Bułgaria 2013
- luk006
- klubowicz
- Posty: 131
- Rejestracja: 13 cze 2011, 22:55
- Przebieg: 18972
- Silnik: 1,4 77KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 8 razy
Re: Bułgaria 2013
Jeśli ktoś rozważa wyjazd do cieplejszych krajów niż nasz i bierze pod uwagę Chorwację, zapraszam na forum http://www.cro.pl" onclick="window.open(this.href);return false;. Skarbnica wiedzy wszelakiej - użytecznej i bezużytecznej - na temat Chorwacji i wszystkiego co z nią związane lub nie związane
kiedyś Linea 1,4 77 KM ale żona zrobiła tuning optyczny przy wymuszeniu pierwszeństwa. Obecnie rumuńsko-francuski cud technologiczny w osobie Drakuli Lodgy.
-
- klubowicz
- Posty: 153
- Rejestracja: 04 maja 2013, 0:09
- Przebieg: 63500
- Silnik: 1.4 T-Jet
- Rocznik: 2008
Re: Bułgaria 2013
Chorwacja kraj zajefajnych autostrad i tuneli oraz niedobrej "irakiji"
Bylem dwa razy na wyspie hvar i powiem tak- bylem i wiecej nie bede.
Kamieniste plaze to nie dla mnie.
Bylem dwa razy na wyspie hvar i powiem tak- bylem i wiecej nie bede.
Kamieniste plaze to nie dla mnie.
- adamson
- klubowicz
- Posty: 2375
- Rejestracja: 11 gru 2009, 19:46
- Przebieg: 41000
- Silnik: 1.4 16V Turbo
- Rocznik: 2018
- Lokalizacja: SW / Świętochłowice / O. S.
- Podziękował: 338 razy
- Otrzymał podziękowań: 195 razy
Re: Bułgaria 2013
Eee tam ! Do kamienistych plaży można się przyzwyczaić, pogoda wszystko rekompensuje .Michał pisze:Chorwacja kraj zajefajnych autostrad i tuneli oraz niedobrej "irakiji"
Bylem dwa razy na wyspie hvar i powiem tak- bylem i wiecej nie bede.
Kamieniste plaze to nie dla mnie.
Również byłem dwukrotnie na Hvarze, raz na "lądzie" i dla mnie rewelacja .
W tym roku znowu Chorwacja .
FIAT TIPO HB Lounge 1.4 T-jet 120 KM
-
- klubowicz
- Posty: 49
- Rejestracja: 16 kwie 2013, 13:53
- Przebieg: 400
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2012
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
Re: Bułgaria 2013
To już teraz życzę wspaniałych wakacji, i liczę na jakąś relację z jazdy, trasa koszty i takie tam.
-
- klubowicz
- Posty: 153
- Rejestracja: 04 maja 2013, 0:09
- Przebieg: 63500
- Silnik: 1.4 T-Jet
- Rocznik: 2008
Re: Bułgaria 2013
Witam wszystkich po prawie dwu tygodniowej nie obecności,
Zdaję relację z trasy oraz pobytu:
Długość trasy: 3850 km PL-> BG -> PL
Średnie spalanie: 7,0 L/100km, powinno wynieść 6,0-6,1L/100km ale dwa razy zaszalałem - opis dalej
Czas jazdy: 56,5h
Średnia prędkość: 71km/h - opis dalej
Trasa: głównie autostrady, ekspresowki,
PL: Byczyna/Sierosławice, Olesno, Lubliniec, Tarnowskie Góry, Żory, Pszczyna, Bielsko Biała, Zwardoń
SL: Cadca, Żylina, Bratysława,
HU: Gyor, Budapeszt, Szeged
SRB: Subotica, Novi Sad, Beograd, Nis, Dimitrovgrad
BG: Sofia, Burgas, Sveti Vlas
Wyjazd PL->BG poniedziałek 19.08 ok 3:00 GMT +1
Przyjazd na miejsce wtorek 20.08 ok 15:00 GMT+2
Wyjazd BG->PL czwartek 29.08 ok 11:00 GMT +2
Przyjazd na miejsce sobota 31.08 miedzy 10 a 11 GMT+1 - opis dalej
Nadszedł czas upragnionego urlopu.
Jechaliśmy na 3 auta. Najpierw wyjazd był planowany 19.08 o 6:00
Dzień przed wyjazdem godzina uległa zmianie na 23:00 18:08
Konsensus - wyjazd poniedziałek 19.08 ok 3:00. Planowałem przyjazd do hotelu na godzinę 6-7 GMT+1
Dlaczego tak? Ponieważ brałem pod uwagę że na autostradach/ekspresówkach pojedziemy tyle ile pozwalają przepisy+ 20%-25%
Planowałem również przerwę ok 3h na drzemkę.
