Zakopane - warianty dojazdu samochodem
- mwas
- Prezes
- Posty: 6940
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 218600
- Silnik: 1.4 8v
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 402 razy
- Otrzymał podziękowań: 944 razy
- Kontakt:
Zakopane - warianty dojazdu samochodem
Koledzy i koleżanki, zwracam się do Was z prośbą, abyście podali Wasze najbardziej optymalne warianty dojazdu do Zakopca. Chodzi mi przede wszystkim o dojazd z regionów północno-zachodnich Polski, a przede wszystkim o sam końcowy etap podróży, czyli którędy ze Śląska Do tej pory warianty, jakie ćwiczyłem, to:
- najbardziej standardowy, A4 do Krakowa i dalej zakopianką oraz
- przez Imielin, Oświęcim, Wadowice, Suchą Beskidzką, Jordanów i dalej zakopianką
Jako że planuję tam wypad na sylwestra, będę tam zmierzał dokładnie w piątek 30 grudnia, spodziewam się więc, że w ten dzień na zakopiance może być masakra I tutaj właśnie prośba o Wasze opinie i ewentualne doświadczenia (o ile ktoś takowe posiada) z dojazdów w ten rejon w podobne dni oraz propozycje alternatyw. Najbardziej rozważam dojazd przez Bielsko-Białą, Żywiec, kawałek przez Słowację, Chochołów i wjazd do Zakopanego od strony południowej, ale nie wiem jak ta trasa wygląda i jak to czasowo wychodzi w porównaniu ze standardem. Jeśli ktoś ćwiczył taki wariant, to z miłą chęcią wysłucham wrażeń i opinii Wszelkie sugestie mile widziane
Oczywiście zachęcam również do podzielenia się Waszymi doświadczeniami z dojazdu od drugiej strony, czyli ze wschodnich rejonów Polski Kto wie, może lepiej mi będzie pojechać przez Lubelszczyznę
- najbardziej standardowy, A4 do Krakowa i dalej zakopianką oraz
- przez Imielin, Oświęcim, Wadowice, Suchą Beskidzką, Jordanów i dalej zakopianką
Jako że planuję tam wypad na sylwestra, będę tam zmierzał dokładnie w piątek 30 grudnia, spodziewam się więc, że w ten dzień na zakopiance może być masakra I tutaj właśnie prośba o Wasze opinie i ewentualne doświadczenia (o ile ktoś takowe posiada) z dojazdów w ten rejon w podobne dni oraz propozycje alternatyw. Najbardziej rozważam dojazd przez Bielsko-Białą, Żywiec, kawałek przez Słowację, Chochołów i wjazd do Zakopanego od strony południowej, ale nie wiem jak ta trasa wygląda i jak to czasowo wychodzi w porównaniu ze standardem. Jeśli ktoś ćwiczył taki wariant, to z miłą chęcią wysłucham wrażeń i opinii Wszelkie sugestie mile widziane
Oczywiście zachęcam również do podzielenia się Waszymi doświadczeniami z dojazdu od drugiej strony, czyli ze wschodnich rejonów Polski Kto wie, może lepiej mi będzie pojechać przez Lubelszczyznę
Linea Dynamic 1.4 8V '2007
-
- klubowicz
- Posty: 1646
- Rejestracja: 08 gru 2009, 14:42
- Przebieg: 163000
- Silnik: 1.3 IMA
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Pniów
- Podziękował: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 43 razy
trasa przetestowana: http://mapa.targeo.pl/Mapa_Polski,26,19 ... f0786e1bcb" onclick="window.open(this.href);return false;
Jest ona dłuższa o 60 km ale bez korkowa
Katowice-> Cieszyn -> Cadca -> Namestovo -> Zakopane
Jest ona dłuższa o 60 km ale bez korkowa
Katowice-> Cieszyn -> Cadca -> Namestovo -> Zakopane
Henia ;-) red milano
- krakus02
- klubowicz
- Posty: 1745
- Rejestracja: 10 mar 2010, 20:32
- Przebieg: 0
- Silnik: 1.4 16V TJet
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Kraków / Łódź / Lubliniec
