Świece żarowe 1.3 mjt

Awatar użytkownika
marcin24
klubowicz
klubowicz
Posty: 1031
Rejestracja: 30 mar 2011, 19:34
Przebieg: 175000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Skoczów
Podziękował: 70 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: Świece żarowe 1.3 mjt

Post autor: marcin24 »

To wytrzymały od nowości pięknie, u ojca w lince też jeszcze są od nowości i 170 tys. zaliczone, po takim czasie i przebiegu nie żal wymieniać :)
Pozdrawiam wszystkich
Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5143
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 276000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 396 razy
Otrzymał podziękowań: 649 razy

Re: Świece żarowe 1.3 mjt

Post autor: smak56 »

marcin24 pisze:To wytrzymały od nowości pięknie, po takim czasie i przebiegu nie żal wymieniać :)
Dokładnie tak! Tym bardziej, że codziennie odpalam kilkanaście razy.
Sugestie co do samej wymiany - mile widziane.
smak56
* * * *
Obrazek
Awatar użytkownika
marcin24
klubowicz
klubowicz
Posty: 1031
Rejestracja: 30 mar 2011, 19:34
Przebieg: 175000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Skoczów
Podziękował: 70 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: Świece żarowe 1.3 mjt

Post autor: marcin24 »

Powiem szczerze że jeszcze nie wykręcałem, wiem że są nieraz problemy i to nie małe, myślę że najlepiej wykręcać na rozgrzanym silniku i to tak nawet po jakiej trasce małej tzn żeby nagrzany był
Pozdrawiam wszystkich
Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5143
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 276000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 396 razy
Otrzymał podziękowań: 649 razy

Re: Świece żarowe 1.3 mjt

Post autor: smak56 »

W dniu dzisiejszym rozprawiłem się ze świecami żarowymi.
Praca nie jest trudna i nie wymaga jakichś specjalnych umiejętności. Trochę poczytałem na ten temat i kilka informacji przekonało mnie do samodzielnej wymiany.
Po pierwsze, nie bać się wymiany, gdyż świece ukręcają się przede wszystkim mechanikom, którzy nie mają czasu na zabawę a koszty związane z wykręceniem ponosi właściciel auta. Po drugie w naszym aucie jest bardzo dobry dostęp do świec i można to zrobić "pod blokiem" (tak mam). Po trzecie zawsze zostanie trochę kasy, a ta się nie przelewa.
Tyle tytułem wstępu.
Kupiłem świece BERU GN 053 wraz ze specjalnym smarem (pastą) do gwintu ( :foto 1). Ponadto wykorzystałem: WD 40, Isol i sprężone powietrze. Nie mam (niestety) dobrego klucza nasadowego 8 mm i musiałem użyć rurkowego (dał radę) :foto 2.
Po zdjęciu osłony silnika, odłączeniu akumulatora (-) i odłączeniu fajek zasilających, WD 40 zalałem gniazda świec. Pędzelkiem oczyściłem je i wydmuchałem sprężonym powietrzem. Wykręcenie świec nie wymagało wielkiego wysiłku! Poszły bardzo "gładko". Jedna troszeczkę ciężej, ale bez strachu!
Nowe świece posmarowałem smarem ( :foto 3) i wkręciłem w gniazda. Wkręcanie palcami do samego końca, później dociągnięcie kluczem. Nie mam dynamometra, więc na czucie ( :foto 4).
Po zmontowaniu wszystkiego, przekręcenie zapłonu i ...... komunikat "sprawdź świece..... Bez strachu, wyłączenie i ponowne uruchomienie silnika powoduje, że komunikat już nie wyskoczył. Myślę, że zapamiętał ostatni komunikat i po pierwszym włączeniu go wyświetlił. Tak jest również z kontrolką przepalonej żarówki. Wymiana na zimnym silniku. Całość zajęła mi około godziny.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
smak56
* * * *
Obrazek
Awatar użytkownika
marcin24
klubowicz
klubowicz
Posty: 1031
Rejestracja: 30 mar 2011, 19:34
Przebieg: 175000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Skoczów
Podziękował: 70 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: Świece żarowe 1.3 mjt

Post autor: marcin24 »

To gitara.
Pozdrawiam wszystkich
Cygan
klubowicz
klubowicz
Posty: 46
Rejestracja: 22 cze 2010, 15:30
Przebieg: 118000
Silnik: 1,6 M-Jet
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Bytom

