[Inne] Awaria chłodnicy - zaskakujące rozszczelnienie

Awatar użytkownika
krakus02
klubowicz
klubowicz
Posty: 1745
Rejestracja: 10 mar 2010, 20:32
Przebieg: 0
Silnik: 1.4 16V TJet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kraków / Łódź / Lubliniec
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowań: 29 razy

Post autor: krakus02 »

deer67 pisze:W moim przypadku chłodnica sama się uszczelniła po ustąpieniu mrozów.
u mnie tak samo, jak u smak56, mireks i deer67, to chyba była tylko opaska
„Śmiej się, śmiej, ale mój model to ferrari wśród Fiatów, oczywiście kiedy ja prowadzę" :ryczy
Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5140
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 275000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 395 razy
Otrzymał podziękowań: 649 razy

Post autor: smak56 »

krakus02 pisze:to chyba była tylko opaska
Albo próba wytrzymałości i cierpliwości ...... wymienią czy nie wymienią? :pomysli :zły
smak56
* * * *
Obrazek
duskap
klubowicz
klubowicz
Posty: 1818
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
Przebieg: 113000
Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 27 razy

Post autor: duskap »

Nieszczelność chłodnicy właśnie ustępuje gdy się ociepli. Wadliwe jest połączenie aluminium z plastikiem. Stąd też Wam teraz nie cieknie... do następnej zimy :) Albo to coś innego niż chłodnica (np. opaska).
Awatar użytkownika
stanley750
klubowicz
klubowicz
Posty: 85
Rejestracja: 19 lut 2012, 11:32
Przebieg: 7000
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2011
Lokalizacja: Świnoujście
Podziękował: 3 razy

Post autor: stanley750 »

Do tych nieszczelnych Już jesienią ub.roku był wyciek,rozpoznawalny na podłodze garażu i tak jak pokazał na zdj.pawe1_c jako płyn podobny do oleju.Mówiąc po staremu-spirytus odparował-pozostała gliceryna.Będąc w serwisie wymienili opaskę na zwykłą/ślimakowa pod wkrętak/wytarli,sprawdzili ,płynu dolali i powiedzieli,że ok./Pojechałem i sprawdziłem po 100 km,a tam to samo ,na zderzaku pełno gęstej cieczy i wokół złącza mokro.Zrobiłem rewizję wzrokową i stwierdziłem iż musi być pęknięcie węża na zgrubieniu końcówki chłodnicy.Dało się założyć drugą opaskę przed tą nowo-założoną i problem do dziś zniknął.Przeglądając dziś ten system znalazłem inne przecieki:
-na wężyku przy naczyniu płynu
_na wężu głównym/ten górny
_na wężu tym j/w /płyn schłodzony/połączonym z rurką wychodzącą z silnika
Ten ostatni mnie kompletnie zdenerwował,gdyż stwierdziłęm iż mokra jest tym razem rurka metalowa wychodząca z silnika.
Ten cały układ jest pod ciśnieniem,ale po co aż takim?,a co do działania korka to działa tylko w jednym kierunku-ma wypuścić nadciśnienie.W kierunku przeciwnym nie działa,bo niema potrzeby,wtedy w układzie powstanie tylko podciśnienie.Tak sądzę iż te gumy to dziadostwo pierwszej maści.Jeśli nic się nie będzie działo to wytrzymam do czerwca bo i tak muszę być u dealera to serwis odwiedzę/oczywiście umawiając się na określony termin i wcześniej zamawiając ten komplet gum/.
Dalej to narazie jest dobrze przy połączeniu węży do nagrzewnicy i do silnika tan górny,ale jak będzie zobaczymy.
To wszystko to wina byle jakich materiałów i takie wysokie ciśnienie-kiedyś były układy otwarte i było git,gdybym miał auto po gwarancji zmniejszyłbym ciśnienie do max 0,5 bara.
Mały problem,ale denerwuje- u mnie musi być wszystko na 6-tkę i błysk.
PS.znów napiszę do FAP.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam Wszystkich Klubowiczów STANLEY750
Awatar użytkownika
cichy
klubowicz
klubowicz
Posty: 3701
Rejestracja: 12 sie 2010, 23:49
Przebieg: 217000
Silnik: 2.0 110KM HDi
Lokalizacja: LBN
Podziękował: 105 razy
Otrzymał podziękowań: 82 razy
Kontakt:

Post autor: cichy »

U mnie jak tylko mrozy ustały żadnych wycieków jak i skraplania nie zaobserwowałem a od czasu do czasu tam zaglądam tak zapobiegawczo.
Sympatyk forum :-)
Awatar użytkownika
emmer
klubowicz
klubowicz
Posty: 6032
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
Przebieg: 32000
Silnik: 1.5
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Białobrzegi
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowań: 120 razy

Post autor: emmer »

u mnie tak samo. było mokro, zrobiło się cieplej - jest sucho :) - olewam dalej :)
Awatar użytkownika
Tomek
Moderator
Moderator
Posty: 6684
Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
Przebieg: 131000
Silnik: 1.4 V8 + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 320 razy
Otrzymał podziękowań: 346 razy

Post autor: Tomek »

