Oświetlenie kabiny z tyłu (inaczej...)
: 05 kwie 2013, 11:23
W związku z wolną chwilą (około pół godziny na montaż w aucie, a wcześniej 15 minut na przygotowanie wiązki kabli) zamontowałem lampki nad tylną kanapą.
Jako, że nie podoba mi się oryginalne rozwiązanie z pojedynczą lampą na środku, to postanowiłem założyć lampki po bokach nad drzwiami. Wykorzystałem do tego lampki z passata: Sam montaż był banalny...Do przeciągnięcia kabli wystarczyło odsunąć uszczelkę z drzwi i lekko odchylić brzeg podsufitki. Potem podłączenie kabelków (1-stałe 12V; 2 - masa; 3 - 12V po otwarciu drzwi): I możemy się cieszyć lampkami Po otwarciu drzwi zapalają się wszystkie, a każdą z osobna można zapalić niezależnie na stałe, lub wyłączyć.
Koszt to 16zł za lampki z wtyczkami + przesyłka. Przewody + izolacja z własnych zapasów
Niestety fotki robione telefonem który nie radził sobie z jasnym tłem...
Jako, że nie podoba mi się oryginalne rozwiązanie z pojedynczą lampą na środku, to postanowiłem założyć lampki po bokach nad drzwiami. Wykorzystałem do tego lampki z passata: Sam montaż był banalny...Do przeciągnięcia kabli wystarczyło odsunąć uszczelkę z drzwi i lekko odchylić brzeg podsufitki. Potem podłączenie kabelków (1-stałe 12V; 2 - masa; 3 - 12V po otwarciu drzwi): I możemy się cieszyć lampkami Po otwarciu drzwi zapalają się wszystkie, a każdą z osobna można zapalić niezależnie na stałe, lub wyłączyć.
Koszt to 16zł za lampki z wtyczkami + przesyłka. Przewody + izolacja z własnych zapasów
Niestety fotki robione telefonem który nie radził sobie z jasnym tłem...