kk25 pisze:Salon samochodowy odradzam. Kupując u nich samochód można dostać gratisowo "niespodzianki", z którymi później trzeba walczyć.
Polecam jedynie p. Ilonę z ubezpieczeń - fachowo, solidnie, na temat, tanio
Z serwisu korzystałem czterokrotnie ( dyfuzor środkowy - wymiana, alarm - wymiana, łożyska amortyzatorów - wymiana, halogeny przednie - wymiana).
Sprawy elektryczne - p. Krzysztof polecam wszystkim w ciemno. Usługa i jakość wykonania na najwyższym poziomie
Pozostałe prace oceniam na co najwyżej poprawnym poziomie, ale do furii doprowadzają mnie mechanicy, którzy ubrudzili dłońmi kierownicę oraz podstopnicę i dywanik swoimi buciorami za każdym razem ubabrali bardziej, niż ja przez miesiąc użytkowania
Pokrowiec na siedzenie nie zawsze zakładają, o pokrowcu na kierownicę trzeba zapomnieć
Ze sklepu korzystam od kilku lat. Zawsze fachowo, krótkie terminy dostawy - zawyczaj część jest na drugi dzień, mają zamienniki w bardzo dobrych cenach
Również odradzam salon. Dostałem w gratisie 2 lata gwarancji zamiast 3 o czym poinformowano mnie dopiero po zapłaceniu za auto (wcześniej Pan mówił cały czas, że ma 3 lata). Interwencja w FAP i dostałem 3 rok gwarancji.
Oprócz tego wypuścili auto bez przeglądu zerowego z niesprawną klimatyzacją (chłodnica miała fabryczną dziurę na spawie) oraz z walniętą geometrią (jeździła jak chciała... ściągała zawsze, czy to bez gazu, czy hamując, czy przyspieszając).
Naprawa klimy przebiegła tak: dobili czynnika do pełna (który na drugi dzień uciekł ponownie) i wypuścili auto.
Ustawienie geometrii... Po 1 auto jeździło jeszcze gorzej. Po 2 naprawie (wymiana mocowań amortyzatorów) było trochę lepiej. Po 3 ustawianiu stwierdziłem, że nigdy więcej u nich nie pojawię się (kierownica była przekrzywiona o jakieś 20 stopni).
Pojechałem do innego ASO->auto ustawione jak należi. Chłodnicę zamówiono, wymieniono i gra.
Oprócz tego prawdopodobnie mój egzemplarz był po gradobiciu (wgnioty usunięte bez malowania->miernik lakieru wskazał fabryczny lakier na całym aucie) a przy zakupie mogłem wziąć Emotion po gradobiciu za tyle samo zł, więc pytałem czy ta nie była po gradobiciu i mówiono, że napewno nie! Teraz po urlopie z kk25 (on się na tym zna) sprawdzimy czy moja Linka miała gradobicie czy nie... jeśli okaże się, że tak to zrobię dym w AutoKraku.
Ze sklepu z częściami nie korzystałem ale podobno dobry.
Lakiernię AutoKraka odradzam! Sąsiadka ma Lineę w tym kolorze co ja... miała stłuczkę. Po malowaniu błotnika i zderzaka widać znaczną różnicę w lakierze od reszty auta!
Ode mnie
Lepiej jechać 1km dalej do Inter-Auto albo do Polinaru (też są w miarę ok).