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowań: 29 razy
od Krakowa – Myślenice – Lubień – Rabka – Chabówka – Spytkowice – Jabłonka – Czarny Dunajec – Chochołów – Witów – Kościelisko – Zakopane
jeżeli Zakopianka zakorkowana już od Krakowa to przed Myślenicami odbić na Sułkowice – Zembrzyce – Sucha Beskidzka – Maków Podhalański – Zawoja – (w przypadku trudnych warunków zimowych mogą być wymagane łańcuchy na przełęczy Krowiarki) – Zubrzyca - Jabłonka – Czarny Dunajec – Chochołów – Witów – Kościelisko – Zakopane
jeżeli Zakopianka zakorkowana już od Krakowa to inny wariant: Kraków – Wieliczka – Dobczyce – Kasina Wielka – Mszana Dolna - Rabka – Chabówka – Spytkowice – Jabłonka – Czarny Dunajec – Chochołów – Witów – Kościelisko – Zakopane
jeżeli Zakopianka zakorkowana już od Krakowa to przed Myślenicami odbić na Sułkowice – Zembrzyce – Sucha Beskidzka – Maków Podhalański – Zawoja – (w przypadku trudnych warunków zimowych mogą być wymagane łańcuchy na przełęczy Krowiarki) – Zubrzyca - Jabłonka – Czarny Dunajec – Chochołów – Witów – Kościelisko – Zakopane
jeżeli Zakopianka zakorkowana już od Krakowa to inny wariant: Kraków – Wieliczka – Dobczyce – Kasina Wielka – Mszana Dolna - Rabka – Chabówka – Spytkowice – Jabłonka – Czarny Dunajec – Chochołów – Witów – Kościelisko – Zakopane
„Śmiej się, śmiej, ale mój model to ferrari wśród Fiatów, oczywiście kiedy ja prowadzę"
-
- klubowicz
- Posty: 53
- Rejestracja: 08 kwie 2010, 8:59
- Przebieg: 60000
- Silnik: 1,3 multijet 90km
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: bielsko-biała
witam;;jeżdżę do Zakopanego od lat trasa:
- Bielsko-Biała
- Żywiec
- Korbielów (uważaj w na trasie Żywiec -Korbielów bo bardzo często drogówka stoi)
- wjazd na Słowację (bezwzględnie przestrzegaj prędkości , często stoją zieloni)
- Oravska Polhora- Rabca -Zubrohlava--potem odbicie w lewo (jest drogowskaz na Lipnicę Wielką) - cały czas prosto do granicy, potem z Lipnicy do Jabłonki - Piekielnik- Czarny Dunajec- Chochołów i Zakopane (wjazd od Kościcieliska)
---trasa bardzo ładna, nawierzchnia bez zarzutu; nie stoi się w korkach, a na słowacji, 1 km za granicą po lewej stronie jest świetna karczma Koliba Polana-
- Bielsko-Biała
- Żywiec
- Korbielów (uważaj w na trasie Żywiec -Korbielów bo bardzo często drogówka stoi)
- wjazd na Słowację (bezwzględnie przestrzegaj prędkości , często stoją zieloni)
- Oravska Polhora- Rabca -Zubrohlava--potem odbicie w lewo (jest drogowskaz na Lipnicę Wielką) - cały czas prosto do granicy, potem z Lipnicy do Jabłonki - Piekielnik- Czarny Dunajec- Chochołów i Zakopane (wjazd od Kościcieliska)
---trasa bardzo ładna, nawierzchnia bez zarzutu; nie stoi się w korkach, a na słowacji, 1 km za granicą po lewej stronie jest świetna karczma Koliba Polana-
bonus77
- markus2021
- klubowicz
- Posty: 205
- Rejestracja: 13 paź 2010, 18:30
- Przebieg: 196000
- Silnik: 1.3 16v Multijet
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
do zakopanego dobra droga prowadzi Kraków =)Myślenice=)Lubień=) Kamienica=) Kroscienko nad Duanajcem=) prze Nowym Targiem w drogę k49 na Białkę Tatrzańską=) Bukowinę Tatrz. =) i w lewo na zakopiec. Lub w Nowym Targu jechać prosto na Czarny Dunajec i skręcić na Chochołów. Ja tymi drogami trochę się pojeździło i z doświadczenia wiem ze te wszystkie drogi będą zakorkowane bo ludzie o tych drogach wiedzą i nic nie zostaje jak wyjechać dzień lub 2 dni wcześniej NAJLEPSZA RADA!!!!
