Panowie zima z pierwszego dnia mocno dała się we znaki. Zdziwiłem się, jak zobaczyłem zdjęcie ze zlotu, bo nie sądziłem, że już macie śnieg. Myślałem, że pierwszy śnieg spadnie w drugim tygodniu Grudnia. W sobotę normalnie jeszcze była jesień

a w niedzielę już śnieżek i ślisko na szosy, nie trudno było o stłuczkę. Ale w poniedziałek to już Białystok dognał Śląsk

Drogi zawiane; tyle śniegu mam na podwórku, że się do gumiaków wsypuje

. Opon jeszcze nie zmieniłem, ogromne kolejki u wulkanizatorów i ASO
Dziś rano -10, Linka odpaliła za pierwszym razem,

ale o jeździe nie było mowy, bo za dużo śniegu
PS
Dziś Andrzejki, więc może ogólnopolski zlot w Białymstoku zorganizujemy, każdy przyjedzie i w bagażniku trochę śniegu ode mnie zabierze

na pamiątkę z wizyty w Białym

Zastanawiać się i pisać w.s. zlotu, to parę świeczek kupię i browarów

Żarcik
To taka moja refleksja n.t. zimy
