Czy warto wykupić AC
-
- Moderator
- Posty: 3418
- Rejestracja: 04 gru 2009, 20:04
- Przebieg: 120000
- Silnik: 1.4 8v
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Markotów Duży
- Podziękował: 140 razy
- Otrzymał podziękowań: 90 razy
Czy warto wykupić AC
Kończę niedługo spłatę auta doradźcie co przemawia za dalszym opłacaniem AC.
Jakoś nie mogę zdecydować. W moim przypadku to jakieś 680 pln. 6 lat bez szkody.
Jakoś nie mogę zdecydować. W moim przypadku to jakieś 680 pln. 6 lat bez szkody.
LINEA 1.4 8V DYNAMIC
Astra K 1.4
Astra K 1.4
- helletic
- Moderator
- Posty: 2707
- Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
- Przebieg: 221000
- Silnik: 1.6 16V + LPG
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Szamotuły
- Podziękował: 462 razy
- Otrzymał podziękowań: 334 razy
Re: Czy warto wykupić AC
Ja byłem zawsze przeciwnikiem AC. Do momentu, jak nie popełniłem głupiego błędu i tylko AC mnie uratowało. To jest jak z ubezpieczeniem mieszkania, 20 lat sąsiada nie zalejesz, ale pewnego dnia coś pójdzie nie tak i...płać waść z kieszeni.
Linea Dynamic 1.4 8V connection end...
Renault Scenic II 1.6 16V in progress
Renault Scenic II 1.6 16V in progress
- sylwek
- klubowicz
- Posty: 494
- Rejestracja: 29 maja 2012, 21:56
- Przebieg: 48000
- Silnik: 1.4 8V + LPG
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: ELC
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowań: 97 razy
Re: Czy warto wykupić AC
Przy tej cenie nawet bym się nie zastanawiał - ja płacę 2x więcej. AC może uratować kieszeń - byle stłuczka, obcierka (z naszej winy) i mogą być kłopoty. Linea to nie Golf - do którego na szrotach można części pod kolor wybierać i kosztują grosze...
*Powered by LPG*
- smak56
- klubowicz
- Posty: 5139
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 275000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 394 razy
- Otrzymał podziękowań: 646 razy
Re: Czy warto wykupić AC
Wszystko zależy od sposobu patrzenia na sprawę. Ja nigdy nie miałem ubezpieczenia AC. Od ponad 30 lat jeżdżę autem i 1 (jeden raz) spowodowałem szkodę (popchnąłem moje auto z krawężnika i nie utrzymałem, uderzyło w Matiza i pękł zderzak). Płacąc średnio ok. 1000 zł rocznie zebrałoby się na małe nowe auto. Płacę za to za strzeżony parking na osiedlu. Ale wszystko zależy od Ciebie i Twojego wyboru.
Co do zalania mieszkania: Jarek, sąsiad zalał mi mieszkanie, płaci ubezpieczenie ok.300 zł. Ubezpieczyciel naliczył mi 129 zł odszkodowania! Powinienem podać sąsiada do sądu i przedstawić rzeczywiste koszty naprawy. Lepiej jak bym z sąsiadem te jego 3 stówy przepił!
Co do zalania mieszkania: Jarek, sąsiad zalał mi mieszkanie, płaci ubezpieczenie ok.300 zł. Ubezpieczyciel naliczył mi 129 zł odszkodowania! Powinienem podać sąsiada do sądu i przedstawić rzeczywiste koszty naprawy. Lepiej jak bym z sąsiadem te jego 3 stówy przepił!
