eco driving

Awatar użytkownika
cichy
klubowicz
klubowicz
Posty: 3701
Rejestracja: 12 sie 2010, 23:49
Przebieg: 217000
Silnik: 2.0 110KM HDi
Lokalizacja: LBN
Podziękował: 105 razy
Otrzymał podziękowań: 82 razy
Kontakt:

eco driving

Post autor: cichy »

Co myślicie o tym filmie i o całym tym eco drivingu. Po tych całych podwyżkach paliwa biję się z myślami o założeniu instalacji LPG ale tak do końca nie chciał bym zakładać gazu. Do tej pory ten cały eco... się kojarzył ze starszym panem w słomianym kapeluszu ale jak zacząłem troszkę czytać o tej tematyce to w cale nie musi tak być i nie musi nam się kojarzyć eco driving ze ślimaczą jazdą.

[youtube][/youtube]
Sympatyk forum :-)
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6935
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 218600
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 401 razy
Otrzymał podziękowań: 943 razy
Kontakt:

Post autor: mwas »

pawe1_c, no właśnie w tym rzecz, że ECO DRIVING nie powinien się kojarzyć ze ślimaczą (z całym szacuneczkiem dla ślimaka :lacha ) jazdą. Jazda ECO polega na płynnym prowadzeniu auta oraz jeździe na maksymnalnym biegu. Niestet, w warunkach dużego miasta nie jest to takie proste, bo ciężko jest przewidzieć, że akurat za chwilę nam się czerwone światła nie zapalą :przykry i tak dobrać prędkość, żeby wstrzelić się w "falę", o korkach nie wspomnę, bo w korku o ECO raczej nie ma mowy :ink
Linea Dynamic 1.4 8V '2007
enter
klubowicz
klubowicz
Posty: 658
Rejestracja: 30 sty 2011, 12:28
Przebieg: 0
Silnik: 1,4
Rocznik: 2011
Lokalizacja: Łapy
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Post autor: enter »

[quote="mwas"]jeździe na maksymalnym biegu.[quote] i do tego niezbyt szybko (76-90Km/h poza miastem) wtedy mało spali, ale zarzynamy silnik i zaoszczędzoną kasę ładujemy w części i gdzie tu ta ECOnomia?
Pozdrawiam Enter
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6771
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 145000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 293 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Widać po filmie. Facet jedzie pustą drogą i mówi jak mamy jeździć Eco. Niech mi pokażą jak jechać przez miasto i zamiast 10L spalić 8L.
lineanna
klubowicz
klubowicz
Posty: 159
Rejestracja: 16 lip 2011, 22:27
Przebieg: 20000
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2011
Lokalizacja: Częstochowa - Jura
Podziękował: 1 raz

Post autor: lineanna »

przez miasto to nie jest łatwe. ale wiem że eco driving działa, sprawdzam ile ajważniejsze to ten najwyższy maksymalny bieg........... a 5 bieg wg szkolenia można już włączyć przy prędkości 50-60 km/h
dynamic 1.4 red Flamenco.....
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6771
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 145000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 293 razy
Otrzymał podziękowań: 404 razy

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

W T-Jecie 60km/h to jest niska czwórka. Piąty bieg to minimalnie 90km/h na równej drodze, mniej lub pod górkę wracam na 4. Ekonomicznie i zdrowo dla silnika to jest 110km/h na piątce.
Awatar użytkownika
Tomek
Moderator
Moderator
Posty: 6684
Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
Przebieg: 131000
Silnik: 1.4 V8 + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 320 razy
Otrzymał podziękowań: 346 razy

Post autor: Tomek »

Coval pisze:W T-Jecie 60km/h to jest niska czwórka.
Za to w V8 przy 60km/h można już piątkę wbić, ale tylko do spokojnego przemieszczania się ze stałą prędkością. Obroty wtedy to ok. 2000.
Awatar użytkownika
buhert
klubowicz
klubowicz
Posty: 942
Rejestracja: 20 gru 2009, 23:13
Lokalizacja: Polska
Otrzymał podziękowań: 31 razy

Post autor: buhert »

Tomek pisze:Za to w V8 przy 60km/h można już piątkę wbić, ale tylko do spokojnego przemieszczania się ze stałą prędkością. Obroty wtedy to ok. 2000.
tak - 1,4 8V to typowy mieszczuch z takimi przełożeniami że tam przy niskich prędkościach na wysokich biegach w mig masz 2000obr i można spokojnie jechać
Coval pisze:W T-Jecie 60km/h to jest niska czwórka. Piąty bieg to minimalnie 90km/h na równej drodze, mniej lub pod górkę wracam na 4. Ekonomicznie i zdrowo dla silnika to jest 110km/h na piątce.
100% racja - 60km/h to nawet na "3" nie ma 3000obr - 5ty bieg w T-JET od 80 można próbować to się pokazują okolice 2000obr ale poniżej tego to nawet nie ma się co fatygować. Tak jak Coval mówi T-JET w trasie musi mieć te 100-120km/h bo wtedy silnik w ogóle zaczyna działać :lacha i jakieś tam obroty łapie

a ECO driving = myślenie - hamowanie silnikiem, jak widzę z daleka czerwone to zwalniam przed skrzyżowaniem a nie zasuwam ile się da a potem po hamulach po to żeby się zatrzymać i od razu ruszyć heh.