Re: Świece żarowe 1.3 mjt

Post autor: Cygan »

U mnie padła jedna świeca przy przebiegu 114 000 km. Naczytałem się o wymianie, kupiłem klucz dynamometryczny, pastę i preparat do demontażu wtryskiwaczy i świec. I tak na prawdę największym problemem było zdjęcie wtyczek ze świec. Same świece odkręciły się bardzo lekko i nie widziałem śladu jakiejkolwiek pasty. Klucz dynamometryczny owszem się przydał, ale teraz widzę, że i bez niego by się obeszło. Roboty w moim przypadku na 2 h i 250zł za serwisową robociznę w kieszeni. Mechanik z serwisu powiedział, że w tych silnikach rzadko się świece ukręcają (1,6 M-Jet), no i chyba miał rację. Polecam każdemu zrobić to we własnym zakresie, bo należy pamiętać, że jeżeli nawet mechanik w serwisie ukręci świecę, to za jej demontaż i tak płaci klient. Nie ma nic do stracenia, a ludzi demontujących urwane świece jest całkiem sporo.
Łuki79
klubowicz
klubowicz
Posty: 30
Rejestracja: 08 sty 2013, 21:22
Przebieg: 150000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Wołomin

Re: Świece żarowe 1.3 mjt

Post autor: Łuki79 »

W moim przypadku przy przebiegu 150 tys. po uruchomieniu silnika zaczęła migać kontrolka świeć żarowych, silnik odpalał tak jak wcześniej, doszło tylko to miganie kontrolki zaraz po stracie, nie było innych objawów, po dokładniejszych oględzinach okazało się że przepaliła się jedna świeca. Podjechałem do mechanika, największy problem był ze zdjęciem fajek, były zapieczone, w ruch poszły kombinerki i jakiś siuwaks w spreju. Same świece puściły stosunkowo łatwo, to pierwsza wymiana, fabrycznie zamontowano Beru, na wymianę poszedł Bosch. Stwierdziłem że wymieniamy wszystkie cztery świece, jedna robota. Gdy świece zostały wymienione kontrolka nadal migała, podpięcie komputera, kasowanie błędu i wszystko już działa jako powinno. Świece dokręcane na wyczucie, bez klucza dynamometrycznego. Przy okazji sprawdzony został przekaźnik świec.
Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5143
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 276000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 396 razy
Otrzymał podziękowań: 649 razy

Re: Świece żarowe 1.3 mjt

Post autor: smak56 »

Łuki79 pisze: Gdy świece zostały wymienione kontrolka nadal migała, podpięcie komputera, kasowanie błędu i wszystko już działa jako powinno.
Nie wystarczyło ponowne wyłączenie i włączenie zapłonu? Tez miałem komunikat, ale po ponownym włączeniu zapłonu zniknął (patrz dwa posty wyżej).
smak56
* * * *
Obrazek
Awatar użytkownika
michalexc
klubowicz
klubowicz
Posty: 345
Rejestracja: 24 sie 2015, 22:15
Przebieg: 137000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 104 razy
Otrzymał podziękowań: 49 razy

Re: Świece żarowe 1.3 mjt

Post autor: michalexc »

Podzielę się z moim przypadkiem przepalenia świec/świecy.Zdarzało mi się ,że świece dłużej grzały i trzeba było kręcić dłużej zanim odpalił.Działo się to nie regularnie.Do tego po takiej akcji kopcił.Wczoraj było -1 odpalił po długim kręceniu ,wjechałem do garażu.Rano w garażu było 18 stopni odpalił od razu.Zajechałem do pracy.Zgasiłem.Musiałem podjechać kawałek do przodu i ledwo go odpaliłem na ciepłym silniku.Sprężyna grzania świec zapaliła się po odpaleniu i wyskoczył komunikat skontroluj świece żarowe.Teraz jest tak przy każdym odpaleniu czy to ciepły czy zimny.Mam przejechane 104.000 km i podejrzewam ,że to pierwsza wymiana od nowości.Nie mam wpisu ,że takie coś było.Zmieniam w warsztacie ,ale cena zamówionych świec szt.za 80 zł po sprawdzeniu w necie zaczęła mnie zastanawiać -świece Beru
Awatar użytkownika
leszek1234
klubowicz
klubowicz
Posty: 2150
Rejestracja: 25 lis 2012, 19:32
Przebieg: 200000
Silnik: 1.4 16V Turbo + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: blisko Rybnika
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowań: 211 razy