U mnie również sucho, ale dzięki za przypomnienie tematu. W wolnej chwili założę dodatkową opaskę.
Awatar użytkownika
stanley750
klubowicz
klubowicz
Posty: 85
Rejestracja: 19 lut 2012, 11:32
Przebieg: 7000
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2011
Lokalizacja: Świnoujście
Podziękował: 3 razy

Post autor: stanley750 »

Nieszcelności złączy chłodzenia Przed chwilą sprawdzałem co jest grane,ale marne wyniki z tym że teraz po nagrzaniu do pełna silnika wycieki osłabły i stwierdziłem,że tylko ciśnienie wypycha mierne opary jednak małe ale są.Będzie serwis i nowy komplet przewodów.Załączam fotki-marne bo z komórki i tak:
1.dodatkowa opaska przy zbiorniku wyrównawczym.
2.tak samo na dojściu do silnika przewodu dolnego-płynu schłodzonego.
3.też dodatek już dawno założony i od dawna nic nie cieknie.

[ Dodano: |6 Lip 2012|, o 14:16 ]
Jestem po małym serwisie/olej i filtr/,ale zgłosiłem te nieszczelności iASO Autogryf Szczecin wymienił mi wszystkie przewody gumowe i korek zbiornika wyrównawczego,mam sucho.Razem z mechanikiem doszliśmy do wniosku i powodem najważniejszym był ten korek,nie wypuszczał nadciśnienia.Teraz widzę iż małe opary są wypuszczane.To sprawa b.ważna gdyż płyn chłodzący może przecisnąć się do silnika.Moje aso jest SUPER.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam Wszystkich Klubowiczów STANLEY750
Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5140
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 275000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 395 razy
Otrzymał podziękowań: 649 razy

Re:

Post autor: smak56 »

Rafcio pisze:
smak56 pisze:Od dwóch dni na dworze 5 -7 C i chłodnica przestała płakać /sucho!!!!/
Do następnej zimy gdy przyjdą mrozy :ink
No i wykrakałeś! W tym roku jestem pierwszy, który zauważył i pisze o cieknącej chłodnicy :yellow . Ale bez panic . Przerabialiśmy to i na wiosnę wszystko wróci do normy :banan
smak56
* * * *
Obrazek
Awatar użytkownika
Tomek
Moderator
Moderator
Posty: 6684
Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
Przebieg: 131000
Silnik: 1.4 V8 + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 320 razy
Otrzymał podziękowań: 346 razy

Re: [Inne] Awaria chłodnicy - zaskakujące rozszczelnienie

Post autor: Tomek »

O masz panic Zaczęło się... aż się boję zajrzeć, a dzisiaj -15 stopni na termometrze
CrazyKetchup
klubowicz
klubowicz
Posty: 629
Rejestracja: 24 mar 2012, 22:12
Przebieg: 0
Silnik: kijanka :)
Rocznik: 2018
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowań: 26 razy

Re: [Inne] Awaria chłodnicy - zaskakujące rozszczelnienie

Post autor: CrazyKetchup »

Dzisiaj sprawdziłem sobie płyn i chyba mam to samo co inni - płyn zbliża się do min . Jak sprawdzić przy zachlapanym aucie bez garażu i kanału gdzie ubywa ?
Czy od razu do ASO walić bo chyba płyn wciągu niecałego roku z poziomu pomiędzy min a max nie powinien zejść w pobliże min na zbiorniku wyrównawczym ?
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6771
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 145000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 293 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Re: [Inne] Awaria chłodnicy - zaskakujące rozszczelnienie

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Gdy jest zimno poziom płynu opada. Na razie obserwuj czy się nie zmniejsza.
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6935
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 218600
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 401 razy
Otrzymał podziękowań: 943 razy
Kontakt:

Re: [Inne] Awaria chłodnicy - zaskakujące rozszczelnienie

Post autor: mwas »

Kuzyn dobrze radzi - obserwuj, czy poziom płynu nie spadnie poniżej minimum. Jeśli będzie się zmniejszał, to wtedy rozpocznij poszukiwania, a na razie obserwacja :ink
Linea Dynamic 1.4 8V '2007
Awatar użytkownika
emmer
klubowicz
klubowicz
Posty: 6032
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
Przebieg: 32000
Silnik: 1.5
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Białobrzegi
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowań: 120 razy

Re: [Inne] Awaria chłodnicy - zaskakujące rozszczelnienie

Post autor: emmer »

rzuc pod samochód na noc karton i zobaczysz co i jak
Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5140
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 275000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 395 razy
Otrzymał podziękowań: 649 razy

Re: [Inne] Awaria chłodnicy - zaskakujące rozszczelnienie

Post autor: smak56 »

Ja mam swoją metodę sprawdzania poziomu płynu chłodzącego zimą. Od bardzo dawna sprawdzam go na gorącym silniku. Ma to tę zaletę, że nie ma znaczenia temperatura zewnętrzna, która (jak piszą koledzy) powoduje "kurczenie się" płynu. Na rozgrzanym utrzymuję max, który później opada, w zależności od temperatury właśnie do nawet minimum. Tak więc najpierw zaobserwuj zachowanie się płynu a dopiero później z ewentualną wizytą do ASO.
smak56
* * * *
Obrazek
ODPOWIEDZ