Nic bardziej mylnego!!! Na planach się skończyło. Podróż przebiegała inaczej.
Otóż nasz prędkość przelotowa to 110km/h -120km/h a w Serbii oszałamiające 95km/h-105km/h - wyprzedzały nas nawet TIRy i autokary. Spaliłem się ze wstydu gdy wyprzedzał nas polski autokar i mina kierowcy biorącego nas lewym pasem bezcenna.
Stąd tak niska średnia prędkość. Samochód aż rwał się do jazdy - no ale jechaliśmy grupą i trzeba było kołatać żółwim tempem.
W związku z tym jechałem w środku stawki - pilnowałem tego z przodu i z tyłu. Kres moich nerwów był regularnie wykorzystywany.
Np, jak na naszej A1 można przejechać zjazd na Żory, Pszczynę i Bielsko Białą. Inny przykłady:
W Żylinie źle wjechać na autostradę Bratysławy - trąbie, migam, że w prawo o oni w lewo na starą drogę - ok 20-30min stracone
Kolejny przykład to wyjazd za Budapesztem na Szeged/Beograd - trąbie, migam, że w prawo o oni w prosto na nawrót do Budapesztu. było tego więcej ale uwierzcie mi nie chce mi się o tym pisać na serwer się zapcha. W każdym bądź razie przez Sofie to już ja prowadziłem to i tak na jednym rondzie źle zjechali.
Co jak co podróż jak dla mnie przebiegła potwornie ale już pobyt to co innego. Mieliśmy fają ekipę - wczasować z nimi zawsze ale jechać razem niema mowy.
Hotel bardzo dobrze. Przyjechaliśmy do hotelu portier parkingowy pokazał nam nasze miejsca parkingowe tylko dla nas.
Nie zdążyła się ostudzić turbina a już boy hotelowy czekał z uśmiechem na twarzy aby wyciągnąć walizki z bagażnika i zawieść do pokoju. Pokoje duże, czyste, klimatyzowane, TV, tel, Hotel przy plaży, wystarczyło zejść schodami. Temperatura wody w morzu coś ok 28 stopni, temperatura wody w basenie ok 24 stopni, temperatura powietrza ponad 36 stopni.
Plac zabaw dla dzieci, basen dla dzieci, basen dla dużych dzieci, jackuzzi. ogólnie pobyt świetny.
Dlaczego spalanie wyniosło 7l a nie 6,1? Ponieważ za pierwszym razem na odcinku ok 30km urządziłem sobie ucieczkę przed BMW X6. Wg nawigacji Linka pomknęła z prędkością 183km/h (4 osoby w tym dwoje dzieci, dwie walizki)
Za drugim razem podczas zawalania prawego pasa w lusterku bocznym zobaczyłem białego GT-Ra oraz Maseratti GT nie mogłem sobie odpuści i zacząłem gonić owe cudeńka. przez jakieś 20km nie było problemu się ich trzymać. Później dali sami rurę do przodu.
Odchamiłem się przynajmniej w żółwiego tempa. Potrzebowałem czegoś takiego, zresztą żona i córki też a przede wszystkim auto potrzebowało porządnego przegonienia.
Koszmar czekał nas na granicy BG->SRB. Korek 15km do granicy i 6h stracone. Zaś na granicy SRB->HU korek 1,5km i 1,5h stracone.
W tym korku turystów jak na lekarstwo. Cała reszta to turcy!!! ogrom turków jadących do niemiec, francji, austrii, holandii, belgii. A jakimi furami jeżdżą? BMW 5, 7, X5. Audi A6, A7, A8, Q7. Mercedes CLS, E, S, GL. Cała masa jaguarów, chryslerów 300c, mustangów, camaro. Po prostu szok. Skąd oni to biorą?
Co do zdjęć jak uda mi się odzyskać dane z karty pamięci to na pewno coś wstawię.
Pozdrawiam
Zdaję relację z trasy oraz pobytu:
Długość trasy: 3850 km PL-> BG -> PL
Średnie spalanie: 7,0 L/100km, powinno wynieść 6,0-6,1L/100km ale dwa razy zaszalałem - opis dalej
Czas jazdy: 56,5h
Średnia prędkość: 71km/h - opis dalej
Trasa: głównie autostrady, ekspresowki,
PL: Byczyna/Sierosławice, Olesno, Lubliniec, Tarnowskie Góry, Żory, Pszczyna, Bielsko Biała, Zwardoń
SL: Cadca, Żylina, Bratysława,
HU: Gyor, Budapeszt, Szeged
SRB: Subotica, Novi Sad, Beograd, Nis, Dimitrovgrad
BG: Sofia, Burgas, Sveti Vlas
Wyjazd PL->BG poniedziałek 19.08 ok 3:00 GMT +1
Przyjazd na miejsce wtorek 20.08 ok 15:00 GMT+2
Wyjazd BG->PL czwartek 29.08 ok 11:00 GMT +2
Przyjazd na miejsce sobota 31.08 miedzy 10 a 11 GMT+1 - opis dalej
Nadszedł czas upragnionego urlopu.
