LINEA KLUB POLSKA

Jest to moja pierwsza naprawa w moim samochodzie instalacji gazu BRC po prawie 9 latach bezawaryjnego użytkowania i przejechaniu ponad 100 tys km.

Przed naprawą kupiłem oryginalny Komplet naprawczy reduktora BRC GENIUS MB 1200 w cenie 65zł.
(Choć można kupić taniej nawet za 40zł, ala ja kupiłem zestaw oryginalny) Widok reduktora, który jest zamontowany w moim samochodzie. Aby odłączyć dwa przewody od układu chłodzenia nie trzeba spuszczać płynu z tego układu.

Jak obrazuje poniższe zdjęcie należy tylko na tych dwóch przewodach zacisnąć szczypcami typu Morsa dwie blaszki po przeciwnych stronach każdego z przewodu, blaszki muszą być tak grube, aby nie wyginały się i obejmowały całą szerokość przewodu a nawet mogą być szersze. Ten sposób w 100% polecam! Wymontowany reduktor z samochodu mocujemy w imadle i odkręcamy 6 śrub, przytrzymując silnie odkręcaną część reduktora przy odkręcaniu dwóch ostatnich śrub, gdyż pod nią jest dość mocna sprężyna, która wypycha ją do góry. Tak wygląda zanieczyszczona komora reduktora po rozkręceniu, a tak zanieczyszczona membrana z trzpieniem. Czyszczony element zaworu, który to zamyka dopływ gazu do reduktora, do czyszczenia użyłem rozcieńczalnika uniwersalnego i małego pędzelka, bardzo dobrze odchodzi ten brud z elementów czyszczących. Wyczyszczona komora reduktora. Tylko te elementy wymieniłem na nowe, stara membrana była już twarda i mocno zanieczyszczona. Widok reduktora po oczyszczeniu go i wymianie elementów na nowe jest przygotowany do skręcenia w całość. Następnie reduktor montujemy do samochodu w kolejności odwrotnej jak był przeprowadzony demontaż.
Przy montażu przewodu miedzianego, który doprowadza gaz do reduktora została wymieniona uszczelka na nową. A przy zakładaniu dwóch przewodów gumowych od układu chłodzenia do reduktora dobrze jest je najpierw nagrzać opalarką, żeby były miękkie, wtedy opaski dobrze docisną przewody do króćców i na łączeniach nie będzie przeciekał płyn chłodniczy.

Cała operacja nie jest skomplikowana.

Dobra robota!

Jak wcześniej pisałem w innym dziale, że ta naprawa reduktora jednak nie usunęła przypadłości w samochodzie z uruchomieniem zimnego silnika, gdyż nadal musiałem dość długo kręcić rozrusznikiem aby uruchomić silnik.

ryszardo_ pisze:Ja teraz obstawiam, że u mnie ta przypadłość najprawdopodobniej jest związana z nieszczelnością wtrysków LPG, widocznie muszą przepuszczać gaz i dlatego mam ten problem z uruchomieniem silnika, ale tylko zimnego, gdy jest ciepły to zapala bez problemu (jest dobre odparowanie gazu), dlatego nie mogą to być mapy LPG o których pisze Sebek, zresztą silnik pracuje bez problemu na benzynie jak i na LPG.

Nie wiem, kiedy wezmę się za te wtryskiwacze?

Obecnie ten problem zlikwidowałem tymczasowo małą przeróbką poprzez doprowadzenie przewodu z komory silnika do kabiny z przełącznikiem za pomocą, którego odcinam dopływ gazu do instalacji na ok. 30s, gdy mam wyłączyć silnik. Po wypaleniu się pozostałego gazu w przewodach, instalacja LPG z automatu przełącza mi się na benzynę i mogę już zgasić silnik.

Po takim zabiegu nie mam problemu z zapaleniem zimnego silnika.

Wreszcie udało mi się całkowicie usunąć usterkę w moim samochodzie.

Faktycznie, jak wcześniej obstawiałem były winne wtryskiwacze LPG, (były nieszczelne) po wyłączeniu silnika przepuszczały gaz do komory, co powodowało problem z uruchomieniem silnika.

Usterkę zlikwidowałem w bardzo prosty i w łatwy sposób, kupiłem specjalny preparat MOTIP 090510 do czyszczenia gaźników o właściwościach rozpuszczających w sprayu w cenie 15,90zł, ale zapewne można użyć dowolny inny preparat do czyszczenia gaźników.