Re: Świece żarowe 1.3 mjt

Post autor: leszek1234 »

michalexc pisze: 21 lis 2017, 19:09 ledwo go odpaliłem na ciepłym silniku
Czy to aby na pewno świece żarowe?? Ich sprawdzenie bez wykręcania jest bajecznie proste (prostym omomierzem). Jak dasz do mechanika to je wymieni, pytanie czy potrzebnie, czy objawy ustąpią.
Awatar użytkownika
zibi186
klubowicz
klubowicz
Posty: 1846
Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
Przebieg: 195000
Silnik: 1.4 T-jet + lpg
Rocznik: 2008
Lokalizacja: k / Pszczyny
Podziękował: 336 razy
Otrzymał podziękowań: 152 razy

Re: Świece żarowe 1.3 mjt

Post autor: zibi186 »

Leszek ma rację ! Świece możesz sprawdzić sam , chyba że swędzi Cię gotówka w kieszeni 😂 Na YOU TUB znajdziesz wiele filmików jak to zrobić bez wykręcania . Pozdrawiam 😄
Awatar użytkownika
michalexc
klubowicz
klubowicz
Posty: 345
Rejestracja: 24 sie 2015, 22:15
Przebieg: 137000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 104 razy
Otrzymał podziękowań: 49 razy

Re: Świece żarowe 1.3 mjt

Post autor: michalexc »

leszek1234 pisze: 22 lis 2017, 8:31
michalexc pisze: 21 lis 2017, 19:09 ledwo go odpaliłem na ciepłym silniku
Czy to aby na pewno świece żarowe?? Ich sprawdzenie bez wykręcania jest bajecznie proste (prostym omomierzem). Jak dasz do mechanika to je wymieni, pytanie czy potrzebnie, czy objawy ustąpią.
mam komunikat "skontroluj świece żarowe" i pali się sprężyna więc na pewno coś jest nie tak.Sprawdzę w razie co przed wyjazdem do mecha. :pomysli
Awatar użytkownika
leszek1234
klubowicz
klubowicz
Posty: 2150
Rejestracja: 25 lis 2012, 19:32
Przebieg: 200000
Silnik: 1.4 16V Turbo + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: blisko Rybnika
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowań: 211 razy

Re: Świece żarowe 1.3 mjt

Post autor: leszek1234 »

No właśnie chodzi o skontrolowanie;) Bo przepalenie świec żarowych nie powoduje kłopotów z odpaleniem ciepłego silnika (przynajmniej w dieslach, które znam). Nie twierdzę , że mam rację, z tym silnikiem nie miałem do czynienia. Szkoda po prostu kupować świece nie wiedząc czy konieczna jest ich wymiana ( i ilu)
Awatar użytkownika
michalexc
klubowicz
klubowicz
Posty: 345
Rejestracja: 24 sie 2015, 22:15
Przebieg: 137000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 104 razy
Otrzymał podziękowań: 49 razy

Re: Świece żarowe 1.3 mjt

Post autor: michalexc »

więc dla sprecyzowania mojego przypadku.Na ciepłym silniku odpaliła raz słabo ,wtedy jak pojawił się błąd.Później obserwowałem gorsze odpalanie (dłuższe kręcenie) tylko na zimnym silniku+komunikat skontroluj świece żarowe na desce wraz z migającą "sprężyną". Badanie oporności to 3 świece x1.3Ohm a jedna 20.Po wymianie autko pali jak trzeba.Palił się jeszcze komunikat na desce po wyjeździe z warsztatu.Włączyłem kilka razy zapłon ,ale błąd był.Pomogło wykasowanie po podpięciu pod komputer-był to jedyny błąd.Do tej pory nic się nie wyświetla.
Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5143
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 276000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 396 razy
Otrzymał podziękowań: 649 razy

Re: Świece żarowe 1.3 mjt

Post autor: smak56 »

michalexc pisze: 03 gru 2017, 19:10 Po wymianie autko pali jak trzeba.
Co włożyłeś i ile sztuk? Jakie koszty?
smak56
* * * *
Obrazek
ODPOWIEDZ