[1.4] Fiat nie odpala zimą przy temperaturze już 0 stopni

Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6940
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 218600
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 402 razy
Otrzymał podziękowań: 944 razy
Kontakt:

Re: [1.4] Fiat nie odpala zimą przy temperaturze już 0 stopni

Post autor: mwas »

Jednak proponowałbym Ci wymienić ten czujnik jak najszybciej, nie zwlekać i nie czekać do przyszłej zimy, bo przez jego niepoprawne wskazania może się okazać, że np. auto Ci więcej pali. Jeśli jest problem z odpaleniem, to wystarczy ten czujnik odłączyć :ink Owszem - komputer sypnie błędem, ale odpali od strzała :ink
Linea Dynamic 1.4 8V '2007
Awatar użytkownika
wojtala
klubowicz
klubowicz
Posty: 42
Rejestracja: 07 lut 2013, 22:25
Przebieg: 107000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007
Lokalizacja: okolice Przeworska
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: [1.4] Fiat nie odpala zimą przy temperaturze już 0 stopni

Post autor: wojtala »

Większego spalania się nie obawiam. Już dłuższy czas jestem weekendowym kierowcą tak, że nawet litr w te, czy we wte, nie robi różnicy. Miałem słaby akumulator to nawet przepalałem go nie zważając na to, że paliwo idzie. Bardziej się obawiam, że kupię coś wadliwego a nie będę mógł tego sprawdzić. Problem pojawiłby się znów zimą, a na wszelkie reklamacje byłoby za późno. A co do tego błędu, to czy po ponownym podłączeniu czujnika już nie wyskakuje? Czy trzeba go wykasować i dopiero jest ok?
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6940
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 218600
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 402 razy
Otrzymał podziękowań: 944 razy
Kontakt:

Re: [1.4] Fiat nie odpala zimą przy temperaturze już 0 stopni

Post autor: mwas »

Z tego co kojarzę, to błąd znika po ponownym podłączeniu czujnika.
Linea Dynamic 1.4 8V '2007
Awatar użytkownika
wojtala
klubowicz
klubowicz
Posty: 42
Rejestracja: 07 lut 2013, 22:25
Przebieg: 107000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007
Lokalizacja: okolice Przeworska
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: [1.4] Fiat nie odpala zimą przy temperaturze już 0 stopni

Post autor: wojtala »

Dzięki za info. :pivo
marek_gh
klubowicz
klubowicz
Posty: 119
Rejestracja: 04 mar 2010, 23:21
Przebieg: 177100
Silnik: 1,4 8V
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Lubuskie Gorzów Wlkp
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 6 razy

Re: [1.4] Fiat nie odpala zimą przy temperaturze już 0 stopni

Post autor: marek_gh »

Witam,

Jaki jest zakres znamionowy ciśnienia dla czujnika Bosch 0261230030?
marek_gh
klubowicz
klubowicz
Posty: 119
Rejestracja: 04 mar 2010, 23:21
Przebieg: 177100
Silnik: 1,4 8V
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Lubuskie Gorzów Wlkp
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 6 razy

Re: [1.4] Fiat nie odpala zimą przy temperaturze już 0 stopni

Post autor: marek_gh »

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
daro70
klubowicz
klubowicz
Posty: 1202
Rejestracja: 14 sie 2010, 14:17
Przebieg: 99850
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 188 razy
Otrzymał podziękowań: 100 razy

Re: [1.4] Fiat nie odpala zimą przy temperaturze już 0 stopni

Post autor: daro70 »

Dzięki Tomek za podpowiedz , oczywiście odświeżyłem pamięć i przeczytałem cały wątek dotyczący map sensora .
Znalazłem stronę części samochodowe iParts.pl oczywiście zadzwoniłem w sprawie tego map sensora .
https://www.iparts.pl/czesc/czujnik-cis ... tml#102747
Ale niestety Pan po weryfikacji nr. oryginalnego bosch 0261230030 stwierdził że ten ich nie zadziała . Dlaczego sam nie wiedział i nie potrafił wytłumaczyć.
Może ktoś ma jakieś wytłumaczenie , albo wie czym ten oryginalny zastąpić bo kosztuje oryginał sporo :zdiwiony :
https://allegro.pl/oferta/czujnik-map-s ... 9172126881
No jeszcze znalazłem tańszy :
https://allegro.pl/oferta/czujnik-cisni ... 9409900998 :ok)
Obrazek
Awatar użytkownika
alvaro
klubowicz
klubowicz
Posty: 624
Rejestracja: 15 wrz 2010, 22:30
Przebieg: 205000
Silnik: 1.4 8v + LPG BRC
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Brzeszcze/Babice
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowań: 5 razy

Re: [1.4] Fiat nie odpala zimą przy temperaturze już 0 stopni

Post autor: alvaro »

