przepustnica wróciła do pozycji "0".
- adamson
- klubowicz
- Posty: 2375
- Rejestracja: 11 gru 2009, 19:46
- Przebieg: 41000
- Silnik: 1.4 16V Turbo
- Rocznik: 2018
- Lokalizacja: SW / Świętochłowice / O. S.
- Podziękował: 338 razy
- Otrzymał podziękowań: 195 razy
Re: Przepustnica
Niestety, tego puloka nie da rady przykleić, próbowałem. U mnie skończyło się na zakupie innej obudowy filtra powietrza, oczywiście używanej, bo nowa kosztowała chore pieniądze.grv pisze:zauważyłem, że ktoś pokleił połączenie cienkiego wężyka od obudowy filtra powietrza jakimś klejem, bo zostało ono ułamane (foto 3 i 4).
W tej chwili jest to nie sklejone, tylko tak prowizorycznie włożone (szczelności nie ma żadnej).
Czy muszę kupić nową obudowę filtra?
FIAT TIPO HB Lounge 1.4 T-jet 120 KM
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6771
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 293 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
- mwas
- Prezes
- Posty: 6950
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 402 razy
- Otrzymał podziękowań: 949 razy
- Kontakt:
Re: Przepustnica
Jak dobierałem się u siebie do przepustnicy, to też była lekko "otwarta", auto pracuje normalnie, więc wydaje mi się, że to jej normalne położenie w tym stanie
Co do tego cienkiego wężyka - jest to mała odma i powinna być szczelna. Falowanie obrotów silnika wynika właśnie z problemów z tym wężykiem i tym drugim, grubym, czyli tzw. dużą odmą wraz z zawaloną przepustnicą tym właśnie "masłem". Tak jak pisze adamson - sklejenie tego cuda może być kłopotliwe i niewykluczone, że skończy się na zakupie innej, niekoniecznie nowej obudowy filtra powietrza, no chyba że ktoś ma jakiś patent, jak ten ułamany króciec naprawić (widzę, że Kuzyn coś kombinuje )
Co do tego cienkiego wężyka - jest to mała odma i powinna być szczelna. Falowanie obrotów silnika wynika właśnie z problemów z tym wężykiem i tym drugim, grubym, czyli tzw. dużą odmą wraz z zawaloną przepustnicą tym właśnie "masłem". Tak jak pisze adamson - sklejenie tego cuda może być kłopotliwe i niewykluczone, że skończy się na zakupie innej, niekoniecznie nowej obudowy filtra powietrza, no chyba że ktoś ma jakiś patent, jak ten ułamany króciec naprawić (widzę, że Kuzyn coś kombinuje )
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- Sebek
- klubowicz
- Posty: 1247
- Rejestracja: 04 sty 2014, 20:09
- Przebieg: 100
- Silnik: 1.0 Turbo
- Rocznik: 2023
- Lokalizacja: SWD
- Podziękował: 161 razy
- Otrzymał podziękowań: 134 razy
Re: Przepustnica
Ja mam wkręcony kruciec, chyba jakiś z instalacji gazowej ale daje rady. Obroty nie falują i w kabinie nie śmierdzi.
FSO 1500, SKODA FAVORIT lpg BRC, FIAT SIENA lpg BRC, RENAULT CLIO II dCi, FIAT LINEA lpg TARTARINI, RENAULT CLIO V, SKODA KAMIQ
- zibi186
- klubowicz
- Posty: 1846
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 336 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
Re: Przepustnica
Dokladnie ! Zanim wydasz pieniążki na calą obudowę, podjedź do gazownikow i zapytaj . Oni mają zwykle takie elementy i może uda się to naprawić . PozdrawiamSebek pisze:Ja mam wkręcony kruciec, chyba jakiś z instalacji gazowej ale daje rady. Obroty nie falują i w kabinie nie śmierdzi.
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 12 gru 2016, 9:57
- Przebieg: 126000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Czeladź
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
Re: Przepustnica
Dzięki Panowie. Może na złomie uda mi się dostać taką obudowę filtra. Uspokoiłeś mnie mwas. Skoro Ty też masz lekko uchyloną przepustnicę to może faktycznie tak ma być:)
- Tomek
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 V8 + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował: 320 razy
- Otrzymał podziękowań: 346 razy
Re: Przepustnica
Nie kupuj obudowy. Szkoda pieniędzy. Tego typu króciec załatwi sprawę..
