Naprawa niewielkich wgnieceń karoserii????
- KOGUT
- klubowicz
- Posty: 57
- Rejestracja: 08 maja 2010, 23:17
- Przebieg: 22800
- Silnik: 1,4 T-JET
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Knurów
Naprawa niewielkich wgnieceń karoserii????
Czy ktoś z was próbował naprawy wgnieceń karoserii przy pomocy wynalazków typu" Pops a Dent" ?
http://moto.allegro.pl/sam-napraw-wgnie ... 51344.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Mam dwa niewielkie wgniecenia na drzwiach pasażera i przypadkowo znalazłem coś takiego. Cena jest bardzo niska, tylko jest wielka obawa o efekty-nie chciałbym po tym zabiegu lakierować całych drzwi . Może ktoś próbował- niekonieczie na Linejce.
http://moto.allegro.pl/sam-napraw-wgnie ... 51344.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Mam dwa niewielkie wgniecenia na drzwiach pasażera i przypadkowo znalazłem coś takiego. Cena jest bardzo niska, tylko jest wielka obawa o efekty-nie chciałbym po tym zabiegu lakierować całych drzwi . Może ktoś próbował- niekonieczie na Linejce.
-
- klubowicz
- Posty: 35
- Rejestracja: 09 gru 2009, 22:57
- Przebieg: 0
- Rocznik: 0
- Lokalizacja: Mikołów, woj. śląsk
Witaj
Nie kombinuj z takimi wynalazkami. Bo mozna sobie wiecej szkody narobić. Byłem nie dawno w sobote (po uprzednim ustaleniu terminu) w firmie DUFAŁ w Katowicach Ochojcu ul. Kolejowa 59 naprzeciwko salonu Toyoty tel. 505532607 w celu usuniecia dwóch wgnieceń na drzwiach od kierowcy oraz od drzwi tylnych za kierowcą. Pierwsze wgniecenie sam sobie zafundowałem. Uderzyłem drzwiami w lusterko samochodu obok, a drugie jakis cieć mi zrobił pod hipermarkietem. Tak na marginesie te blachy na tych linkach to jakis papier. Za wszystko zapłaciłem 150zł a całość operacji trwała godzina. Zrobione po mistrzowsku.
pozdrawiam
markus
Nie kombinuj z takimi wynalazkami. Bo mozna sobie wiecej szkody narobić. Byłem nie dawno w sobote (po uprzednim ustaleniu terminu) w firmie DUFAŁ w Katowicach Ochojcu ul. Kolejowa 59 naprzeciwko salonu Toyoty tel. 505532607 w celu usuniecia dwóch wgnieceń na drzwiach od kierowcy oraz od drzwi tylnych za kierowcą. Pierwsze wgniecenie sam sobie zafundowałem. Uderzyłem drzwiami w lusterko samochodu obok, a drugie jakis cieć mi zrobił pod hipermarkietem. Tak na marginesie te blachy na tych linkach to jakis papier. Za wszystko zapłaciłem 150zł a całość operacji trwała godzina. Zrobione po mistrzowsku.
pozdrawiam
markus
- kk25
- klubowicz
- Posty: 378
- Rejestracja: 08 gru 2009, 21:42
- Przebieg: 150650
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: krakowskie
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
Polecam DUFAŁ, bo są jedną z najlepszych firm w Europie. Goście zawsze po gradobiciu mają mnóstwo roboty w Niemczech i Austrii. Ja dawałem wgniecenia po montażu oryginalnego bagażnika dachowego w mojej lince i w dwie godziny zrobili robotę po mistrzowsku. Widziałem również ich robotę na jaguarze po gradobiciu. Karoseria miała kilkaset wgnieceń, wyglądał "kociak" ja durszlak, a po ich naprawie zero śladu. Liczą sobie 150 zł za punkt naprawczy, nie ważne, czy w danym punkcie jest kilka małych wgnieceń, czy jedno duże.
-
- klubowicz
- Posty: 61
- Rejestracja: 22 sty 2011, 16:35
- Przebieg: 41000
- Silnik: 1.4
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Katowice
ja w fiacie siena po gradobiciu dużo dziurek usunałem właśnie tym urządzonkiem tylko trzeba robić to z wyczuciem zeby blachy nie przeciągnąć. Najlepiej się to sprawdza na dużych powierzchniach plastycznych. Np na bagażniku ktory ma wzmocnienia i blacha jest mało sprężysta kiepsko szło. Ale jeden koleś mi zajechał w tylny błotnik w Sienie i też tym cudem dośc spore wgniecenie wyciągłem. Przy okazji podeśle foto wiadomo ze nie jest idealka ale nie ma tragedii pozostała tylko pamiątka postaci zrysanego lakieru.