Teraz ja dostanę , ale co mi tamGoSiACzEk pisze:Wszystkim jeszcze raz dziękuję :-) chłonę Przekazywaną przez Was wiedzę jak gąbka :-) czytam i czytam :-)
Nie pozwoliłaś się ładnie przywitać, to zrobię to teraz. Witam na forum!
Teraz ja dostanę , ale co mi tamGoSiACzEk pisze:Wszystkim jeszcze raz dziękuję :-) chłonę Przekazywaną przez Was wiedzę jak gąbka :-) czytam i czytam :-)
Ja miałem też wycieki szczególnie w okresie zimy pojawiały się nieszczelności na łączeniach i zawsze mi kapało a dokręcanie opasek już nie pomagało, ale węży nie wymieniałem, tylko poradziłem sobie w ten sposób, że wykorzystałem taśmę samowulkanizującą do uszczelnienia takich miejsc, gdy płyn w przewodach był jeszcze gorący poowijałem te łączenia taką taśmą i problem z wyciekami przestał istnieć.Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Ciągle mam problem z tymi przeróbkami związanymi z LPG. Trójniki i wszystkie węże wcześniej wymieniłem, bo też kapało.