Zdjąłem przewód doprowadzający gaz do wtryskiwaczy z filtra gazu lotnego, trzymając przewód uniesiony do góry do niego wtrysnąłem nawet dość sporo płynu do czyszczenia gaźników (w moim przypadku może nawet za dużo), odczekałem jakąś chwilę, aby rozpuściły się zanieczyszczenia w wtryskiwaczach i następnie przewód założyłem z powrotem na filtr i następnie uruchomiłem silnik na benzynie, po rozgrzaniu się silnika i przy wyższych obrotach zacząłem przełączać pomiędzy LPG a benzyną, zwiększając i zmniejszając obroty aby silnik nie zgasnął.
Ale po tym zabiegu była cały czas nierówna praca na LPG, więc samochodem postanowiłem wyjechać na trasę, aby podczas jazdy wydmuchać wlany preparat i rozpuszczone zanieczyszczenia z przewodów i wtryskiwaczy LPG. Podczas jazdy na LPG silnik cały czas nie miał mocy (przyczyna rozpuszczone zanieczyszczenia i płyn w układzie LPG, gdzie powinien być gaz w postaci lotnej), ale podczas jazdy cały czas przełączałem pomiędzy LPG i benzynę, zwiększając i zmniejszając prędkość i po przejechaniu ok 15km wreszcie silnik zaczął pracować równo, więc wróciłem do domu i zgasiłem silnik normalnie zostawiając LPG w wtryskiwaczach. Następnego dnia z rana zimny silnik zapaliłem już bez problemu (usterka została usunięta) a silnik na LPG teraz pracuje normalnie jak powinien i odzyskał swoją moc.

Może od czasu do czasu warto coś takiego zaaplikować
http://www.forch.pl/chemia-warsztatowa/ ... kladow-lpg

Ktoś aplikuje? Jaki efekt?

Skuteczność nie do sprawdzenia - na jaki problem, z którym się możemy borykać ma to pomóc? Bo generalnie działa to w komorze spalania.

ryszardo_ pisze: ↑23 maja 2016, 0:17
Wreszcie udało mi się całkowicie usunąć usterkę w moim samochodzie.

Faktycznie, jak wcześniej obstawiałem były winne wtryskiwacze LPG, (były nieszczelne) po wyłączeniu silnika przepuszczały gaz do komory, co powodowało problem z uruchomieniem silnika.

Usterkę zlikwidowałem w bardzo prosty i w łatwy sposób, kupiłem specjalny preparat MOTIP 090510 do czyszczenia gaźników o właściwościach rozpuszczających w sprayu w cenie 15,90zł, ale zapewne można użyć dowolny inny preparat do czyszczenia gaźników.

Zdjąłem przewód doprowadzający gaz do wtryskiwaczy z filtra gazu lotnego, trzymając przewód uniesiony do góry do niego wtrysnąłem nawet dość sporo płynu do czyszczenia gaźników (w moim przypadku może nawet za dużo), odczekałem jakąś chwilę, aby rozpuściły się zanieczyszczenia w wtryskiwaczach i następnie przewód założyłem z powrotem na filtr i następnie uruchomiłem silnik na benzynie, po rozgrzaniu się silnika i przy wyższych obrotach zacząłem przełączać pomiędzy LPG a benzyną, zwiększając i zmniejszając obroty aby silnik nie zgasnął.
Ale po tym zabiegu była cały czas nierówna praca na LPG, więc samochodem postanowiłem wyjechać na trasę, aby podczas jazdy wydmuchać wlany preparat i rozpuszczone zanieczyszczenia z przewodów i wtryskiwaczy LPG. Podczas jazdy na LPG silnik cały czas nie miał mocy (przyczyna rozpuszczone zanieczyszczenia i płyn w układzie LPG, gdzie powinien być gaz w postaci lotnej), ale podczas jazdy cały czas przełączałem pomiędzy LPG i benzynę, zwiększając i zmniejszając prędkość i po przejechaniu ok 15km wreszcie silnik zaczął pracować równo, więc wróciłem do domu i zgasiłem silnik normalnie zostawiając LPG w wtryskiwaczach. Następnego dnia z rana zimny silnik zapaliłem już bez problemu (usterka została usunięta) a silnik na LPG teraz pracuje normalnie jak powinien i odzyskał swoją moc.

