zibi186, jeśli termostat jest walnięty w taki sposób, że przez cały czas puszcza na duży obieg (a to raczej te przypadki tutaj rozpatrujemy), to niezależnie od tego, czy termostat będzie zmrożony, czy w temperaturze pokojowej - jeśli będzie miał poniżej 80 st C (w przypadku T-Jet'a), to powinien być całkowicie zamknięty, czyli nie powinien nic przepuszczać. Jeśli dmuchniesz w niego, to powinieneś poczuć stanowczy opór, brak możliwości przedmuchania układu. Jeśli w temperaturze pokojowej mimo wszystko udaje Ci się "dmuchnąć w rurkę" a powietrze wylatuje z drugiej strony z wyjścia na duży obieg, no to wiadomo, że termostat jest kaput
Chyba, że podejrzewasz, że np termostat otwiera się za szybko, np już przy temp powiedzmy 50 st C, wtedy test jest nieco bardziej karkołomny
U mnie sprawa była bardzo prosta - termostat cały czas w pozycji otwartej. Na szczęście producent uznał reklamację i dostałem zwrot ale nie montowałem już tej samej firmy tylko wstawiłem oryginał, który dorwałem w bardzo podobnej cenie co ten zamiennik, co się wysypał
adamson, to zachowanie, które opisałeś w ostatnim poście jest poprawne, u mnie wygląda to dokładnie tak: po całonocnym postoju wyjeżdżam z ogrzanego garażu, na zewnątrz -10 st. C. Wskazówka temperatury jest w pozycji minimum, ustawienia ogrzewania dokładnie jak u Ciebie - temperatura ok 3/4 skali i wentylator na drugim biegu. Jadę bez korków, raczej płynnie, prędkości jak w obszarze zabudowanym. Auto osiąga temperaturę roboczą (wskazówka temperatury w połowie skali) po przejechaniu ok pomiędzy 4 a 5 km i tak się już potem dalej utrzymuje niezależnie od tego co bym kombinował z temperaturą nawiewu. Ciepłe powietrze z nawiewów zaczyna lecieć dosłownie po przejechaniu 300-400 metrów. Kiedy miałem trafiony termostat, przy takim samym sposobie użytkowania auta, czyli wyjazd po nocy z ogrzanego garażu, ale na zewnątrz temperatura ok 0 st. C (czyli dużo cieplej jak aktualnie), nawiew ustawiony na drugim biegu wentylatora i ogrzewanie w kabinie na ciut ponad połowę skali, czyli chłodniejsze powietrze jak teraz, auto w pełni zagrzewało mi się dopiero po... 10 km jak nie dalej
A jak się zagrzało (wskazówka temp w połowie skali), po zwiększeniu temperatury nawiewu na maks, wskazówka temp silnika leciała na łeb, na szyję, nawet do pozycji 1/4 skali