smak56
* * * *
* * * *
- helletic
- Moderator
- Posty: 2707
- Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
- Przebieg: 221000
- Silnik: 1.6 16V + LPG
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Szamotuły
- Podziękował: 462 razy
- Otrzymał podziękowań: 334 razy
Re: Czy warto wykupić AC
Sąsiada nieeee, jak już, to ubezpieczyciela . Przedstawiłeś na prawdę lajtowy finał sprawy, to tak jak ze stłuczką: możesz zarysować lusterko lub otrzeć cały bok a koszty są różne. Zrobić zacieki komuś na suficie a zalać tak, że sąsiada z dołu dywany pływają - też różne koszty . Ja to doskonale rozumiem, ale po spłaceniu auta nie wykupię AC: wychodzę z tego samego założenia co Ty Stefan ! Trochę się będę bił z myślami nie przedłużając polisy AC...jednak nie wykupię.smak56 pisze:Powinienem podać sąsiada do sądu i przedstawić rzeczywiste koszty naprawy
Linea Dynamic 1.4 8V connection end...
Renault Scenic II 1.6 16V in progress
Renault Scenic II 1.6 16V in progress
- Tomek
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 V8 + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował: 320 razy
- Otrzymał podziękowań: 346 razy
Re: Czy warto wykupić AC
Ciężko coś doradzić, bo to taka trochę loteria.
Zapłacisz, a nic się nie stanie, to kasa w błoto.
Nie zapłacisz, a coś się stanie (tfu,tfu), to wtedy kłopot.
Zapłacisz, a nic się nie stanie, to kasa w błoto.
Nie zapłacisz, a coś się stanie (tfu,tfu), to wtedy kłopot.
- mwas
- Prezes
- Posty: 6929
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 218600
- Silnik: 1.4 8v
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 401 razy
- Otrzymał podziękowań: 940 razy
- Kontakt:
Re: Czy warto wykupić AC
Dokładnie tak, jak pisze Tomek - do momentu jak nic się nie dzieje, to jest wrażenie, że kasa w błoto, ale.... nie daj boże coś się stanie.... Jestem w podobnej sytuacji, tzn w lutym kończy mi się ubezpieczenie, i dość sporo uwagi skupiam mimo wszystko na wykupieniu pełnego pakietu łącznie a AC
Linea Dynamic 1.4 8V '2007
-
- Moderator
- Posty: 3418
- Rejestracja: 04 gru 2009, 20:04
- Przebieg: 120000
- Silnik: 1.4 8v
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Markotów Duży
- Podziękował: 140 razy
- Otrzymał podziękowań: 90 razy
Re: Czy warto wykupić AC
Maciek mi kończy się 3 marca nareszcie i tak się zastanawiam wykluczam kradzież zostaje tyko kolizja może grad muszę dokładnie wypytać o szybę przednią bo zawsze zapewniał mnie przedstawiciel że tak
LINEA 1.4 8V DYNAMIC
Astra K 1.4
Astra K 1.4
-
- klubowicz
- Posty: 629
- Rejestracja: 24 mar 2012, 22:12
- Przebieg: 0
- Silnik: kijanka :)
- Rocznik: 2018
- Podziękował: 27 razy
- Otrzymał podziękowań: 26 razy
Re: Czy warto wykupić AC
Ja się też zastanawiam nad sensownością - AC ale z drugiej strony ostatnio co raz częściej są jakieś takie dziwne rzeczy jak grad, wichury, podtopienia itp cuda, do tego dochodzi garażowanie na blokowisku pod chmurkę auto w sumie ma 2 lata trochę strach.
