Ślubna Linka

[Tomek]

Naprawdę ładna Linejka
Do ślubu to chyba tylko jasnym autem.
Mojej czarnuli to pewnie nikt by nie chciał, bo to podobno pecha przynosi.

[Q]

To na dobry początek na forum dodam fotkę mojej ślubnej (kwiecień 2009)

[wojciechowski]

Też kiedyś wiozłem Linką młodą parę, ale nie pomyślałem o fotce ale opiszę:
miałem dwie garbowane wstążki zaczepione za spód zderzaka i przyciśnięte z drugiej strony klapą bagażnika. Na masce wianek z sercem ze styropianu czy coś w podobie a na rejestracjach napis "młoda para" na brzegach maski i klapy bagażnika małe flagi i na lusterkaci i antenie wstążki. Klamki nie były ubrane
U nas jest taki zwyczaj, że jak kawaler zbliża się do domu Panny młodej, to wszyscy trąbią

[sebastianc78]

Fajnie wygląda

[jay_21]

Q, fajnie wygląda

[Rafcio]

Super wygląda

[spawacz]

wygląda super

[emmer]

zobaczycie jak w lipcu będzie. kilkanaście ślubnych Linei

[bodzioc]

SUPER WYGLĄDA

[19robertoo64]

Moja Linka też miała wieść do ślubu znajomego... ale jego teściowa i mamusia stwierdziły... że srebrny na wesele...??? jak wesele to tylko czarny... a w efekcie wszyscy wraz z rodzinką na ślub wspólnie pojechali busem :D

[mwas]

na ślub wspólnie pojechali busem :D

I to pewnie czerwonym

[19robertoo64]

mwas, no niestety nie czerwonym ale białym :D wynajętym :D i do tego Mercedes Sprinter :D no i wogole też było hasło od przyszłej teściowej jak się dowiedziała, że to Fiat... to już wogóle było pozamiatane :D bo wiecie ludzie dzisiaj jeszcze mają uczulenie na Fiaty.

[M]

hahaha dobree wyśmiać kobietę trzeba było ;)

[mwas]

Ehhh... nie ma to jak "staroświeckie" podejście do tematu... 19robertoo64, a przyszła teściowa wogóle widziała na oczy kiedykolwiek Linke ?

[19robertoo64]

przyszły zięć jej pokazał autko na google :D ale przed prezentacją powiedział ze to srebrne i sylwetką podobne do Sieny tylko że dłuższe ładniejsze i nowocześniejsze... no i już wtedy się schody zaczeły :D zaczeło się od tego, że fiat potem, że kolor a jak zobaczyła w necie jak wygląda Linka to powiedziała podobno, że ujdzie...