- karollino
- klubowicz
- Posty: 781
- Rejestracja: 21 sty 2011, 11:10
- Przebieg: 182000
- Silnik: 1,4 77KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 104 razy
- Otrzymał podziękowań: 96 razy
Że się tak Koledzy podepnę pod temat dojazdu do Zakopca:
w naszych górach łańcuchy to bezwgledna konieczność czy zalecenie? Pytam z punktu widzenia PORD, bo rozsądek podpowiada mi by takowe zakupić i mieć przy sobie.
w naszych górach łańcuchy to bezwgledna konieczność czy zalecenie? Pytam z punktu widzenia PORD, bo rozsądek podpowiada mi by takowe zakupić i mieć przy sobie.
Fiat Linea Dynamic:
+ DRL
+ subwoofer i maty w drzwiach
+ lusterko wsteczne autochrom z kamerą cofania
+ elektryczna regulacja lędźwi
+ regulacja wysokości fotela pasażera
+ podłokietnik z nawiewem
+ klimatronik
+ tempomat
+ DRL
+ subwoofer i maty w drzwiach
+ lusterko wsteczne autochrom z kamerą cofania
+ elektryczna regulacja lędźwi
+ regulacja wysokości fotela pasażera
+ podłokietnik z nawiewem
+ klimatronik
+ tempomat
- emmer
- klubowicz
- Posty: 6032
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
- Przebieg: 32000
- Silnik: 1.5
- Rocznik: 2017
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowań: 120 razy
ostatnio w tv ogladałem jak ściagli o to kierowców ciężarówek. ale powiem szczerze że nie wiem czy jest obowiazek w osoboych. tak czy siak jak nie podjedziesz pod górkę i staniesz na środku drogi to i tak możesz dostać mandat. także warto zakupić. ja w tamtym roku nie miałem i stałem w zaspach kilkakrotnie. w tym roku już jeżdżą w bagażniku.karollino pisze:Że się tak Koledzy podepnę pod temat dojazdu do Zakopca:
w naszych górach łańcuchy to bezwgledna konieczność czy zalecenie? Pytam z punktu widzenia PORD, bo rozsądek podpowiada mi by takowe zakupić i mieć przy sobie.
- markus2021
- klubowicz
- Posty: 205
- Rejestracja: 13 paź 2010, 18:30
- Przebieg: 196000
- Silnik: 1.3 16v Multijet
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
Łańcuchy na koła nie potrzebne. Wystarczy trochę wyobraźni (pomysłowości) i zdrowego rozsądku i wszędzie można wyjechać samochodem. Szkoda jeździć na łańcuchach i niszczyć sobie zawieszenie itp. Ja osobiście jeżdżę trasę Krynica - zdrój Stary Sącz - Gródek n/Dunajcem i na Nowy Targ i z powrotem parę razy w miesiącu i w zimie to jest dość ciekawie jak nie odśnieża z rana i paręnaście cm świeżego puchu na drodze Ale wystarczy wybrać główną zasadę poruszania się po górskich drogach tak jak u mnie np. Beskid Sądecki i Podhale czyli wyjeżdżać z rana dopiero jak pług przejedzie bo nawet łańcuchy to sobie można w d.. wcisnąć i wieczorem nie wychylać nosa poza główne drogi jak nie zna się dróg i zachowań drogowców hehe (czasem przez dzień to tak nakurzy śniegu że szkoda gdziekolwiek wychodzić ) . Ja nie rozumiem czasem ludzi którzy tak ciągnie do Zakopca??