- emmer
- klubowicz
- Posty: 6032
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
- Przebieg: 32000
- Silnik: 1.5
- Rocznik: 2017
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowań: 120 razy
Re: Czy warto wykupić AC
jak dla mnie święty spokój bezcenny - dlatego od zawsze mam i miałem na każdy samochód - od momentu odebrania prawa jazdy nigdy nie mialem kolizji z mojeje winy (odpukuję w monitor)
ps. w warcie za szkody do 3.000 zł nie zabierają zniżek , także dodoatkowe ubezpieczenie na szybę nie potrzebne mi jest (w AXA miałem wykupione za jakieś groszowe sprawy)
ps. w warcie za szkody do 3.000 zł nie zabierają zniżek , także dodoatkowe ubezpieczenie na szybę nie potrzebne mi jest (w AXA miałem wykupione za jakieś groszowe sprawy)
-
- Moderator
- Posty: 3418
- Rejestracja: 04 gru 2009, 20:04
- Przebieg: 120000
- Silnik: 1.4 8v
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Markotów Duży
- Podziękował: 140 razy
- Otrzymał podziękowań: 90 razy
Re: Czy warto wykupić AC
Taka ciekawostka http://www.auto-swiat.pl/1-ubezpieczeni ... obic-konia
W praktyce nie wygląda tak różowo
W praktyce nie wygląda tak różowo
LINEA 1.4 8V DYNAMIC
Astra K 1.4
Astra K 1.4
- karollino
- klubowicz
- Posty: 781
- Rejestracja: 21 sty 2011, 11:10
- Przebieg: 182000
- Silnik: 1,4 77KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 104 razy
- Otrzymał podziękowań: 96 razy
Re: Czy warto wykupić AC
Nie będę Ci doradzał, bo wg mnie to indywidualna sprawa i każdy przypadek jest inny.
Ja, choć jeżdżę zaledwie od 14 lat, zawsze miałem AC a przynajmniej się starałem.
Zależy ile jeździsz rocznie, gdzie parkujesz/garażujesz no i czy auto jest Ci potrzebne codziennie czy możesz się bez niego obejść. Napiszę Ci tak: rocznie robię ponad 20 000km, auto użytkuję codziennie, mam szczęście posiadać garaż, w styczniu minęły trzy lata od zakupu. Mimo to wykupiłem ubezpieczenie AC i przy 50% zniżce płacę 1500 PLN. Dlaczego tak drogo? Nie mam udziału włąsnego, naprawa na częściach nowych, holowanie od 0 km do 1500 km i auto zastępcze na cały okres trwania naprawy. Do tego dochodzą jescze ubezpieczenia kierwocy i pasażera w wyższych wariantach niż standardowo. Jestem świadomy, że można taniej, ale w razie "W" wolę mieć pewniejszą alternatywę. Ubezpieczam się w jednym z gigantów rynku i, jak widać po wysokości zniżek, przechodziłem już procedurą wypłaty odszkodowania. Pisząc też inaczej, nie stać mnie na wynajęcie auta (o transporcie publicznym nie wspominam) ani naprawę z własnej kieszeni. Kradzież wykluczam, bo tego modelu nie ma w statystykach.
Z drugiej strony mam kolegę (Skoda Roomster, kupiona w salonie), który rocznie robi 1,5 - 2 razy tyle kilometrów co ja i nie ubezpiecza auta starszego niż 5 letnie. Bo, wg niego, to się nie kalkuluje. Zresztą, po 5 latach jeździ autem do pierwszej poważnej naprawy. Potem następne. Stać go.
Ja, choć jeżdżę zaledwie od 14 lat, zawsze miałem AC a przynajmniej się starałem.
Zależy ile jeździsz rocznie, gdzie parkujesz/garażujesz no i czy auto jest Ci potrzebne codziennie czy możesz się bez niego obejść. Napiszę Ci tak: rocznie robię ponad 20 000km, auto użytkuję codziennie, mam szczęście posiadać garaż, w styczniu minęły trzy lata od zakupu. Mimo to wykupiłem ubezpieczenie AC i przy 50% zniżce płacę 1500 PLN. Dlaczego tak drogo? Nie mam udziału włąsnego, naprawa na częściach nowych, holowanie od 0 km do 1500 km i auto zastępcze na cały okres trwania naprawy. Do tego dochodzą jescze ubezpieczenia kierwocy i pasażera w wyższych wariantach niż standardowo. Jestem świadomy, że można taniej, ale w razie "W" wolę mieć pewniejszą alternatywę. Ubezpieczam się w jednym z gigantów rynku i, jak widać po wysokości zniżek, przechodziłem już procedurą wypłaty odszkodowania. Pisząc też inaczej, nie stać mnie na wynajęcie auta (o transporcie publicznym nie wspominam) ani naprawę z własnej kieszeni. Kradzież wykluczam, bo tego modelu nie ma w statystykach.
