LINEA KLUB POLSKA

leszek1234 pisze: ↑17 gru 2017, 17:44

krupniok pisze: ↑17 gru 2017, 15:14 Jako ciekawostkę dodam, że na LPG tankowanym w Holandii czy Niemczech spalanie Linei spadło o około 1-1,5l/100km. Styl jazdy oczywiście ten sam, tankowane na tych samych stacjach kilkakrotnie

Inne proporcje propanu i butanu. Butan ma dużo większą wartość opałową niż propan. Ale propan ma tą zaletę , że nie zamarza i takie tam.

Propan też zamarza Propan ma inną temperaturę wrzenia od butanu, dlatego na zimę mamy gaz o większej zawartości propanu niż butanu (aby zachować odpowiednią prężność par przy niskich temperaturach). Pomimo to nie odczułem różnicy spalania pomiędzy zimą a latem - te niewielkie różnice w składzie są według mnie nieodczuwalne na tym poziomie użytkowania.
Kolejna ciekawostka z doświadczenia - gaz LPG na Ukrainie także jest znacznie lepszy, niż u nas (przynajmniej pod względem spalania na 100km oraz osiągów samochodu).

Na Węgrzech jest LPG masakryczny mało tascji i do tego złej jakości. Podczas pobytu tam po zatankowaniu wyskoczył chec i skontrolować silnik. Linijka działała dobrze nie odczuwalne były jakieś różnice. Po powrocie do pl i przejechaniu ok 500 km na polskim gazie komunikaty zniknely

krupniok pisze: ↑23 gru 2017, 9:40 Propan też zamarza

Wszystko kiedyś zamarza ;) Porównywałem do butanu.

Tak to prawda, ale to wszystko zależy od prężności par. "Zimowe" paliwo LPG ma nieco zmieniony skład, tak aby było więcej propanu, gdyż butan w mroźnej temp. nie przechodziłby w stan gazowy, więc w zbiorniku nie było by ciśnienia (poduszki gazowej nad ciekłą częścią lpg). A co do stacji - lepiej sieciówki wybierać, zwłaszcza już sprawdzone. Dwa razy się naciąłem na stację (nawet nie krzak), po której zbiornik paliwa wypaliłem na trasie 150 km zamiast na 400 km.

Tak wygląda katalizator po 145tys km, z czego prawie 80 tys na gazie.
Ciemna plama to od mojego brudnego palucha.

Kuzyn_z_Sosnowca pisze: ↑09 mar 2018, 20:25 Tak wygląda katalizator po 145tys km, z czego prawie 80 tys na gazie.
Ciemna plama to od mojego brudnego palucha.

Mam ten sam przebieg . Liczę na to , że mam katalizator w takim samym stanie
Ja mam na gazie już 100 k

Ciekawe jak mój katalizator ...na LPG jakieś 150 tys. km