Wymień termistor w oryginale i jazda 😀
Awatar użytkownika
daro70
klubowicz
klubowicz
Posty: 1202
Rejestracja: 14 sie 2010, 14:17
Przebieg: 99850
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 188 razy
Otrzymał podziękowań: 100 razy

Re: [1.4] Fiat nie odpala zimą przy temperaturze już 0 stopni

Post autor: daro70 »

No i wymieniłem sam termistor . Podziękowania specjalne dla Jarka który , w związku z brakiem zdjęć na forum zobrazował mi swoją wymianę . Dodam tylko że ja ten koszyczek już rozcięty zalałem na koniec klejem na gorąco . Auto odpala z dotyku przy -3 , a połowa kasy zaoszczędzona za nowy czujnik poszła na wymianę świec i przewodów w.n. które i tak należało wymienić po 100tyś .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Obrazek
Awatar użytkownika
helletic
Moderator
Moderator
Posty: 2707
Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
Przebieg: 221000
Silnik: 1.6 16V + LPG
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Szamotuły
Podziękował: 462 razy
Otrzymał podziękowań: 334 razy

Re: [1.4] Fiat nie odpala zimą przy temperaturze już 0 stopni

Post autor: helletic »

Cieszę się, że operacja się udała :ok)
Linea Dynamic 1.4 8V connection end...
Renault Scenic II 1.6 16V in progress :luzak
Phenix
klubowicz
klubowicz
Posty: 344
Rejestracja: 04 cze 2016, 8:30
Przebieg: 0
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 29 razy

Re: [1.4] Fiat nie odpala zimą przy temperaturze już 0 stopni

Post autor: Phenix »

Czemu wymieniasz przewody wysokiego napięcia tak szybko? Ja mam ponad 200tys i jeszcze są fabryczne. Zawsze myślałem że ja jestem zgodny z książką bo każdy mechanik mi mówi po co to wymieniasz jak jest dobre .A ja ze bezpieczeństwo i prewencja jest tańsza niż naprawa ... Ale przewody wymieniam jak się uszkodzą no chyba że masz gaz to nie było pytania ....
Awatar użytkownika
daro70
klubowicz
klubowicz
Posty: 1202
Rejestracja: 14 sie 2010, 14:17
Przebieg: 99850
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 188 razy
Otrzymał podziękowań: 100 razy

Re: [1.4] Fiat nie odpala zimą przy temperaturze już 0 stopni

Post autor: daro70 »

Nie mam gazu , ale jak z rana auto ma problemy z uruchomieniem to zawsze zaczynasz szukać od świec i przewodów . Myślę też że wydatek 120 zł przez 13 lat za nowe świece i przewody to nie jest sprawa do zamartwiania i narzekania o niepotrzebnie wydanych pieniądzach :ryczy
Obrazek
Phenix
klubowicz
klubowicz
Posty: 344
Rejestracja: 04 cze 2016, 8:30
Przebieg: 0
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 29 razy

Re: [1.4] Fiat nie odpala zimą przy temperaturze już 0 stopni

Post autor: Phenix »

Panowie a czy czujnik temperatury powietrza 0261230052 też będzie powiązany z map sensorem ? Wyższym Spalaniem lub problemem z odpaleniem ? Bo walczę z problemami z odpaleniem auta rano i stawiałem na wodę w benzynie. Ale teraz czytam ten temat i myślę czy to nie map sensor?. Dzisiaj kupiłem środek Amsoil Quickshot i go "zapodałem" i myślę jak nie pomoże to może problem jest z sensorem? . Zobaczę na dniach...


Panowie za co podpowiada czujnik temperatury powietrza 0261230052 ? Po czym poznać że jest uszkodzony?
Phenix
klubowicz
klubowicz
Posty: 344
Rejestracja: 04 cze 2016, 8:30
Przebieg: 0
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 29 razy

Re: [1.4] Fiat nie odpala zimą przy temperaturze już 0 stopni

Post autor: Phenix »

Sensor wykręcony umyty zmywaczem do hamulców i wysuszony auto odpaliło bez problemu. Więc można się ratować tak żeby nie męczyć aku i rozrusznika. Ale pomyśleć trzeba o nowym sensorze .
Awatar użytkownika
daro70
klubowicz
klubowicz
Posty: 1202
Rejestracja: 14 sie 2010, 14:17
Przebieg: 99850
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 188 razy
Otrzymał podziękowań: 100 razy

Re: [1.4] Fiat nie odpala zimą przy temperaturze już 0 stopni

Post autor: daro70 »

Phenix pisze: 12 lut 2021, 10:37 Sensor wykręcony umyty zmywaczem do hamulców i wysuszony auto odpaliło bez problemu. Więc można się ratować tak żeby nie męczyć aku i rozrusznika. Ale pomyśleć trzeba o nowym sensorze .
Mi po umyciu też zapalił bez problemu ale raz :) A żeby nie męczyć rozrusznika i aku , można lepiej wtyczkę rozpiąć czujnika niż za każdym razem go odkręcać .
Obrazek
ODPOWIEDZ