Z drugiej strony mam kolegę (Skoda Roomster, kupiona w salonie), który rocznie robi 1,5 - 2 razy tyle kilometrów co ja i nie ubezpiecza auta starszego niż 5 letnie. Bo, wg niego, to się nie kalkuluje. Zresztą, po 5 latach jeździ autem do pierwszej poważnej naprawy. Potem następne. Stać go.
Fiat Linea Dynamic:
+ DRL
+ subwoofer i maty w drzwiach
+ lusterko wsteczne autochrom z kamerą cofania
+ elektryczna regulacja lędźwi
+ regulacja wysokości fotela pasażera
+ podłokietnik z nawiewem
+ klimatronik
+ tempomat
+ DRL
+ subwoofer i maty w drzwiach
+ lusterko wsteczne autochrom z kamerą cofania
+ elektryczna regulacja lędźwi
+ regulacja wysokości fotela pasażera
+ podłokietnik z nawiewem
+ klimatronik
+ tempomat
- wojtala
- klubowicz
- Posty: 42
- Rejestracja: 07 lut 2013, 22:25
- Przebieg: 107000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: okolice Przeworska
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: Czy warto wykupić AC
Ja zamiast AC wykupiłem MC. To jest takie mocno okrojone AC dla tak zwanych ostrożnych kierowców. Obejmuje kradzież, uszkodzenia spowodowane czynnikiem zewnętrznym-wichura, grad, powódź, no i jakby jakiś zwierzak w lesie nam wyskoczył to też. W sumie z OC kosztowało niecałe 500 zł (OC maksymalna zniżka). I to było najbardziej zachęcające. Z drugiej strony to ciekawe (choć lepiej się nie przekonywać) jakby wyglądała likwidacja szkody tak naprawdę. Ile obietnic, a ile realizmu za takie pieniądze.CrazyKetchup pisze:Ja się też zastanawiam nad sensownością - AC ale z drugiej strony ostatnio co raz częściej są jakieś takie dziwne rzeczy jak grad, wichury, podtopienia itp cuda, do tego dochodzi garażowanie na blokowisku pod chmurkę auto w sumie ma 2 lata trochę strach.
-
- klubowicz
- Posty: 183
- Rejestracja: 23 mar 2014, 19:39
- Przebieg: 152000
- Silnik: 1.4 8V +LPG
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Sławków
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 15 razy
Re: Czy warto wykupić AC
Osobiście uważam, że warto. Ja mam kupiony pakiet w BRE Ubezpieczenia. Płacę 92 PLN ściągane co miesiąc automatycznie z konta. Posiadam odliczenia na maksa. Ubezpieczenie obejmuje AC OC NW. Jakby nie NW to w zeszłym roku płaciłbym za holowanie , a tak poszło z assistanca.
Nie jest to zbyt wiele, a człowiek nie musi się martwić o kradzież, porysowania przed marketem itp. Płacę AC pd 15 lat i przez ten okres czasu licząc moje kolizje praktycznie jestem na zero.
Proponuję poszukać ubezpieczyciela jak ja, aby płacić co miesiąc lub kwartał ( u mnie płacenie co miech to opłata 5 PLN ) Prz następnym ubezpieczeniu wybiorę opcją 1/kwartał
Nie jest to zbyt wiele, a człowiek nie musi się martwić o kradzież, porysowania przed marketem itp. Płacę AC pd 15 lat i przez ten okres czasu licząc moje kolizje praktycznie jestem na zero.
Proponuję poszukać ubezpieczyciela jak ja, aby płacić co miesiąc lub kwartał ( u mnie płacenie co miech to opłata 5 PLN ) Prz następnym ubezpieczeniu wybiorę opcją 1/kwartał