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Sebek
- klubowicz
- Posty: 1247
- Rejestracja: 04 sty 2014, 20:09
- Przebieg: 100
- Silnik: 1.0 Turbo
- Rocznik: 2023
- Lokalizacja: SWD
- Podziękował: 161 razy
- Otrzymał podziękowań: 134 razy
Re: Przepustnica
Taki mam wkręcony w obudowę filtra.
FSO 1500, SKODA FAVORIT lpg BRC, FIAT SIENA lpg BRC, RENAULT CLIO II dCi, FIAT LINEA lpg TARTARINI, RENAULT CLIO V, SKODA KAMIQ
-
- Posty: 103
- Rejestracja: 29 lis 2016, 19:01
- Przebieg: 108000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gliwice
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Re: Przepustnica
Co do przepustnicy to sprawdź w Mes-ie po przekręceniu zapłonu, ale bez odpalania na ile się % ustawia. U mnie w Stilo 1.6 było 6%, a 0% po zdjęciu nogi z gazu. W moim drugim aucie vw polo podczas czyszczenia przepustnicy też zauważyłem że mogę ją domknąć tak na oko około 0.5 cm, nie wiemy jak producent to przewidział i tym bym sobie głowy nie zawracał, ważne aby podczas pracy prawidłowo reagowała. Co do wężyka ja bym zrobił nowy otwór w filtrze pod wężyk, możesz wykorzystać złączki z układu spryskiwaczy (na szrocie do wyboru do koloru) a stary trójnik ten ułamany wywalił lub zaślepił odejście. Do boju.
- adamson
- klubowicz
- Posty: 2375
- Rejestracja: 11 gru 2009, 19:46
- Przebieg: 41000
- Silnik: 1.4 16V Turbo
- Rocznik: 2018
- Lokalizacja: SW / Świętochłowice / O. S.
- Podziękował: 338 razy
- Otrzymał podziękowań: 195 razy
Re: Przepustnica
Niestety, u mnie nie załatwił sprawy.Tomek pisze:Nie kupuj obudowy. Szkoda pieniędzy. Tego typu króciec załatwi sprawę..
FIAT TIPO HB Lounge 1.4 T-jet 120 KM
-
- Moderator
- Posty: 3418
- Rejestracja: 04 gru 2009, 20:04
- Przebieg: 120000
- Silnik: 1.4 8v
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Markotów Duży
- Podziękował: 140 razy
- Otrzymał podziękowań: 90 razy
Re: Przepustnica
Przepustnica u mnie też była uchylona tak widocznie ma być nic tam nie kombinuj. Tomek dobrze radzi kup taki kruciec można by to dokręcić z drugiej strony nakrętką samokątrującą.
LINEA 1.4 8V DYNAMIC
Astra K 1.4
Astra K 1.4
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 12 gru 2016, 9:57
- Przebieg: 126000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Czeladź
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
Re: Przepustnica
Na złomie nie udało mi się takiej obudowy filtra znaleźć, ale udało się posklejać.
Ten króciec, który się ułamał nagwintowałem, otwór w obudowie powiększyłem i też trochę nagwintowałem (kiepsko ten gwint wyszedł).
Wcisnąłem to z dodatkiem kleju "kropelka", a z zewnątrz zalałem klejem na gorąco (w Castoramie taki najtańszy pistolet do klejenia na gorąco kosztuje ok. 15 zł razem z wkładami).
Wężyk podgrzałem zapalniczką, żeby jak najmniejszej siły użyć wkładając i wszystko gra:)
Aha... przepustnica jednak ma być lekko uchylona. Widać nawet na zdjęciach w Google, jak również sprawdziłem u żony w innym samochodzie.
Wykorzystując sytuację przepustnicę raz jeszcze i wężyk (gruby i cienki) przeczyściłem zmywaczem do hamulców.
Dziękuję wszystkim za dobre wskazówki.
Ten króciec, który się ułamał nagwintowałem, otwór w obudowie powiększyłem i też trochę nagwintowałem (kiepsko ten gwint wyszedł).
Wcisnąłem to z dodatkiem kleju "kropelka", a z zewnątrz zalałem klejem na gorąco (w Castoramie taki najtańszy pistolet do klejenia na gorąco kosztuje ok. 15 zł razem z wkładami).
Wężyk podgrzałem zapalniczką, żeby jak najmniejszej siły użyć wkładając i wszystko gra:)
Aha... przepustnica jednak ma być lekko uchylona. Widać nawet na zdjęciach w Google, jak również sprawdziłem u żony w innym samochodzie.
Wykorzystując sytuację przepustnicę raz jeszcze i wężyk (gruby i cienki) przeczyściłem zmywaczem do hamulców.
Dziękuję wszystkim za dobre wskazówki.