Jechaliśmy na 3 auta. Najpierw wyjazd był planowany 19.08 o 6:00
Dzień przed wyjazdem godzina uległa zmianie na 23:00 18:08
Konsensus - wyjazd poniedziałek 19.08 ok 3:00. Planowałem przyjazd do hotelu na godzinę 6-7 GMT+1
Dlaczego tak? Ponieważ brałem pod uwagę że na autostradach/ekspresówkach pojedziemy tyle ile pozwalają przepisy+ 20%-25%
Planowałem również przerwę ok 3h na drzemkę.
Nic bardziej mylnego!!! Na planach się skończyło. Podróż przebiegała inaczej.
Otóż nasz prędkość przelotowa to 110km/h -120km/h a w Serbii oszałamiające 95km/h-105km/h - wyprzedzały nas nawet TIRy i autokary. Spaliłem się ze wstydu gdy wyprzedzał nas polski autokar i mina kierowcy biorącego nas lewym pasem bezcenna.
Stąd tak niska średnia prędkość. Samochód aż rwał się do jazdy - no ale jechaliśmy grupą i trzeba było kołatać żółwim tempem.
W związku z tym jechałem w środku stawki - pilnowałem tego z przodu i z tyłu. Kres moich nerwów był regularnie wykorzystywany.
Np, jak na naszej A1 można przejechać zjazd na Żory, Pszczynę i Bielsko Białą. Inny przykłady:
W Żylinie źle wjechać na autostradę Bratysławy - trąbie, migam, że w prawo o oni w lewo na starą drogę - ok 20-30min stracone
Kolejny przykład to wyjazd za Budapesztem na Szeged/Beograd - trąbie, migam, że w prawo o oni w prosto na nawrót do Budapesztu. było tego więcej ale uwierzcie mi nie chce mi się o tym pisać na serwer się zapcha. W każdym bądź razie przez Sofie to już ja prowadziłem to i tak na jednym rondzie źle zjechali.
Co jak co podróż jak dla mnie przebiegła potwornie ale już pobyt to co innego. Mieliśmy fają ekipę - wczasować z nimi zawsze ale jechać razem niema mowy.
Hotel bardzo dobrze. Przyjechaliśmy do hotelu portier parkingowy pokazał nam nasze miejsca parkingowe tylko dla nas.
Nie zdążyła się ostudzić turbina a już boy hotelowy czekał z uśmiechem na twarzy aby wyciągnąć walizki z bagażnika i zawieść do pokoju. Pokoje duże, czyste, klimatyzowane, TV, tel, Hotel przy plaży, wystarczyło zejść schodami. Temperatura wody w morzu coś ok 28 stopni, temperatura wody w basenie ok 24 stopni, temperatura powietrza ponad 36 stopni.
Plac zabaw dla dzieci, basen dla dzieci, basen dla dużych dzieci, jackuzzi. ogólnie pobyt świetny.
Dlaczego spalanie wyniosło 7l a nie 6,1? Ponieważ za pierwszym razem na odcinku ok 30km urządziłem sobie ucieczkę przed BMW X6. Wg nawigacji Linka pomknęła z prędkością 183km/h (4 osoby w tym dwoje dzieci, dwie walizki)
Za drugim razem podczas zawalania prawego pasa w lusterku bocznym zobaczyłem białego GT-Ra oraz Maseratti GT nie mogłem sobie odpuści i zacząłem gonić owe cudeńka. przez jakieś 20km nie było problemu się ich trzymać. Później dali sami rurę do przodu.
Odchamiłem się przynajmniej w żółwiego tempa. Potrzebowałem czegoś takiego, zresztą żona i córki też a przede wszystkim auto potrzebowało porządnego przegonienia.
Koszmar czekał nas na granicy BG->SRB. Korek 15km do granicy i 6h stracone. Zaś na granicy SRB->HU korek 1,5km i 1,5h stracone.
W tym korku turystów jak na lekarstwo. Cała reszta to turcy!!! ogrom turków jadących do niemiec, francji, austrii, holandii, belgii. A jakimi furami jeżdżą? BMW 5, 7, X5. Audi A6, A7, A8, Q7. Mercedes CLS, E, S, GL. Cała masa jaguarów, chryslerów 300c, mustangów, camaro. Po prostu szok. Skąd oni to biorą?
Co do zdjęć jak uda mi się odzyskać dane z karty pamięci to na pewno coś wstawię.
Pozdrawiam