Od napisania tego postu minęło prawie 3 lata.

Teraz mogę napisać swoją opinię, że ten sposób czyszczenia wtryskiwaczy pomógł mi tylko na okres 1 tygodnia, wtedy zrobiłem ponowne drugie takie samo czyszczenie i też efekt był taki sam, po kolejnym tygodniu nadal miałem problem z uruchomieniem zimnego silnika.

Więc zrezygnowałem z kolejnego 3 czyszczenia, szkoda było silnika (nierówna praca przez pewien okres na 2-3 cylindrach!).


Problem zlikwidowałem małą przeróbką, która miała być tymczasowa a jeżdżę już na niej 3 lata.
(Opis poniżej na zielono)

Szkoda mi było wydać 1000zł na wymianę na nowe wtryskiwacze BRC, gdzie auto poza usterką samego uruchomienia sprawuje się praca silnika na LPG jest bez zarzutu.

ryszardo_ pisze:Ja teraz obstawiam, że u mnie ta przypadłość najprawdopodobniej jest związana z nieszczelnością wtrysków LPG, widocznie muszą przepuszczać gaz i dlatego mam ten problem z uruchomieniem silnika, ale tylko zimnego, gdy jest ciepły to zapala bez problemu (jest dobre odparowanie gazu), dlatego nie mogą to być mapy LPG o których pisze Sebek, zresztą silnik pracuje bez problemu na benzynie jak i na LPG.

Nie wiem, kiedy wezmę się za te wtryskiwacze?

Obecnie ten problem zlikwidowałem tymczasowo małą przeróbką poprzez doprowadzenie przewodu z komory silnika do kabiny z przełącznikiem za pomocą, którego odcinam dopływ gazu do instalacji na ok. 30s, gdy mam wyłączyć silnik. Po wypaleniu się pozostałego gazu w przewodach, instalacja LPG z automatu przełącza mi się na benzynę i mogę już zgasić silnik.

Po takim zabiegu nie mam problemu z zapaleniem zimnego silnika.

Dodaję tu zdjęcia do tej przeróbki.

Na tej tymczasowej przeróbce przejechałem już 37tys km

@ryszardo_ a po wymianie uszczelek w reduktorze i dokładnym jego przeczyszczeniu regulowałeś gdzieś u serwisanta LPG ciśnienie jakie ma dawać reduktor do układu?

Po wymianie membrany i czyszczeniu reduktora nie robiłem żadnej dodatkowej regulacji, instalacja LPG została na starych ustawieniach, gdyż nie było potrzeby.

Silnik na LPG do dziś pracuje bez zarzutu.

ryszardo_ pisze: ↑13 kwie 2019, 22:37 Po wymianie membrany i czyszczeniu reduktora nie robiłem żadnej dodatkowej regulacji, instalacja LPG została na starych ustawieniach, gdyż nie było potrzeby.

Silnik na LPG do dziś pracuje bez zarzutu.

Przeczyszczę ten reduktor i jeszcze raz wtryski, jak to nie pomoże to robię tak jak Ty
Skąd zamawiałeś zestaw naprawczy?

Tu kupisz taki sam zestaw jak ja kupiłem jest w cenie 58,90zł:
Oryginalny zestaw naprawczy reduktora BRC GENIUS MB 1200 i 1500

A tu jest w bogatszej wersji w cenie 79,90zł (+sprężyna i trzpień do membrany)
Oryginalny zestaw naprawczy reduktora BRC GENIUS MB tylko do 1200

Jak u Ciebie było ze sprężyną? Nie wiem czy się decydować na ten powiększony zestaw czy kupić zwykły?

Sprężynę włożyłem starą, gdyż w zestawie nie miałem.
A sprężynę można sprawdzić czy jest dobra porównując jej wysokość ze sprężyną nową, ja nie miałem takiej możliwości.

Cześć
Ryszardo - dzięki za dokladny opis naprawy . Nie wiem dlaczego u mnie nie wyświetla zdjęć, które załączyłeś do opisu.
Alvaro - czy udało ci sie zlikwidować problem poprzez regenerację reduktora?
Ogólnie mam tem sam problem - reduktor Brc Genius 1200Mb, samochód trudno odpala gdy zimny. W serwisie stwierdzili, ze to może być reduktor ale jak widać na przykładzie Ryszarda niekoniecznie.