Wiele razy zauważyłem że jadąc płynnie 90-120 nie szarpiąc - nie wyprzedzając każdego dojedzie się w takim samym czasie na miejsce jak ten co "szarpie" i wyprzedza przeskakując między autami - wieeele razy :smak
daro189
klubowicz
klubowicz
Posty: 491
Rejestracja: 15 sie 2010, 22:12
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowań: 17 razy

Post autor: daro189 »

pisałem o tym wcześniej, ale najniższe spalanie 8v na trasie grubo ponad 400km, przebijaniu sie przez miasto itp, wyniosło u mnie równe 5 litrów. wystarczyło 2500obr na 5 biegu, prędkość 80 i naprawde przyjemnie się jeździ, a i silnika nie męcze na niskich obrotach. a i najważniejsze-dość szybko rozpędzałem się do 80 a potem już spokojnie można się toczyc nawet pod lekkie górki :)
Awatar użytkownika
WoReK
klubowicz
klubowicz
Posty: 85
Rejestracja: 11 wrz 2011, 10:08
Przebieg: 150
Silnik: 1,3 mjet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Katowice
Podziękował: 3 razy

Post autor: WoReK »

Chyba jestem za świeżym użytkownikiem linki (no i mam mjeta) ale u mnie na 5 można spokojnie jechać 60 nic nie szarpie ale nie zauważyłem zbyt wielkiego spadku spalania chyba że mam walnięty komputer.
Uważam że jak najbardziej ECO driving dobra rzecz ale nawet jak masz 2 pasy i jedziesz stałą prędkością tym lewym to i tam w końcu znajdzie się jakiś super kierowca który wpadnie na pomysł, a zmienie sobie pas na lewy i zaczne hamować zaraz Ci przed maską i zdziwiona że piski opon i klakson :(
Ale moge powiedziec że jazda ECO nie jest łatwa ale opłacalna :)
Awatar użytkownika
buhert
klubowicz
klubowicz
Posty: 942
Rejestracja: 20 gru 2009, 23:13
Lokalizacja: Polska
Otrzymał podziękowań: 31 razy

Post autor: buhert »

WoReK pisze:mam mjeta) ale u mnie na 5 można spokojnie jechać 60 nic nie szarpie
bo to jest DIESEL :smak - oczywista oczywistość
Awatar użytkownika
WoReK
klubowicz
klubowicz
Posty: 85
Rejestracja: 11 wrz 2011, 10:08
Przebieg: 150
Silnik: 1,3 mjet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Katowice
Podziękował: 3 razy

Post autor: WoReK »

:-<< Diesel nie diesel ECO driving zawsze działa i teraz czuje się jak łoś :róż
Awatar użytkownika
mpsfc
klubowicz
klubowicz
Posty: 1136
Rejestracja: 16 maja 2010, 23:40
Lokalizacja: Orłowo k. Inowrocławia
Podziękował: 57 razy
Otrzymał podziękowań: 33 razy

Post autor: mpsfc »

A ja jeżdżę nieekonomicznie i mam wygnieciony dołek pod pedałem gazu :zlośnik a najlepsze, że dobrze mi z tym. Lubię zmieniać biegi przy 4 tysiącach i lina też to lubi a 10 litrów gazu to wcale nie tak dużo :banan
Sorki za OT, teraz zauważyłem, że to temat benzyna :róż
Piszę poprawnie po polsku. Ortograficznym ofermom, pseudodyslektykom i innym patentowanym leniom mówimy stanowcze nie :)
Awatar użytkownika
emmer
klubowicz
klubowicz
Posty: 6032
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
Przebieg: 32000
Silnik: 1.5
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Białobrzegi
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowań: 120 razy

Post autor: emmer »

mpsfc, 100 % racja. mam tak samo :)

WoReK, a tobie chciałbym przypomnieć że w polsce mamy ruch prawostronny i lewy pas służy tylko do wyprzedzania :)
Awatar użytkownika
mireks
klubowicz
klubowicz
Posty: 968
Rejestracja: 15 lut 2010, 10:04
Przebieg: 65000
Silnik: 2.0 Multijet
Rocznik: 2012
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowań: 29 razy
Kontakt:

Post autor: mireks »

WoReK pisze:Chyba jestem za świeżym użytkownikiem linki (no i mam mjeta) ale u mnie na 5 można spokojnie jechać 60 nic nie szarpie ale nie zauważyłem zbyt wielkiego spadku spalania chyba że mam walnięty komputer.(...) Ale mogę powiedzieć że jazda ECO nie jest łatwa ale opłacalna :)
WoReK, u nas jazda z uwzględnieniem ecodrivingu nie ma sensu ponieważ różnica w spalaniu nie będzie większa niż 0,5 litra na 100 km. U ekstremalnych ekstremistów różnica wyniesie 0,6-0,7 litra. Czy chciałoby Ci się męczyć przez 400 km żeby zaoszczędzić 10 zeta na całej trasie? :)
ODPOWIEDZ